– To nieprawdopodobne, żeby zabronić śpiewać piosenki, które mówią o Polsce - nie, że Polska jest zapluta, że na ulicy leży pijany, czy jest tutaj źle, bo wszyscy narzekają. Czym więcej ludzie narzekają, tym więcej się ich hołubi. Śpiewam o Polsce, ponieważ ją kocham. Polska jest piękna, najpiękniejsza. Wykształciła nas, wykarmiła i wychowała. Kocham Polskę, od kiedy się urodziłem, mam to w genach po mojej rodzinie - mówił w programie "Gwiazdy w Republice" Andrzej Nowak, założyciel i lider zespołu TSA i Złe Psy. Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka programu, w którym porozmawialiśmy m.in. o muzyce, patriotyzmie i miłości do Ojczyzny.
– Ktoś mądry powiedział, że ta piosenka przerosła epokę w czasie, kiedy została zabroniona - mówił o piosence "Urodziłem się w Polsce" Andrzej Nowak. - Prawda zawsze zwycięży. W słowach urodziłem się w Polsce jest zawarte wszystko - i tęsknota i miłość. Tego się nie mówi, ale ja to mówię coraz częściej na koncertach - jesteśmy nielicznym z narodów na świecie, który potrafi więcej dać niż zabrać. Tak mnie wychowali moi rodzice, moi dziadowie. Jak długo moja energia będzie pozwalała mi przekazywać to młodym pokoleniom, będę to robił - dodał.
"Patriotyzm to podniesienie papierka na ulicy"
– Patriotyzm to nie jest tylko sztuczne napompowanie. Patriotyzm to podniesienie papierka na ulicy. Patriotyzm to jest mówienie nie bij go, zostaw tę agresję z boku - podkreślił Nowak.
– Brakuje nam tolerancji i mamy za dużo napompowanego ego, które nam rozwala cały system. Jesteśmy zazdrośni, a to największa wada biznesu. Biznesmen nie może być zazdrosny o wpływy swojego partnera. Jeśli będziemy się tolerować wzajemnie i zazdrościć z szacunkiem, dojdziemy do tego, żeby się uczyć i mieć jeszcze więcej - powiedział Andrzej Nowak.
Zapraszamy do obejrzenia całości rozmowy: