Przejdź do treści
Republika Wieczór Wyborczy Republiki: Polacy wybierają, my komentujemy! Startujemy w niedzielę od godziny 19:50.
10:15 Komisja Europejska 4 czerwca prawdopodobnie wyda zgodę na przyjęcie euro przez Bułgarię na początku 2026 r. Bułgarskie społeczeństwo jest jednak w tej sprawie podzielone, a część badań pokazuje, że przeciwników jest więcej niż zwolenników
9:25 Amerykanie ostrzegają. "W przypadku chińskiej inwazji na Tajwan, odpowiedź USA będzie stanowcza – zapowiedział szef Pentagonu Pete Hegseth podczas wystąpienia w Singapurze
8:58 25 tys. prezentów dla najmłodszych od Caritas na Dzień Dziecka
8:08 Jak podaje Vatican News, ponad 60 tys. wiernych z całego świata – w tym tysiące Polaków – zjechało do Rzymu, by wziąć udział w wyjątkowym wydarzeniu Roku Jubileuszowego. W dniach 30 maja – 1 czerwca Watykan stał się duchową stolicą rodzin
7:30 Meksyk wyprzedził Polskę w standardach demokratycznych.
02:38 Syria: Izrael zbombardował cele wojskowe w pobliżu miast Latakia i Tartus
10:25 Prezydent Duda uda się na Litwę. Już na początku czerwca Wilno stanie się centrum strategicznych rozmów przywódców Europy Środkowo-Wschodniej i Północy
Wydarzenie "Warsaw Boxing Cup" - Pamięci Żołnierzy Walczących w Bitwie Pod Monte Cassino. 31 maja godz. 16:00. "107 Granda na pięści". 1 czerwca godz. 11:00. Ul. Łazienkowska 6a, Warszawa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
Wydarzenia Manifestacja przeciwko budowie ośrodka dla imigrantów! Gdzie? Poręba/Zawiercie, ul. Dworcowa – skwer przed M OK. Sobota – 31.05 godz. 12:00
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Agnieszka Woźniak-Starak po raz pierwszy publicznie opisała, co robiła w noc wypadku

Źródło: Instagram.com/PWSAS

Półtora miesiąca po śmierci Piotra Woźniaka-Staraka jego żona wydała oświadczenie, w którym pierwszy raz publicznie opisała wydarzenia z pamiętnej nocy z 17 na 18 sierpnia.

Poniżej publikujemy treść oświadczenia, w którym żona tragicznie zmarłego Piotra Woźniaka- Staraka wyjaśnia co działo się w nocy z 17 na 18 sierpnia:

"Ironią losu moje życie zamieniło się ostatnio w film, w którym nikt z Was nie chciałby grać. Celowo używam słowa “grać”, bo tragedia moja i mojej rodziny stała się sprawą publiczną, w której wszyscy musimy się teraz odnaleźć i żyć dalej. To nie jest normalna sytuacja, przeżywanie żałoby na oczach tylu ludzi. I na pewno nie pomaga. Ale to, co zawsze można zrobić dla kogoś w obliczu takich chwil, to dać mu trochę spokoju i wsparcia, które na szczęście mam od swoich bliskich. I od Was też, za co bardzo dziękuję.

Wiem dobrze, jak działają media. Razem z Piotrkiem byliśmy częścia tego świata, więc nie kłócę się z tym, że nadal jesteśmy w nim obecni. Nie godzę się jedynie na pisanie nieprawdy. Wydaje mi się, że mam do tego prawo, bo to przecież jest moje życie. Ja jestem i czuję.

Od kilku dni czytam wszędzie, że byłam wezwana na przesłuchanie do prokuratury, że ze łzami w oczach opowiadałam o tym, że dowiedziałam się o wypadku gdy wracałam z rodzicami do Warszawy, miałam tam ponoć ważne spotkanie. Nic z tego nie jest prawdą, ale po co pisać prawdę, jeśli można dać pole kolejnym insynuacjom, a co za tym idzie kolejny artykułom. Nieważne, że ktoś cierpi. Jaka jest prawda?

17 sierpnia wieczorem byliśmy z moimi rodzicami na kolacji. W nocy 18 sierpnia zginął mój Mąż. 18 sierpnia to dzień urodzin mojego taty, mieliśmy spędzić go wszyscy razem. Nie zdążyliśmy. Piotrek miał na Mazurach mnóstwo znajomych, uwielbiał pływać motorówką w nocy. Ja nie, dlatego zostałam w domu i poszłam spać. Tak, był szalony i zapłacił za to najwyższą cenę. O 5 rano obudził mnie telefon, że Piotrek zaginął. Od teraz urodziny mojego Taty już zawsze będą rocznicą śmierci mojego Męża, będę się z tym mierzyć co roku.

Nigdy nie byłam wezwana do prokuratury na przesłuchanie. Składałam zeznania na miejscu na Fuledzie, gdzie byłam odkąd przyjechaliśmy tam razem z Piotrkiem z Sopotu. I zostałam do samego końca szukając Go ze wszystkimi, którzy przyjechali nas wesprzeć w najgorszych dniach naszego życia. Tyle. Na koniec mam prośbę do mediów, żeby z szacunku do naszej rodziny dały nam odetchnąć od wszelkich nieprawdziwych informacji. Film się już dawno skończył, światła na sali zgasły. Pora iść do domu."- napisała Agnieszka Woźniak-Starak na swoim instagramowym profilu. 

media, instagram

Wiadomości

Prezydent Duda uda się na Litwę. Wilno gospodarzem szczytu B9 i państw nordyckich

Bułgarzy podzieleni w sprawie przyjęcia waluty euro

Włochy: Coraz więcej kar wymierzanych za kąpiel w zabytkowych fontannach w Rzymie

Rebelianci opuszczają Lasho. Pekin odegrał kluczową rolę

Hegseth ostrzega Chiny przed próbą podboju Tajwanu

Zamieszanie w komisjach! Uchwała to wyjaśnia

25 tys. prezentów dla najmłodszych od Caritas na Dzień Dziecka

Tysiące rodzin w Rzymie: „Rodzina jest potrzebna!”

15 warmińskich męczennic zostanie błogosławionymi

Polacy w Ameryce zagłosują pierwsi. Rekordowa liczba wyborców

Pogoda na wybory. Zagrzmi, błyśnie i popada!

Meksyk wyprzedził Polskę w standardach demokratycznych

USA: Trump zapowiedział, że podwoi cła

Próba podszycia się pod Szefową Kancelarii Białego Domu

Putin nacjonalizuje kolejne firmy. Znalazł pretekst do przejęć

Najnowsze

Prezydent Duda uda się na Litwę. Wilno gospodarzem szczytu B9 i państw nordyckich

Hegseth ostrzega Chiny przed próbą podboju Tajwanu

Zamieszanie w komisjach! Uchwała to wyjaśnia

25 tys. prezentów dla najmłodszych od Caritas na Dzień Dziecka

Tysiące rodzin w Rzymie: „Rodzina jest potrzebna!”

Bułgarzy podzieleni w sprawie przyjęcia waluty euro

Włochy: Coraz więcej kar wymierzanych za kąpiel w zabytkowych fontannach w Rzymie

Rebelianci opuszczają Lasho. Pekin odegrał kluczową rolę