Przejdź do treści
Republika W poniedziałek (18.08) o godz. 7:10 gościem Poranka Radio Republika będzie dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik prasowy Prezydenta RP Karola Nawrockiego
22:33 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: to historyczna decyzja, że Stany Zjednoczone są gotowe uczestniczyć w gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy
21:42 CNN: prezydent USA Donald Trump w Białym Domu najpierw spotka się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim, liderom będą towarzyszyć delegacje obu krajów. Później prezydenci mają spotkać się z europejskimi przywódcami
Republika W poniedziałkowych rozmowach (18.08) w Radiu Republika o godz. 6:19 - Marek Formela i o godz. 6:36 - Filip Memches, z tygodnika "Do Rzeczy"
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Otwock zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem i Pawłem Piekarczykiem w środę, 20 sierpnia, o godz. 18:00 w sali widowiskowej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury, ul. J. Poniatowskiego 10 w Otwocku
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Akt oskarżenia przeciw prokurator prowadzącej sprawę Amber Gold. Barbara K. przekroczyła uprawnienia

Źródło: PAP/Adam Warżawa

Okręgowa w Legnicy skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku akt oskarżenia przeciw prokurator Barbarze K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie w sprawie spółki Amber Gold w latach 2009-2012 - poinformowała PO w Legnicy.
Jak zaznaczono, Prokuratura zarzuca Barbarze K. niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień.

Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko prokurator Barbarze K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie w sprawie spółki Amber Gold w latach 2009-2012, a więc bezpośrednio po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego - poinformowała PAP rzecznik prasowy PO w Legnicy prokurator Lidia Tkaczyszyn. Wskazała, że sprawa została przekazana PO w Legnicy w 2017 r.
Rzecznik dodała, że w ocenie prokuratury Barbara K. w rażący sposób zaniedbała swoje obowiązki, ignorując informacje o przestępczej działalności Amber Gold i nie wykonując wielu oczywistych z punktu widzenia śledztwa czynności.


- W rezultacie umożliwiła kontynuowanie przestępczej działalności przez Marcina P. i kierowaną przez niego spółkę Amber Gold, której działania doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia mieniem niemal 19 tysięcy osób - podkreśliła.


Według PO w Legnicy w ciągu prawie trzech lat, gdy Barbara K. prowadziła i nadzorowała śledztwo w sprawie Amber Gold, spółka zawarła około 50 tysięcy transakcji dotyczących tzw. lokat w złoto o wartości ponad 800 milionów złotych. W wyniku przestępczego procederu wielu pokrzywdzonych straciło oszczędności całego swojego życia - zaznaczono.


Przypomniano, że postępowanie sprawdzające w sprawie Amber Gold zostało wszczęte w grudniu 2009 r. na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego. W zawiadomieniu do prokuratury Komisja informowała, że prezes spółki Marcin P. bez zezwolenia prowadzi działalność polegającą na gromadzeniu funduszy klientów. Wskazywała też na podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na doprowadzeniu klientów Amber Gold do niekorzystnego rozporządzania ich mieniem.


Jak wyjaśniła Tkaczyszyn, prowadząca postępowanie Barbara K. po miesiącu odmówiła wszczęcia śledztwa, nie analizując dostatecznie faktów przedstawionych w zawiadomieniu. 

- Decyzję oparła m.in. na ogólnodostępnych informacjach o ofercie spółki zamieszczanych przez nią na stronie internetowe - wskazała PO w Legnicy. W postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa zignorowała, jak podała rzeczniczka legnickiej prokuratury, kwestię ewentualnego oszustwa na szkodę klientów Amber Gold.


Postanowienie uchylił Sąd Rejonowy w Gdańsku po zażaleniu Komisji Nadzoru Finansowego. Mimo to wszczęte ostatecznie śledztwo było dalej prowadzone niedbale - oceniła PO w Legnicy.


Wbrew decyzji sądu Barbara K. nie zbadała, czy Amber Gold ma wystarczające fundusze na pokrycie zobowiązań wobec klientów, ani w jaki sposób generuje zyski, które pozwalałby na wypłatę wysokich odsetek od przyjmowanych depozytów - podkreślono.


Według Tkaczyszyn prokurator zlekceważyła informacje KNF, że spółka ma zakaz prowadzenia działalności w postaci składowania złota, które miało być gwarancją pokrycia zobowiązań wobec klientów, jak też fakt, że Marcinowi P. były w przeszłości stawiane zarzuty karne w związku z oszustwami.

- Nie zweryfikowała ponadto wiarygodności jego zeznań. W sierpniu 2010 r. umorzyła śledztwo, uznając, że nie doszło do przestępstwa - dodano.


Jej decyzję ponownie uchylił sąd po zażaleniu złożonym przez KNF.

- Mimo kolejnych niepokojących informacji, m.in. o nieskładaniu przez Amber Gold sprawozdań finansowych i braku rozliczeń podatkowych, prokurator K. zawiesiła postępowanie - przypomniała PO w Legnicy.
- W ocenie prokuratury Barbara K. dopuściła się również uchybień, nie wydając postanowienia o przekazaniu przez spółkę dokumentacji księgowo-finansowej, co uczynił pod jej nieobecność dopiero inny prokurator - wyjaśniła Tkaczyszyn.

- Nie reagowała na zwłokę w przekazaniu tej dokumentacji i powołała biegłego rewidenta mimo braku dokumentów, które umożliwiłyby mu wydanie opinii; jednocześnie dezinformowała przełożonych o terminie wydania takiej opinii - dodała rzecznik.

Tkaczyszyn zwróciła uwagę, że Barbara K. zarządziła ponadto wydanie pełnomocnikowi Amber Gold kopii dokumentów z akt postępowania, mimo że nie był jego stroną, "co mogło przyczynić się do utraty dowodów i utrudnić postępowanie".

Zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prokurator K. za przestępstwo niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień wydał w maju 2018 r. Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie po rozpoznaniu wniosku Prokuratora Okręgowego w Legnicy.
Mimo odwołania Barbary K. decyzję utrzymał w mocy Sąd Najwyższy. Podejrzanej grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

 

PAP

Wiadomości

Niebezpieczna bakteria w Bałtyku. Uwaga na kąpiel i jedzenie!

Boliwia: będzie druga tura wyborów prezydenckich. Koniec socjalizmu

Trump: Zełenski może zakończyć wojnę „niemal natychmiast”

Zła wiadomość. Zamkną łaźnie na kilka lat!

To z nią Świątek zagra w finale WTA 1000 Cincinnati!

USA: masowe wykluczenie nielegalnych imigrantów z dostępu do świadczeń

Śmierć dwóch strażaków podczas akcji gaśniczej

Rubio ostrzega: Nie chcemy tam dotrzeć, ludzie będą ginąć tysiącami

Szósty dzień ulicznych protestów. Vuczić zapowiada zaostrzenie

Macron: Rosja jest jedynym agresorem. Nigdy nie dotrzymała obietnic

Rosja "pilnuje pokoju". Na razie na Ukrainie

Dr Kuź w "Klubie Republiki" krytykuje podejście rządu Tuska do wojska. "Mundurowi to niekoniecznie jest jego baza wyborcza"

Gmyz: Szczegóły specyfikacji warunków zamówienia często służą ustawianiu przetargów!

Prezydent Zełenski: Gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy to "historyczna decyzja"

Rubio konkretny. Mówi co się stanie z Rosją, jeśli nie będzie dążyła do pokoju

Najnowsze

Niebezpieczna bakteria w Bałtyku. Uwaga na kąpiel i jedzenie!

To z nią Świątek zagra w finale WTA 1000 Cincinnati!

USA: masowe wykluczenie nielegalnych imigrantów z dostępu do świadczeń

portugalska straż pożarna

Śmierć dwóch strażaków podczas akcji gaśniczej

Rubio ostrzega: Nie chcemy tam dotrzeć, ludzie będą ginąć tysiącami

wybory w Boliwii

Boliwia: będzie druga tura wyborów prezydenckich. Koniec socjalizmu

Donald Trump

Trump: Zełenski może zakończyć wojnę „niemal natychmiast”

łaźnie Gellerta

Zła wiadomość. Zamkną łaźnie na kilka lat!