"Dziś przypada 42. rocznica pacyfikacji kopalni "Wujek", w której z rąk ZOMO-wców zginęło 9 górników. Rodziny zabitych wiele lat czekały na sprawiedliwość. Zwierzchnicy morderców z ZOMO nie ponieśli odpowiedzialności" - napisał w mediach społecznościowych były premier - Mateusz Morawiecki.
"Dziś przypada 42. rocznica pacyfikacji kopalni 'Wujek', w której z rąk ZOMO-wców zginęło 9 górników. Najmłodszy zabity miał jedynie 19 lat…", przypomniał b.premier na Twitterze.
"Idą pancry na Wujek: Płoną znicze ku zabitych chwale/Ale zgasła nadzieja na potem/Gdzie twe czyste ręce generale/Zawracają pancry z powrotem", zacytował.
Morawiecki napisał też, że "rodziny zabitych wiele lat czekały na sprawiedliwość, zwierzchnicy morderców z ZOMO nie ponieśli odpowiedzialności".
"Ale my pamiętamy. Chwała i cześć pomordowanym. Polska Was nie zapomni", podkreślił Morawiecki.
Dziś przypada 42 rocznica pacyfikacji kopalni “Wujek”, w której z rąk ZOMOwców zginęło 9 górników. Najmłodszy zabity miał jedynie 19 lat…⁰⁰"Idą pancry na Wujek:⁰Płoną znicze ku zabitych chwale,⁰Ale zgasła nadzieja na potem,⁰Gdzie twe czyste ręce generale,⁰Zawracają pancry… pic.twitter.com/DFZ9gTRoxS
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) December 16, 2023
6 grudnia 1981 roku na teren kopalni Wujek, gdzie trwał strajk górników, wkroczyły siły milicji, wojska i pluton specjalny ZOMO. W kierunku strajkujących padły strzały. Zginęło 9 górników, a 23 zostało rannych.