Prokuratura wniesie apelację ws. wyroku skazującego dziennikarza Michała Majewskiego na karę 18 tys. złotych grzywny
– Prokuratura zawsze stała na stanowisku, że podczas wydarzeń z 18 czerwca 2014 r. Michał Majewski nie popełnił przestępstwa, a więc brak było przesłanek do postawienia mu zarzutów i skierowania aktu oskarżenia. Prokuratura w tej sprawie dwukrotnie umorzyła postępowanie: 30 kwietnia 2015 r. i 27 kwietnia 2016 r. uznając, że dziennikarz nie popełnił przestępstwa - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
8 czerwca 2014 roku funkcjonariusze ABW w redakcji "Wprost" zażądali od dziennikarzy wydania nośników z nagraniami.
Kilka dni wcześniej tygodnik ujawnił pierwsze nagrania rozmów polityków i biznesmenów podsłuchanych w dwóch warszawskich restauracjach, co wywołało tzw. aferę taśmową.