Sejm nie zgodził się w czwartek na uchylenie immunitetu posłowi KO Konradowi Frysztakowi. Z wnioskiem o uchylenie immunitetu zwrócił się Robert Bąkiewicz w związku z wypowiedzią Frysztaka na konferencji prasowej we wrześniu 2023 r. Kolejny raz "uśmiechnięta koalicja" zapewniła więc bezkarność swojemu człowiekowi.
Za uchyleniem immunitetu Frysztakowi było 180 posłów, przeciw głosowało 249, 7 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna konieczna do uchylenia immunitetu wynosiła 231.
Podczas posiedzenia komisji regulaminowej spraw poselskich i immunitetowych pełnomocnik Roberta Bąkiewicza, Adam Janus tłumaczył, że wniosek został sformułowany z uwagi na wypowiedzi posła z 2 września 2023 r. w trakcie konferencji prasowej.
Poseł Frysztak w trakcie tej konferencji prasowej, która miała miejsce w Radomiu, wypowiedział takie słowa: "dziś wspólnie rozpoczynamy akcję oporu i obronimy Radom i ziemię radomską przed faszyzmem, szowinizmem, nacjonalizmem tego człowieka - czytaj pana Roberta Bąkiewicza" - mówił Janus.
Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych opowiedziała się w środę za odrzuceniem wniosku o uchylenie immunitetu Frysztakowi.
Źródło: PAP