Grochmalski: elity Rosji mają świadomość, że się pod nimi pali

Gość Radia Republika, prof. Piotr Grochmalski, wskazał kilka znaczących szczegółów, które prowadzą Rosję do upadku.
Bliski Wschód to seria sukcesów Trumpa. Przywrócenie ministerstwa wojny to jasny sygnał, że Trump chce uporządkować globalną scenę, pod kątem - nawet militarnej - rywalizacji z Chinami.
Ukraina dostała ewidentne przyzwolenie od USA, by przejść do ofensywy na froncie, w szczególności w infrastrukturę krytyczną, to to się układa w całość. Rośnie presja Trumpa.
Profesor Grochmalski zwrócił szczególną uwagę na chiński aspekt upadku Rosji.
Gdyby NATO przystąpiłoby do wojny, to byłaby to zupełnie inna wojna. Patrząc racjonalnie na sytuację Rosji, to on szeroko otworzył bramy przed największym swoim wrogiem, przed Chinami. Chiny chcą być mocarstwem w regionie. Putin założył sobie pętlę, bo uzależnił się od Chin w każdym parametrze. W długofalowej perspektywie to samobójstwo.
Ukraina coraz skuteczniej masakruje rafinerie, a to zmusza Rosję do sprzedawania nieprzetworzonej ropy, czym zalewa rynek i obniża jej cenę. Gospodarka Ukrainy jest uznawana za najnowocześniejszą w kwestii produkcji broni. Tych Tomahawków nie będzie wiele, maksymalnie do 50-70 rakiet, ale Ukraińcy są w stanie wyprodukować swoje rakiety, które są nawet niebezpieczniejsze, bo przenoszą większe ładunki.
Gość Radia Republika przypomniał jak Rosja reaguje, kiedy jest przyparta do ściany.
Kluczem jest gospodarka. Nie można prowadzić długofalowej wojny bez stabilnej gospodarki, a ich gospodarka się sypie. To są oceny już nawet wewnętrzne. Rosja ma taktykę, że im bardziej jest przyparta do muru, tym wyżej podnosi stawkę.
W obecnym układzie geopolitycznym nie ma dla Rosji dobrej perspektywy w żadnym wymiarze politycznym. To, że on wyeliminował Kozaka ze swojego otoczenia, który był ostatnim w otoczeniu nastawionym pokojowo, to pokazuje, że oni się mobilizują, ale to nie zmienia faktu, że istnieje grupa, którą reprezentuje generał Iwaczow, która uważa, że to wszystko prowadzi do katastrofy. Elity Federacji Rosyjskiej mają świadomość, że się pod nimi pali.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
