Awantura na konferencji KOD! "Gdy zacznę mówić prawdę, to wam kapcie pospadają"

"Super Express" donosi, jak wyglądała konferencja Komitetu Obrony Demokracji, która miała odnieść się do tzw. afery fakturowej Mateusza Kijowskiego. - Jak zacznę mówić prawdę, to wam kapcie pospadają - miała powiedzieć do kolegów z KOD Magdalena Filiks, liderka szczecińskiego oddziału Komitetu.
O tym, jakie słowa padały na konferencji zorganizowanej przez KOD w celu odniesienia się do afery fakturowej, w której głównym bohaterem jest lider Komitetu, Mateusz Kijowski, informuje dziś portal se.pl. - To było zaskoczenie. Myśleliśmy, że wszyscy robią wszystko za darmo. Zostanie przeprowadzony audyt - w ten sposób członkowie zarządu KOD tłumaczyli aferę fakturową.
Chwilę później na konferencji wybuchła kłótnia i głos zabrała Magdalena Filiks ze szczecińskiego oddziału KOD-u. - Wiem, kto prowadził tę stronę internetową. Miałam to powiedzieć na tej konferencji? Dwie osoby ją prowadziły, chciał tu być dzisiaj. Po to, żeby uspokoić ludzi w Polsce, że nic złego się nie dzieje. Bo ktoś za KOD odpowiada. Skończyłam z wami rozmawiać - jak zacznę mówić prawdę, to wam kapcie pospadają! - twierdziła Filiks.
Jak informuje portal se.pl, Filiks po wypowiedzeniu tych słów z trzaskiem drzwi opuściła zgromadzenie, a wśród członków zarządu zapanował chaos. Nie wiadomo na razie, o co dokładnie chodziło działaczce, ale jak widać, sprawa Kijowskiego może okazać się wierzchołkiem góry lodowej problemów Komitetu Obrony Demokracji.
Najnowsze

Cyba zaatakował szpadlem pensjonariusza po wyjściu z więzienia | M.Borkowska | Bitwa Polityczna

Płacimy za prąd rekordowo wysoko, a to jeszcze nie koniec

Ejchart tłumaczy się ze zwolnienia mordercy. Jabłoński: próba przykrycia totalnej niekompetencji

Nawrocki w Sosnowcu: jako prezydent zażądam przywrócenia inwestycji lokalnych