Mężczyzna o lasce spokojnie siedzi, podchodzi ochroniarz i siłą wyrzuca z placówki zdrowia – taki obraz wyłania się po obejrzeniu nagrania, które uwieczniono w szpitalu w Ostródzie. Pacjentem okazał się bezdomny, który oczekiwał od lekarzy pomocy. Sprawą szybko zainteresowały się media.
Na zamieszczonym w sieci nagraniu widać jak wyciągany siłą mężczyzna porusza się o kuli, nie jest w stanie samodzielnie stanąć na nogach. Sytuację zarejestrowano w ambulatorium Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostródzie.
Jeden ze świadków zdarzenia, w rozmowie z Polsat News, wskazał, że ochroniarz od dłuższego czasu nerwowo reagował na mężczyznę. Wskazuje, że pacjent jest bezdomny. Miał być pod wpływem alkoholu, jednak nikomu nie sprawiał problemów.
– Ochroniarz poszedł do gabinetu lekarskiego i tam powiedziano kilka słów. Wrócił i powiedział, że lekarze dziś nie przebadają tego pana. Pacjent powiedział, że jest zarejestrowany, że on chce się przebadać. I zaczęła się szarpanina. Ochroniarz złapał tego pana i gwałtownie ciągnął do wyjścia z oddziału – mówił świadek w rozmowie z Polsat News.
Główny specjalista ds. zarządzania i rozwoju szpitala w Ostródzie Wojciech Paliński wskazuje, że firma ochroniarska zostanie poproszona o wyjaśnienie całej sytuacji, a ochroniarz z nagrania zostanie przesunięty do innego obiektu.
– To nie pierwszy raz, kiedy ten człowiek jest wypraszany z uwagi na zachowanie agresywne, czy przebywanie na terenie szpitala pod wpływem alkoholu. Na monitoringu widać, że po opuszczeniu ambulatorium spożywa alkohol na obszarze należącym do szpitala – przekonywał Paliński w rozmowie z Polsat News.
Ośrodek zdrowia wskazu że bezdomny miał być agresywny, a o samą interwencję mieli prosić zaniepokojeni pacjenci.