Adam Bielan zapowiedział podczas niedzielnego „Śniadania” Radia Zet i Polsat News zmiany w regulaminie Sejmu. Mają one dotyczyć posłów, którzy chcą uniemożliwiać pracę parlamentu.
Adam Bielan zapowiedział podczas niedzielnego „Śniadania” Radia Zet i Polsat News zmiany w regulaminie Sejmu. Mają one dotyczyć posłów, którzy chcą uniemożliwiać pracę parlamentu.
– Będziemy się nad tym zastanawiać w ciągu najbliższych dni. Mamy dwa tygodnie przerwy w obradach plenarnych Sejmu. Działanie zmierzające do uniemożliwienia pracy parlamentu, czyli tego serca demokracji parlamentarnej, jest działaniem antydemokratycznym. Jeżeli parlament nie pracuje, to nie funkcjonuje również demokracja parlamentarna. Jeszcze nigdy w historii polskiego parlamentu, po odzyskaniu wolności żadna partia nie nie umożliwiała marszałkowi prowadzenia obrad poprzez okupacje fotela marszałkowskiego - powiedział Adam Bielan.
– Nawet Samoobrona, kiedy Andrzej Lepper przemawiał w Sejmie i powiedział, że „skończył się Wersal”, nie odważyła się na coś takiego, okupowała tylko mównicę sejmową. Nikt nigdy nie okupował fotela marszałkowskiego. Byłem 10 lat w parlamencie europejskim, w tym 2,5 roku - wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Prowadziłem obrady i wiem jakie tam są kary i wiem, że europejska straż marszałkowska działa bardzo bezwzględnie. Jeżeli przewodniczący obrad wykluczy jakiegokolwiek posła z obrad i ten poseł nie chce dobrowolnie opuścić obrad, to szef Parlamentu Europejskiego nakazuje jego wyniesienie. I taki poseł jest wynoszony, bierze się go za ręce i za nogi i się wynosi – zakończył senator Adam Bielan.