Ależ kombinują! Najpierw wymyślają fałszerstwa, a teraz rusza atak na Sąd Najwyższy

Trwa chocholi taniec polityków koalicji po zwycięstwie wyborczym Karola Nawrockiego. Tym razem Adam Bodnar uzewnętrznił się w trosce o praworządność, mówiąc o tym, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest sądem, który może stwierdzić ważność wyborów.
Bodnar nie pozwolił sobie na podważanie wyniku wyborczego, ale widać wyraźnie, że w głowach polityków, którzy wraz z Rafałem Trzaskowskim przegrali wybory, toczy się niebezpieczny proces myślowy mogący wywołać działania uderzające w podstawy praworządności.
Zdaniem Bodnara najlepszym rozwiązaniem byłby teraz powrót do ustawy incydentalnej, która odsuwa Izbę Dyscyplinarną od stwierdzenia o ważności wyborów.
O tym, co mówił dziś na ten temat Bodnar, można posłuchać w tweecie powyżej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

UJAWNIAMY: Fałszywy dokument, fałszywy profil i prawdziwe dementi prof. Ossowskiego – jak rozpoznać rosyjską prowokację?

Rafał Ziemkiewcz w poniedziałek w "Poranku w Radia Republika"

Zieliński nowym kapitanem reprezentacji Polski. Lewandowski traci opaskę po dekadzie!

Dziennikarka Wyborczej nazwała Giertycha trollem. Tego jej nie darują
