Politycy KO lżą Telewizję Republika i chwalą Trzaskowskiego za absencję

Politycy Koalicji Obywatelskiej kierują pod adresem Telewizji Republika, która przeprowadziła wczorajszą debatę z kandydatami na urząd prezydenta Polski, mało wysublimowane obelgi. To może politycznie kosztować ich kandydata.
Obóz Trzaskowski-Tusk najwyraźniej wierzy w swoją nieomylność. Rafał Trzaskowski, który jest kandydatem na prezydenta. opuścił dwie z trzech debat, które odbyły się w kampanii wyborczej 2025. Dla pretendenta do najwyższego urzędu w państwie to mało pochlebna wizytówka.
Trudno nie odnieść wrażenia, że prezydent Warszawy się czegoś boi. Tę lękliwą postawę, obóz Trzaskowski-Tusk, próbuje przykryć ignorancją i szyderstwem. Na lęki, które "prześladują" Rafała Trzaskowskiego wskazał w debacie, w sposób żartobliwy, Krzysztof Stanowski, ale informacja o tym, że przed debatą w Końskich, kandydat obozu Tuska był przygotowywany przez psychologa, to jasny komunikat dla Polek i Polaków, że coś się dzieje.
Dla kandydata, który jest pogubiony, przerażony, unika konfrontacji, unika walki, boi się spontanicznej wymiany poglądów, z kołem ratunkowym przybywa w sukurs desant ze sztabu, wsparcie z najbliższego środowiska. W przypadku Trzaskowskiego przypomina to scenę z filmu Rejs Marka Piwowskiego, kiedy Stanisław Tym rzuca tonącemu koło ratunkowe, które tonie. Z takim kołem pospieszyli politycy Nitras, Tomczyk i Kierwiński.
O tym, że Rafał Trzaskowski jest bez formy, zdążył się przedstawić w Końskich, ale bez formy jest także jego sztab, na co zwraca uwagę Łukasz Pawłowski, szef firmy badawczej OGB:
W tym sztabie nie ma myślenia nawet na kilka tygodni do przodu, przecież RT będzie musiał iść do Republiki przed II turą. Przy tym podziale wyborców i prawicowej fali dezercja będzie kosztować wygraną. Po co teraz pisać tak a potem zjadać swój własny język?
Jest jeszcze jedna rzecz, którą warto podnieść, przyglądając się kandydatom obozu Tuska. Zarówno Hołownia jak i Trzaskowski są weteranami walki o prezydenturę. W szczególności Trzaskowski, który w 2020 roku uczestniczył w obu turach. To jego naturalna przewaga, której nie widać. I to kompromituje go tym więcej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X