Podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk poinformował o tym, że przetargi na brakujący fragment autostrady A1 ruszą do końca roku. Cała trasa ma być przejezdna do 2020 r.
- Podstawową potrzebą jest dokończenie szkieletu komunikacyjnego kraju. Podjęliśmy zatem decyzję o przyspieszeniu realizacji ostatniego, brakującego fragmentu autostrady A1 łączącej północ i południe Polski. Odcinek z Tuszyna do Częstochowy pozwoli na pełne skomunikowanie polskich portów w Gdańsku i Gdyni z centralną i południową Polską, a także z naszymi południowymi sąsiadami: Czechami i Słowacją. Dzięki temu poprawi się konkurencyjność sektora gospodarki morskiej - powiedział minister Adamczyk.
80 kilometrowy odcinek autostrady A1 Tuszyn-Częstochowa kosztował będzie ok 3,6 mld zł. Budowa zostanie zakończona 2 lata wcześniej niż zakładał poprzedni rząd.
PRzypominamy, że 1 lipca 2016 r. został udostępniony kierowcom 40 kilometrowy odcinek autostrady A1 ze Strykowa do Tuszyna. Pozwoliło to na wyprowadzenie ruchu tranzytowego i częściowo lokalnego ruchu ciężkiego z centrum Łodzi i odciążyło aglomerację łódzką. Dzięki A1 czas przejazdu, w zależności od pory dnia, skrócił się nawet o 1,5 godziny.
Południowy odcinek A1 od Częstochowy (wraz z obwodnicą) do Pyrzowic o długości 57 km jest już w budowie. Oddanie do ruchu jest planowane w latach 2018-2019.
Łączna długość autostrady A1 to ponad 560 km. Jej ostatni brakujący odcinek z Tuszyna do Częstochowy będzie dopełniał sieć dróg ekspresowych i autostrad w Polsce, łącząc autostrady A2 i A4, zapewniając skomunikowanie najważniejszych aglomeracji.
Autostrada A1 to jedna z kluczowych tras szybkiego ruchu w Polsce. Leży w ciągu międzynarodowej trasy E75 oraz w VI transeuropejskim korytarzu transportowym. A1 jest jedyną autostradą w Polsce o przebiegu południkowym. Obecnie w eksploatacji jest 430 km autostrady (odcinki: Pruszcz Gdański – Piotrków Trybunalski oraz Pyrzowice – Gorzyczki).