"A jeśli chodzi o obcięcie budżetu na Instytut Pamięci Narodowej - to bardzo dobrze. 539 milionów rocznie wydajemy na IPN. (...) Bardzo chętnie bym usłyszał, co za tą kwotę zostało zrobione w IPN" - rzucił dziś na naszej antenie poseł Polski 2050 Norbert Pietrykowski.
Wybory prezydenckie
Partie polityczne w ostatnim czasie otwarcie ogłaszają swoich kandydatów. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że wskutek prawyborów w Koalicji Obywatelskiej, frakcja Donalda Tuska postawi na Rafała Trzaskowskiego.
PILNE: Trzaskowski czy Sikorski? Koalicja Tuska wybrała kandydata
Do niedawna, kandydat Prawa i Sprawiedliwości stał pod znakiem zapytania. W czwartek w godzinach popołudniowych ujawniliśmy, że PiS poprze dr Karola Nawrockiego, czyli prezesa IPN.
Naszego newsa potwierdził dziś w programie "Wysokie Napięcie" Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS.
- Przecież państwo mówicie o tym od dłuższego czasu. Oczywiście będzie to kandydat także PiS, ale będzie to kandydat obywatelski. Pan Nawrocki nie jest członkiem partii politycznej i nigdy nim nie był. Dał się poznać jako szef IPN, jako człowiek rzeczywiście walczący o polskie interesy i to bardzo konkretnie.
Pietrykowski: Dobrze, że obcięto budżet na IPN
Podczas rozmowy z politykami, Miłosz Kłeczek zwrócił również uwagę na dość nietypowe podejście Szymona Hołowni. Polityk, będąc liderem Polski 2050, ogłosił swój start w wyborach prezydenckich jako... bezpartyjny i niezależny kandydat.
W jego obronie stanął Norbert Pietrykowski, jeden z gości "Wysokiego Napięcia", a zarazem poseł Polski 2050.
U nas jest naturalne, że lider partii jest kandydatem. Bycie prezydentem to bardzo ważna funkcja. Najważniejsze jest to, że nasz kandydat nigdy nie będzie nikomu meldował wykonanie zadania. Dobrze byłoby, jakby to właśnie był lider formacji, który nie chowa się za innymi kandydatami
- stwierdził.
Aby zastosować dość klasyczną kąśliwość polityków koalicji rządzącej względem opozycji, poseł od Hołowni postanowił zaatakować Instytut Pamięci Narodowej, skąd Polacy znają dr Karola Nawrockiego.
A jeśli chodzi o obcięcie budżetu na Instytut Pamięci Narodowej - to bardzo dobrze. 539 milionów rocznie wydajemy na IPN. To są jakieś gigantyczne pieniądze. I pan poseł powiedział, że ostatnio rozmawiał z dr Nawrockiem i cóż takiego za te 539 milionów zostało zrobione... Bardzo chętnie bym usłyszał, co za tą kwotę zostało zrobione w IPN
– rzucił Pietrykowski.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.