Andrzej Duda do uczestników zjazdu w Sulejowie: Konieczna jest odbudowa Polski suwerennej, silnej i dumnej

Prezydent Andrzej Duda skierował list do uczestników XX Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej". Podziękował w nim członkom klubów za ich wieloletnią działalność i zaangażowanie w sprawy publiczne.
W liście prezydent podkreślił, że to właśnie wokół „Gazety Polskiej” od 1993 roku gromadzili się ludzie przekonani o konieczności odbudowy Polski.
Andrzej Duda zwrócił uwagę na rolę, jaką Kluby „Gazety Polskiej” odegrały w przełomie politycznym 2005 roku. Wskazał również na znaczenie wsparcia ze strony "holdingu" medialnego stojącego po stronie prawdy i wolności słowa.
Treść listu Prezydenta RP Andrzeja Dudy do uczestników XX Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej":
Szanowni Państwo!
Kiedy w 1993 roku władzę w Polsce przejęły partie o rodowodzie PRL-owskim, nie brakowało osób, dla których pomyślna przyszłość Rzeczypospolitej stanęła pod znakiem zapytania. Jednak w tym samym roku zaczęła ukazywać się „Gazeta Polska”. Wokół niej skupili się ludzie mediów, liderzy opinii, politycy i społecznicy przekonani, że „chcieć, to móc”. Że nie tylko możliwa, lecz konieczna jest odbudowa Polski rzeczywiście suwerennej, silnej i dumnej. Polski nowoczesnej, ale wiernej swojej historycznej tożsamości. Opartej na wartościach chrześcijańskich i patriotycznych, a zarazem prawdziwie demokratycznej, respektującej prawa i wolności obywateli, w tym przede wszystkim wolność słowa i pluralizm na rynku medialnym.
Kolejny przełom polityczny przyniósł w 2005 roku nie tylko zwycięstwo prawicy w wyborach parlamentarnych i Profesora Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich, lecz także narodziny fenomenu Klubów „Gazety Polskiej” – lokalnych grup zwolenników idei prezentowanych przez czasopismo. Te dynamiczne środowiska patriotów reprezentowały różne pokolenia i tradycje, lecz jednoczyło je dążenie do pokonania największej przeszkody na polskiej drodze do rozwoju, czyli postkomunizmu – we wszelkich jego postaciach i przejawach, na czele z kryminogennością, fatalistycznym bezwładem i minimalizmem w stawianiu sobie celów.
Trudno wymienić wszystkie obszary aktywności klubowiczów na przestrzeni minionych 20 lat. Tworzyli Państwo lokalne fora swobodnej wymiany poglądów oraz liczne inicjatywy społeczno-polityczne, edukacyjne, kulturalne i religijne. Dbali Państwo o prawdę historyczną i dobre imię Polski w świecie. Pielęgnowali pamięć o tragedii smoleńskiej i jej ofiarach, kultywowali dziedzictwo Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Klubowicze byli także wyraziście obecni w debacie publicznej, zyskując miano strażników dobrej zmiany. Liczne Kluby działające na obczyźnie zasłużyły się w dziedzinie integracji i politycznej aktywizacji rodaków mieszkających poza granicami Polski – o czym miałem okazję wiele razy przekonać się osobiście podczas moich wizyt zagranicznych.
Sukces formuły Klubów okazał się – mimo prób – nie do powtórzenia przez innych. Kluczem do niego jest bowiem autentyczne oddanie dziełu naprawy Rzeczypospolitej, czego wzorem był współtwórca, prezes i niekwestionowany autorytet Klubów „Gazety Polskiej”, zmarły niedawno śp. Ryszard Kapuściński – wspaniały działacz społeczny i organizator, ceniony publicysta i krzewiciel prawdy o dramatycznej historii najnowszej naszej Ojczyzny.
Ale równie ważne okazało się wsparcie Strefy Wolnego Słowa: oprócz samej „Gazety Polskiej” – także „Gazety Polskiej Codziennie”, „Nowego Państwa”, serwisu Niezależna.pl oraz Telewizji Republika. Czyli całego konsorcjum medialnego, które pod kierownictwem Pana Redaktora Tomasza Sakiewicza skutecznie podjęło rywalizację z mediami reprezentującymi nurt lewicowo-liberalny. Również za sprawą tych publikatorów liczba członków kilkuset Klubów w kraju i za granicą stale się powiększa.
Jubileuszowy XX Zjazd Klubów „Gazety Polskiej” jest okazją, by najserdeczniej pogratulować Państwu wspomnianych tu zasług i niestrudzonego obywatelskiego zaangażowania. Szczególnie chcę podziękować za olbrzymią pracę, jaką wykonali Państwo w miesiącach poprzedzających kolejne wybory – również te wygrane przeze mnie w latach 2015 i 2020. Dziękuję za ten trud nie tylko w imieniu własnym, ale przede wszystkim w imieniu milionów naszych rodaków, którzy opowiedzieli się wówczas za Rzecząpospolitą solidarną, sprawiedliwą i bezpieczną. Choć moja prezydencka służba dobiega już końca, pozostaje krzepiąca świadomość, że przez minioną dekadę uczyniliśmy Polskę lepszą, bliższą marzeniom pokoleń Polek i Polaków, zdolną podejmować wyzwania i wykorzystywać szanse obecnych czasów.
Drodzy Państwo, za to wszystko dziękuję, ale proszę o jeszcze więcej. Doskonale zdają sobie Państwo sprawę ze skali i złożoności problemów, które piętrzą się dzisiaj przed Polską i Europą. Jestem przekonany, że pozostaną Państwo na posterunku, że robiąc, ile w Państwa mocy, będą Państwo pociągać swoim przykładem młodych – kolejne generacje klubowiczów i aktywnych obywateli wolnej Polski. Życzę powodzenia i satysfakcji z nowych sukcesów. Wszystkiego dobrego!
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X