Przejdź do treści
Republika W poniedziałek zapraszamy na poranne rozmowy w Radio Republika: o godz. 6:19 - Jacek Wrona, publicysta, były funkcjonariusz policji, o godz. 6:35 - Tomasz Grodecki, TV - Niezależna.pl, o godz. 7:10 - poseł Olga Semeniuk-Patkowska (PiS)
22:06 Francja: ambasador USA stwierdził, że Paryż nie podejmuje wystarczających działań ws. walki z antysemityzmem
21:23 Zabrze: zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta
21:03 Hennig-Kloska: będą dwie nowe ustawy ws. energetyki wiatrowej oraz mrożenia cen energii
20:33 Wietnam: przed nadciągającym tajfunem władze zarządziły ewakuację ponad 586 tys. ludzi
20:05 Sondaż dla WP: zdaniem 68,7 proc. badanych minister Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji
19:47 Ławrow dla NBC: to spekulacje, że Putin zgodził się na spotkanie z Zełenskim
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Białystok Centrum zaprasza na obchody 79. rocznicy zamordowania Danuty Siedzikówny „Inki” w czwartek, 28 sierpnia, o godz. 17:00 do Kościoła pw. Zwiastowania NMP przy ul. Chętnika 80 w Białymstoku
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenie W czwartek 28 sierpnia 2025r. o godzinie 16:00, w auli Wyższej Szkoły Ekonomicznej, przy ul. Zwycięstwa 14 w Białymstoku odbędzie się spotkanie z Prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Bytomiu zaprasza 8 września na spotkanie z Jakubem Maciejewskim, Anną Zyzek oraz Pawłem Piekarczykiem. Restauracja "W Starym Kinie", ul. Alojzjanów 27. Początek godz. 18:00.
Wydarzenie Klub "GP" w Aleksandrowie Łódzkim zaprasza 9 września na spotkanie z Piotrem Nisztorem. Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki. Godz. 18.00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Ardanowski: Prezydent Andrzej Duda pozwoli nam realizować plany budowy zamożnej i szczęśliwej wsi

Źródło: Wikimedia Commons

Minister Jan Krzysztof Ardanowski udzielił wywiadu dla gazety ,,Do rzeczy’’, w którym poruszył temat wyborów prezydenckich wśród rolników.

PiS króluje w małych miejscowościach, na wsiach. Prezydent Duda dzięki takim wyborcom wygrał. Dlaczego?

- Ponieważ to jest człowiek – i to jest powszechna opinia – który wstydu nam przez te pięć lat nie przyniósł. To jest także ocena ponad czterech lat rządów PiS i realizacji programu partii. Andrzej Duda przecież mówi, że jest eksponentem tej polityki, który doradza w niej, a czasem ją koryguje. Także tę, którą realizujemy na obszarach wiejskich – a ja jestem jednym z jej współautorów. Rolnictwo jest takim działem, gdzie problemy były, są i będą, ale rolnicy zauważają, że my staramy się te problemy rozwiązywać, reagować szybko na różne nieszczęścia, takie jak susze czy inne kataklizmy. Uważam, że ten dobry wybór pozwoli nam dalej realizować wszystkie plany, w tym budowę bezpiecznej, zamożnej i szczęśliwej wsi – powiedział Ardanowski.

Wyniki wyborcze PSL pokazują, że wieś się od ludowców odwróciła. Jakie są tego powody?

- Nie wystarczy już coś obiecywać. PSL w obietnicach było tak dobre, że trudno było je dogonić. Jednak gdy dochodziło do ich realizacji, okazywało się, że nie jest partią rolników troszczącą się o jakość życia na wsi, tylko dbającą o liczbę etatów dla własnych działaczy – w samorządach terytorialnych, ale też w różnych instytucjach w ramach koalicji rządowych. Rolnicy widzieli, że oni rządzili osiem lat i m.in. zostawili agencję płatniczą w stanie agonalnym. W tym roku były wprawdzie problemy, rwały się terminy, bo pojawił się COVID-19, ale pieniądze, choć z opóźnieniem wywołanym pandemią, rolnikom nie przepadły. Rolnicy to widzą. No i stąd wybór Dudy oraz okazanie PSL braku zaufania – dodał.

W tym kontekście – pana dymisji – mówi się o możliwej koalicji z PSL. Uważa pan to za możliwe?

- W polityce nigdy się nie mówi „Nigdy”. Zdziwi się pan, ale ja mam wielu przyjaciół w PSL. Nie zionę do nich wrogością. Byłem kiedyś szefem Krajowej Rady Izb Rolniczych i zostałem wybrany m.in. głosami PSL. Musieli się z tego potem przed swoimi władzami – przed Kalinowskim, Siekierskim i innymi –tłumaczyć, ale uznali, że warto powierzyć mi kierowanie tą największą organizacją rolniczą w Polsce, choć nigdy w PSL nie byłem, a jako człowiek Solidarności wielokrotnie pokazywałem cynizm i polityczne cwaniactwo tej partii, która z rolnikami nie ma nic wspólnego. Chcę wierzyć, że PSL oprócz pilnowania stołków dla własnych działaczy rozumie, na czym polegają zmiany w rolnictwie, jak należy negocjować warunki w UE– mówił minister.

Chcecie utrzymać jak najwięcej małych, rodzinnych gospodarstw. Pan sam ma takie 14-hektarowe. Jaka jest więc perspektywa dla małych rolników, którzy nie prowadzą produkcji zwierzęcej?

W Polsce mamy złożoną strukturę gospodarstw. Są mniejsze – kilku-, kilkunastohektarowe – i ok. 3,5 tys. dużych, mających powierzchnię powyżej 300 ha, a często i kilka tysięcy. Te duże są jedynie w krajach, które po 1945 r. dostały się pod but Sowietów i są pewnego rodzaju wynaturzeniem rolnictwa europejskiego. W krajach Europy Zachodniej takich wielkich gospodarstw nie ma. Uważam jednak, że powinny pozostać wszystkie. Chociaż musi być pewnego rodzaju rozdzielenie funkcji. Wielkie gospodarstwa, produkując duże ilości stosunkowo taniej żywności, głównie zasilają wielki przemysł przetwórczy i to, co eksportujemy za granicę. Mniejsze gospodarstwa muszą szukać pomysłu na siebie. My w tym pomagamy. Wprowadziliśmy – i to traktuję jako moje „dziecko” – ułatwienie w sprzedaży bezpośredniej. Mały gospodarz nie powinien sprzedawać pośrednikom. Dlatego ułatwiliśmy sprzedaż konsumentom, restauracjom, sklepom, na bazarki. Teraz wprowadzamy ułatwienia w postaci portali – np. polski e-bazarek, który prowadzą ośrodki doradztwa rolniczego. Wprowadziliśmy też rolniczy handel detaliczny – rolnik może sprzedawać nie tylko produkty nieprzetworzone. Czyli nie tylko jabłka, lecz także sok z jabłek; nie tylko ogórki, lecz także np. kiszone ogórki, sałatkę, sery, jogurty, wędliny itd. Przed wejściem do UE oraz po akcesji lobby przetwórców i pośredników sprowadziło rolników do roli producentów tanich surowców, a sprzedaż surowców może, co najwyżej, opłacać się ogromnym gospodarstwom, a nie tym mniejszym. Przez 16 lat członkostwa w UE tylko wielkie zakłady miały zajmować się ubojem zwierząt. A my pozwoliliśmy także rolnikom ubijać zwierzęta, które hodują, oczywiście w odpowiedni sposób, z wiedzą i troską, z możliwością świadczenia na niewielką skalę także usług sąsiadom, hodowcom zwierząt. Mniejsze gospodarstwa powinny naturalnie ciążyć ku rolnictwu ekologicznemu– powiedział Ardanowski.

Powołał pan pełnomocnika ds. ochrony zwierząt. Może więc wróci jeszcze sprawa zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce? Czy to zamknięta dyskusja już na zawsze?

Nic nie jest zamknięte na zawsze. Osobiście uważam, że każdy gatunek zwierząt można hodować i człowiek ma prawo z tego gatunku robić użytek. To jest biblijne prawo czynienia sobie ziemi poddaną i przekonanie, że człowiek jest panem stworzenia. Oczywiście trzeba zwierzęta hodować tak, żeby żyły w adekwatnych do swoich wymagań warunkach. A pełnomocnika powołałem, bo jest ostry spór między rolnikami, nazywającymi organizacje prozwierzęce „ekoterrorystami”, rolnikami, którzy uważają, że dbają o swoje zwierzęta, i czują się szykanowani i zastraszani przez organizacje ekologiczne uzurpujące sobie prawo do odbierania zwierząt. I to tylko dlatego, że im się wydaje, iż zwierzę źle wygląda. Mają jakieś swoje legitymacje, mundury. Właściciele zwierząt w Polsce są jedyną grupą społeczną, której nie policja, nie jakaś służba państwowa, ale inny obywatel może zabrać własność – psa, kota, krowę. To jest niedopuszczalne. Żeby to przeciąć i doprowadzić do porozumienia, powołałem pełnomocnika ds. ochrony zwierząt. To człowiek, który nie będzie posądzony o sprzyjanie żadnej ze stron. Ma zebrać informacje i przeanalizować wzajemne zarzuty oraz zaproponować zmiany prawne, które wzmocnią dobrostan zwierząt utrzymywanych w gospodarstwach, ale także w domach, oraz zapewnią, że maltretowane, zaniedbane zwierzę zabrane mogłoby być przez organizację upoważnioną przez państwo i to przez osobę mającą potwierdzoną, certyfikowaną wiedzę o biologii poszczególnych gatunków zwierząt gospodarskich i towarzyszących- podkreślił minister Ardanowski.

dorzeczy nr.32

Wiadomości

Zabrze ma nowego prezydenta. Tragiczna frekwencja!

Mamy kolejne kajakarskie złoto! Klatt i Puławska najlepsze na 500 m

Ściśle Jawne: Bardzo wiele nie wiemy o tym jak Stasi działało w Polsce

Poseł Woś: Ludzie dziękowali prezydentowi za zawetowanie ustawy wiatrakowej

Przeszukanie u Ewy Stankiewicz. Sędzia ostro o działaniach służb

Druga tura wyborów prezydenckich w Zabrzu. Wyniki z 83 na 89 komisji!

Zełenski dziękuje Nawrockiemu za gratulacje z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy

Meteorolodzy przewidują wietrzną i ciepłą zimę

Nie chcesz powrotu tęczy na Plac Zbawiciela? Podpisz petycję

W Polsce znikają elektrownie atomowe, choć jeszcze żadnej nie mieliśmy

Burza po słowach Wielińskiego ws. wysłania żołnierzy na Ukrainę. Internauci: „Weź karabin i jedź sobie”

Robert Bąkiewicz o sytuacji na granicy: Niemiecki policjant celował bronią palną w kierunku polskiego obywatela na polskiej ziemi

Matecki: dlaczego policja pozwala bandzie Michnika malować ulice?

Suski: prof. Cenckiewicz ma całą piramidę zasług dla polskiej obronności!

TVP w likwidacji promuje nachalnie wiatraki przy domach. Internauci: propaganda

Najnowsze

Zabrze ma nowego prezydenta. Tragiczna frekwencja!

Przeszukanie u Ewy Stankiewicz. Sędzia ostro o działaniach służb

Druga tura wyborów prezydenckich w Zabrzu. Wyniki z 83 na 89 komisji!

Zełenski dziękuje Nawrockiemu za gratulacje z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy

Meteorolodzy przewidują wietrzną i ciepłą zimę

Mamy kolejne kajakarskie złoto! Klatt i Puławska najlepsze na 500 m

Ściśle Jawne: Bardzo wiele nie wiemy o tym jak Stasi działało w Polsce

Poseł Woś: Ludzie dziękowali prezydentowi za zawetowanie ustawy wiatrakowej