„Wykończyli Barbarę”. Gosiewska oskarża, Witkowski szokuje

W audycji „Wysokie napięcie” Miłosza Kłeczka na antenie Telewizji Republika padły oskarżenia wobec prokurator Ewy Wrzosek i całego aparatu obecnej władzy. Goście programu nie mieli wątpliwości – śmierć Barbary Skrzypek to wynik bezwzględnych działań politycznych, a odpowiedzialność spada na ludzi obecnego reżimu. Największe oburzenie wzbudziły haniebne słowa senatora Waldemara Witkowskiego.
Małgorzata Gosiewska: "Znęcali się nad nią"
Małgorzata Gosiewska, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, nie kryła emocji, komentując wydarzenia mijającego tygodnia, śmierć Barbary Skrzypek, a także ujawniony protokół z jej przesłuchania przesłuchania. Jej zdaniem, sama treść protokołu, to w rzeczywistości akt oskarżenia wobec tych, którzy go sporządzili - jest niewiarygodny i pokazuje złe intencje przesłuchujących.
– Ten protokół może każdy ściągnąć z internetu i zobaczyć go. Tam nawet nie ma dziewięciu stron, a te przerwy w protokole… Znałam panią Basię i przerażenie mnie ogarnia na myśl, że ona sama stanęła naprzeciw ludziom prokuratury i tych prawników, którzy – powiem wprost – znęcali się nad nią
– powiedziała Gosiewska.
Posłanka podkreśliła, że Skrzypek została pozbawiona prawa do obrony, a wszystko działo się z pełną świadomością jej trudnego stanu zdrowia. Zwróciła uwagę na fakt, że środowiska liberalno-lewicowe bardzo chętnie podnoszą głos w obronie kobiet, ale nie wtedy, kiedy w rzeczywistości jest to potrzebne.
– Gdzie są kobiety, które walczą o prawa kobiet? Tak została potraktowana wrażliwa, prawa i wyjątkowa kobieta. Polka. I osoba chora. Przez najbardziej upolitycznioną prokurator w Polsce – panią Wrzosek
– dodała europosłanka.
Pałka polityczna w rękach prokuratury?
Zdaniem Alvina Gajadhura, doradcy Prezydenta RP, całe wydarzenie nosi znamiona politycznego prześladowania. Minister wspomniał o liście, który prezydent Andrzej Duda skierował do premiera Donalda Tuska, a także skandalicznej reakcji tego ostatniego.
– Pan prezydent jest zaniepokojony stanem praworządności w Polsce. Koalicja 13 grudnia nie przestrzega prawa. Premier Tusk nie odpowiedział nawet na list prezydenta – zamiast tego napisał kilka zdań na platformie X. To nie ma nic wspólnego z powagą urzędu
– wskazał Gajadhur.
Odnosząc się do samego przesłuchania, które pośrednio miało wpływ na śmierć Barbary Skrzypek, zwrócił również uwagę na niewytłumaczalne ominięcie prawa do pełnomocnika.
– Dlaczego nie został dopuszczony pełnomocnik pani Barbary? Przecież było wiadomo, że ma problemy ze wzrokiem i nie będzie mogła przeczytać protokołu
– podkreślił.
Skandaliczna rola prokurator Ewy Wrzosek
Głos zabrał także prawnik i przedstawiciel Bezpartyjnych Samorządowców, Oskar Kida. W jego ocenie postępowanie prokurator Wrzosek jest nie do obrony. Na potwierdzenie swojej tezy przytoczył szereg komentarzy ekspertów z zakresu prawa karnego. W jego opinii, prokurator Wrzosek, odmawiając Barbarze Skrzypek prawa do pełnomocnika, popełniła poważny błąd i było to intencjonalne.
– Nie było argumentu prawnego, który obaliłby prawo posiadania przez panią Barbarę Skrzypek pełnomocnika. Tego się nie da usprawiedliwić
– stwierdził dr Kida.
Odniósł się także do osoby prokurator Barbary Wrzosek, głównej "bohaterki" skandalu, którego konsekwencją była śmierć powszechnie szanowanej osoby.
– Pani Wrzosek to najbardziej upolityczniony prokurator w II RP. Ciężko sobie wyobrazić bardziej zaangażowaną politycznie osobę w tak delikatnej sprawie
– dodał.
Witkowski, któremu na imię: bezczelność na żywo!
Prawdziwą burzę wywołał udział w programie senatora Waldemara Witkowskiego z Unii Pracy. Zamiast współczucia i refleksji, padły słowa haniebne i de facto usprawiedliwiające śmierć Barbary Skrzypek. To, co zaprezentował Waldemar Witkowski w programie Miłosza Kłeczka - to był pokaz mentalności rodem z mroczniejszych czasów PRL. Zamiast zachować choćby pozory przyzwoitości, były aparatczyk PZPR dał upust pogardzie, zimnemu cynizmowi i zatrważającej bezduszności.
Jego słowa były niczym powrót do języka partyjnych egzekutyw, które w zaciszu gabinetów decydowały, kto zasługuje na godność, a kto zostanie z niej odarty.
– Pewnie była dobrą sekretarką, skoro była też sekretarką generała stanu wojennego
– rzucił z pogardą Witkowski.
Jeszcze bardziej szokujące były jego dalsze słowa. Witkowski, człowiek który nigdy nie rozliczył się moralnie z własną przeszłością, pokazał w programie twarz, o której wielu zdążyło już zapomnieć – twarz ideologa bez empatii, bez wstydu i bez kontaktu z rzeczywistością.
– Komu zależało na śmierci? Często ten, kto ostatni spotkał zmarłego, przyczynia się do śmierci
– sugerował, nawiązując do kontaktu Skrzypek z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Wzburzenie i zażenowanie tymi słowami przelało czarę goryczy. Po wygłoszeniu tych oskarżeń senator natychmiast się rozłączył, uciekając przed odpowiedzialnością za swoje słowa. Trudno nie dostrzec analogii z jego wcześniejszymi występami, gdy bronił jazdy po alkoholu żony Ryszarda Kalisza, mówiąc: „W Polsce jest taka tradycja.”
Witkowski pokazał, że PRL-owski duch nadal żyje – i to w Senacie RP.
Na szczęście, senator Witkowski jest marginesem - nie tylko politycznym. W brodę mogą sobie pluć najwyżej ci, którzy na niego głosowali, ponieważ jest to powód do wstydu.
Dla większości, śmierć Barbary Skrzypek to nie tylko osobista tragedia. To symbol państwa bezprawia, w którym obywatel staje samotnie przed aparatem opresji, a polityczna zemsta zastępuje sprawiedliwość. Zabrakło człowieczeństwa. Zabrakło prawa. A cena była najwyższa.
Europoseł Małgorzata Gosiewska nie ma wątpliwości i mówi o prokurator Ewie Wrzosek, podkreślając, że nie obawia się konsekwencji.
– Ona wykończyła Barbarę i ja się nie boję, niech mnie zamknie. Jest winna śmierci Basi Skrzypek i przyjdzie czas, że poniesie za to konsekwencje
- skonstatował odważnie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X