O godzinie 12:00 rozpoczął się proces w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Donald Tusk pozwał Gazetę Polską za okładkę z 2022 roku. Premier najpierw powiedział, że nie ma w zwyczaju pozywać dziennikarzy, po czym okazało się, że wytoczył Tomaszowi Sakiewiczowi trzy pozwy w ciągu niespełna trzech miesięcy.
Pan premier powiedział, że rzadko pozywa dziennikarzy. W ciągu dwóch i pół miesiąca dostałem trzy pozwy od pana premiera. Czy to znaczy, że pan premier ma obsesję na moim punkcie? Czy może coś się załamało w systemie nerwowym pana premiera i zaczął pozywać dziennikarzy?
- mówił Tomasz Sakiewicz.
Donald Tusk odpowiedział.
Nie jest to jedyny pozew wysoki sądzie, nie pamiętam skali tych spraw. Z całą pewnością to nie ma związku z moim uprzedzeniem wobec pana redaktora, ani nic wspólnego z moim systemem nerwowym. Za każdym razem, kiedy decyduje się na drogę prawną, zdaję sobie sprawę, że jest to czasochłonne. Nie chcę obciążać systemu prawnego. Nie mam obsesji i staram się być w tych kwestiach powściągliwy
- powiedział premier.
Prezes TV Republika skontrował wypowiedź głowy rządu: "Trzy pozwy i niewpuszczanie dziennikarzy na konferencje świadczy o specjalnym stosunku jaki żywi pan wobec mnie".
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Proces Sakiewicz kontra Tusk! Sakiewicz: Tusk manipuluje historią,tak jak manipuluje rzeczywistością
„Tusk kompromituje państwo!” - Sakiewicz ostro o krzywdzeniu wierzących i procesach za satyrę
Bocheński: Lewica w ogóle nie powinna rządzić
Tusk ma obsesję na punkcie Sakiewicza? Premier mówił, że nie pozywa dziennikarzy, ale... wytoczył prezesowi Republiki trzy procesy
W Rumunii dojść może do powtórzenia wyborów prezydenckich