Lecący z Malty samolot czarterowy z dwunastoma pasażerami i dwoma psami na pokładzie na lotnisku Katowice wylądował z asystą służb ratunkowo-gaśniczych. Powodem awaryjnego lądowania była dekompresja, czyli utrata ciśnienia w kabinie.
Jak poinformował Piotr Adamczyk z zespołu prasowego Katowice Airport, załoga regionalnego samolotu Saab 340, lecącego czarterowym kursem z Malty do Katowic, mniej więcej nad granicą słowacko-polską, zauważyła dekompresję. Pilot poprosił kontrolę lotu o lądowanie z asystą.
– Nasza lotniskowa służba ratunkowo-gaśnicza zawiadomiła powiatowe centrum zarządzania kryzysowego w Tarnowskich Górach, oni ogłosili „akcję samolot”. W stronę lotniska ruszyła m.in. Państwowa Straż Pożarna – relacjonował Adamczyk.
– Lądowanie odbyło się przy asyście lotniskowej służby ratunkowo-gaśniczej, bezpiecznie, bez problemów. Nikomu nic się nie stało – dodał przedstawiciel lotniska.