Atak hakerski na system ochrony danych. Ministerstwo ostrzega
Kolejny problem ministra Gawkowskiego. Minister cyfryzacji oraz NASK alarmują że doszło do poważnego wycieku danych po ataku hakerskim na firmę EuroCert.
EuroCert celem hakerów
Jak podał Wprost.pl W czwartek 16 stycznia przedstawiciele EuroCert poinformowali o ataku hakerskim. Miał on miejsce 12 stycznia.
EuroCert to firma świadcząca usługi m.in. podpisu kwalifikowanego, więc jedna z kluczowych dla naszego cyberbezpieczeństwa.
O skutkach ataku poinformował Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, który ujawnił sprawę w mediach społecznościowych.
Wyciekły PESELE i numery dowodów
Jakie dane zostały ujawnione na skutek ataku? Przede wszystkim chodzi o informacje kontaktowe, takie jak adresy e-mail, numery telefonów oraz numery PESEL.
Hakerzy przejęli również imiona i nazwiska i daty urodzenia. Wyciekły rónież serie i numery dowodów osobistych. Łupem mogły też paść hasła do poszczególnych kont.
EuroCert jest jedną z pięciu kluczowych firm, świadczących kwalifikowane usługi zaufania. Odpowiada za o elektronicznych podpisach i znacznikach czasu. Wśród klientów są m.in.: miasto Warszawa, Poczta Polska firmy Scania, IBM, UNIQA.
Znaczne ryzyko wycieku danych
NASK – Państwowy Instytut Badawczy poinformował, że na skutek ataku ryzyko upublicznienia danych jest wysokie. Osoby, które czują się zagrożone powinny jak najszybciej zastrzec numer PESEL w sytemie mObywatel. Powinniśmy równiez achować szczególną ostrożność w kontaktach internetowych i otwieraniu poczty oraz absolutnie nie podawać swoich danych osobowych.
Za cyberbezpieczeństwo odpowiada w Polsce ministersywo cyfryzacji. Na jego czele stoi polityk Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Źródło: Republika, Wprost
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X