Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chciał błysnąć, ale wyszło fatalnie

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chciał błysnąć, ale wyszło fatalnie. Samorządowiec opublikował w internecie film i dołożył do niego ścieżkę dźwiękową. A w niej masa wulgaryzmów, prymitywnych zwrotów i obrażania. O sprawie napisał użytkownik platformy X John Bingham.
Co Miszalski chciał osiągnąć tym wpisem nie wiadomo. Podkreślił, że publikując film z panoramą Krakowa w tle, chciał pokazać piękno krajobrazu. Jednak zestawienie z przywołanym tekstem może nasuwać różne skojarzenia, a wulgaryzmy pod biało-czerwoną flagą na pewno nie dodają powagi całości przekazu.
Cała treść piosenki znajduje się w tweecie.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Zakłady komunalne w ruinie. Długi tej branży przekroczyły 322 mln zł

Władimir Putin zażądał Donbasu za rozejm. Trump nie wyklucza gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chciał błysnąć, ale wyszło fatalnie
