Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został w piątek wezwany pilnie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z ostatnimi wypowiedziami prezydenta Rosji Władimira Putina.
W imieniu polskich władz przekazano ambasadorowi stanowczy sprzeciw wobec insynuacji historycznych, których dopuścili się kilkukrotnie w ciągu ostatnich dni przedstawiciele najwyższych władz Federacji Rosyjskich na czele z prezydentem Władimirem Putinem.
Według MSZ te działania wskazują, że do rosyjskiej wyobraźni historycznej świadomie i agresywnie próbuje wprowadzać się stalinowską narrację dziejową.
MSZ RP przypomniało, że Polska jako pierwsze państwo stawiło we wrześniu 1939 roku zbrojny opór armii niemieckiej, która została wsparta przez Związek Sowiecki. Efektem niemieckiej agresji i eksterminacji było blisko 6 milionów zamordowanych obywateli polskich, w tym 3 miliony narodowości żydowskiej