– Dzisiaj Polska potrzebuje ducha wiary w to, że jesteśmy w stanie stworzyć nowoczesny przemysł – przemawiał w Szczecinie Andrzej Duda.
Na spotkanie z Andrzejem Dudą w Szczecinie przyszły tłumy ludzi. Skandowali hasła "Andrzej musisz" i "Andrzej Duda to się uda".
– To dla mnie pewna symbolika, że dzisiaj właśnie, na tej ostatniej prostej w kampanii, jestem w Szczecinie. Tutaj, pod bramą historycznej stoczni. Tutaj rozpoczynałem moją kampanię. Tutaj w styczniu rozpocząłem podróż – mówił Duda.
– Dzisiaj Polska potrzebuje ducha wiary w to, że jesteśmy w stanie stworzyć nowoczesny przemysł. Stoczni już niestety nie ma, choć wierzę w to, że tylko na razie. Popatrzcie, co dzieje się za tą bramą - to firmy, czasem drobne, czasem troszkę większe, które zaczęły na tym terenie pracę – przemawiał Duda.
Uzupełniał, że „musimy w naszym kraju odbudować nowoczesny przemysł morski”. – 38 mln naród mieszkający w jednym z większych krajów europejskich, o długim wybrzeżu, nie może sobie pozwolić na to, choćby ze względów strategicznych, żeby nie budować u siebie statków – podkreślał kandydat PiS na urząd prezydenta.