Andrzej Duda o rozmowie z Donaldem Trumpem: To była taka rozmowa, jakbyśmy się już znali wcześniej
Prezydent Andrzej Duda skomentował w rozmowie z Michałem Zielińskim, na antenie RFM FM, wczorajsza rozmowę z prezydentem elektem Donaldem Trumpem.
Jak zaważył prezydent Andrzej Duda rozmowa trwała kilkanaście minut, bo takie są ramy formalne tego typu kontaktów. – Rozmowa przebiegła w sympatycznej atmosferze. Mało politycznej, bardziej takiej koleżeńskiej. Ja gratulowałem, oczywiście, prezydentowi elektowi zwycięstwa w wyborach. (…) Co mnie bardzo ucieszyło, pan prezydent Donald Trump od razu na wstępie powiedział mi, że bardzo dziękuje za głosy Polaków, które zostały oddane na niego w Stanach Zjednoczonych – zauważył prezydent Duda. Prezydent podkreślił, że Donald Trump ma informacje, które twierdzą, że większość obywateli polskiego pochodzenie zagłosowała właśnie na niego.
– Usłyszałem - co było dla mnie niezwykle ważne - że panu prezydentowi zależy na tym, żeby stosunki Polski i Stanów Zjednoczonych były jak najlepsze, że możemy być spokojni, że na wszystkich tych polach, na których ta współpraca jest, ona będzie kontynuowana i że to będzie taka współpraca lojalna. Jest łatwy w kontakcie. To była taka - można powiedzieć - ciepła rozmowa. Mam nadzieję, że słuchacze rozumieją, co chcę przez to powiedzieć – prezydent Duda podkreślił, że podczas rozmowy można było odnieść wrażenie, że interlokutorzy poznali się już wcześniej.
"Pan prezydent też ma już na pewno doskonałą orientację, o to co jest tymi tematami bieżącymi"
– Mamy wszyscy świadomość, że pan prezydent też ma już na pewno doskonałą orientację, o to co jest tymi tematami bieżącymi; że to są kwestie bezpieczeństwa; realizacji decyzji podjętych przez Sojusz Północnoatlantycki na ostatnim szczycie NATO w Warszawie, co do wzmocnienia Sojuszu na terenie Polski i krajów bałtyckich; że to jest kwestia także dwustronnej współpracy militarnej między Polską a Stanami Zjednoczonymi. – Prezydent RP uważa że polityka USA względem Polski nie ulegnie pogorszeniu i może być tylko lepsza.
Rozmowa dotyczyła również potencjalnego spotkania na linii Andrzej Duda – Donald Trump, padły obustronne, kurtuazyjne zaproszenia, jednak nie mówiono o szczegółach. Do spotkania dojdzie prawdopodobnie w przyszłym roku.