Gościem programu Telewizji Republika był minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. W programie powiedział - Program Mieszkanie+ nie jest rozpisany na 2,3 lata. On w przeciągu 10 lat ma pozwolić zapełnić lukę mieszkaniową. Polska jest na ostatnim miejscu w Europie, jeżeli chodzi o liczbę mieszkań na obywatela. Ta luka musi zostać wypełniona.
Dziennikarz: PiS mówi bardzo często o programie Mieszkanie+. Czy ludzie się doczekają?
- Program jest realizowany. Przypomnę, ze w 2017 stworzyliśmy zasób nieruchomości Skarbu Państwa. (...) To jest ta baza, która pomoże realizować plany mieszkaniowe w dużym zakresie. Teraz są przygotowywane nowe rozwiązania. Pan premier Morawiecki osobiście nadzoruje ten program. W KPRM jest zespół, który przyzwoli przyśpieszyć działania. (...) Program Mieszkanie+ nie jest rozpisany na 2,3 lata. On w przeciągu 10 lat ma pozwolić zapełnić lukę mieszkaniową. Polska jest na ostatnim miejscu w Europie, jeżeli chodzi o liczbę mieszkań na obywatela. Ta luka musi zostać wypełniona.
W programie wypowiedział się priorytetem nie jest budowanie mieszkań na sprzedaż, ale na wynajem. Na pytanie dziennikarza, czy ludziom nie zależy bardziej na tym, by mieć mieszkanie na własność odpowiedział - Nie do końca. Chociażby w Niemczech - 55% mieszkań to mieszkania w najmie. Niemcy nie czują takiej potrzeby, żeby być właścicielem mieszkań. Podobnie w Szwajcarii. Cala rzecz polega na tym, żeby te koszty były do udźwignięcia. żeby te koszty najmu były do udźwignięcia, pozwalały żyć. Żeby kosztu najmu nie zabijały budżetu domowego.
Powiedział także: Tego nikt nie odmawia tym, którzy mają nadzieję na uzyskanie tytułu własności do mieszkania. Dzisiaj w Polsce potrzeba mieszkań na wynajem, których koszt najmu nie zrujnuje budżetu domowego i pozwoli przygotowywać plan na przyszłość. To dla wielu nie ma znaczenia, jeżeli ktoś czuje się bezpiecznie, jeżeli wie, że mieszkanie, które zajmuje, jego najem nie będzie kosztował niebotyczne kwoty, to nie będzie czuł potrzeby, żeby było na jego własność. Ale nie oznacza to,, że ktoś odmawia komuś praw do nabycia mieszkania. Są rodziny, które nie są w stanie wynająć mieszkań, które są obecnie na rynku.
Dziennikarz: Dzisiaj premier Mateusz Morawiecki w związku z zaplanowanym uszczupleniem liczy wiceministrów przyjął dymisję dwóch pana wiceministrów.
- Odwołanie jest w związku z ich podaniem się do dymisji. Ich wniosek, ich dymisje pan premier przyjął. W przypadku wielu ministrów, do dymisji podali się również wiceministrowie. Część z nich przywrócono potem na funkcję wiceministrów, a część nie. Naturalną rzeczą jest, że zmniejszyła się ilość wiceministrów. Pragnę podkreślić, że do tej pory dobrze współpracowało mi się z panami ministrami. Ale jak już wcześniej powiedzieliśmy, kwestie związane z budownictwem zostały przeniesione do innego resortu. Panowie ministrowie zakończyli swoją misję w ministerstwie infrastruktury, dlatego ich dymisje zostały przyjęte. To nie była jakaś kara.