Giertych planuje spotkanie Czarneckiego z Tuskiem. W tle afera GetBack
Telewizja Republika ujawnia kolejne nagrania. Tym razem rozmowa między Romanem Giertychem, a biznesmenem Leszkiem Czarneckim, która rzuca cień na relacje polityczne w otoczeniu Donalda Tuska. Z nagrania wynika, że mecenas i poseł Koalicji Obywatelskiej aranżował spotkanie kontrowersyjnego biznesmena z liderem Platformy. Sam Czarnecki, to kluczowa postać jednej z największych afer finansowych ostatnich lat: afery GetBack.
Umówiłem się z nim na ten tydzień
Rozmowa rozpoczyna się od próby kontaktu Czarneckiego, który jak deklaruje, dzwoni, by wesprzeć Giertycha po wynikach wyborów. Padają słowa sugerujące obniżony nastrój rozmówcy i chęć podniesienia go na duchu:
- Słuchaj, nieważne. Niezależnie od tego nie mam żadnego sygnału, tak dzwonię, żeby się dowiedzieć, w jakiej jesteś formie. Bo, kurczę, tak, ostatnio mam wrażenie, że trochę cię jakoś tak podłamały te wybory. I to niedobrze. Próbuję cię podbudować
- mówi Leszek Czarnecki.
Giertych odpowiada, że podbudował go Donald Tusk, z którym miał przeprowadzić długą rozmowę:
- Słuchaj, gadałem długo z Donaldem. On mnie podbudował mocno. Zadowolony, uchachany
- relacjonuje Giertych.
W dalszej części rozmowy Giertych zdradza szczegóły politycznych planów i zapowiada spotkanie.
- Uchachany, jak nie wiem, że Małgośkę Grzegorz wysunął. Bo Małgośka, to jest jego człowiek. Więc szczęśliwy, jak nie wiem. Umówiłem się z nim na ten tydzień, przyszły i będę wiedział, co planujesz. Chyba będzie już miało jakieś decyzje. Tak myślę
- mówi.
Na to Czarnecki odpowiada:
„To dobrze, jak mogę w czymś pomóc, to z chęcią pomogę”
Giertych dodaje:
„Ja muszę was w ogóle spotkać”
Czarnecki kończy deklaracją:
„A jak mogę nie zaszkodzić, to nie będę szkodził”
Afera GetBack i zarzuty prokuratury
Choć rozmowa utrzymana jest w przyjacielskim i nieformalnym tonie, szczególny niepokój budzi osoba Leszka Czarneckiego, biznesmena, który według prokuratury odegrał istotną rolę w jednej z największych afer finansowych ostatnich lat: aferze GetBack.
Czarnecki, to były przewodniczący rady nadzorczej Idea Banku, a zarazem osoba mająca faktyczny wpływ na jego funkcjonowanie. Prokuratura oskarżyła go o umożliwienie prowadzenia masowej sprzedaży ryzykownych obligacji spółki GetBack za pośrednictwem sieci sprzedaży banku.
Zgodnie z ustaleniami śledztwa, klienci Idea Bank byli systemowo wprowadzani w błąd, co do bezpieczeństwa zainwestowanych środków, a takżewłaściwości nabywanego instrumentu finansowego.
W wyniku tych działań obligacje GetBack za pośrednictwem banku nabyło około 2000 osób, a wartość transakcji wyniosła 731 mln złotych. Później zarzuty zostały rozszerzone. Według prokuratury ponad 1100 pokrzywdzonych klientów straciło ponad 227 mln złotych, a sam bank poniósł szkodę sięgającą 9 mln złotych.
Polityczne konsekwencje kontaktów z Czarneckim
Ujawnione nagranie stawia poważne pytania o charakter relacji między środowiskiem Donalda Tuska, a ludźmi związanymi z głośnymi aferami finansowymi. Sam fakt, że Roman Giertych, szeregowy poseł KO, miał inicjować spotkanie Czarneckiego z Tuskiem, jest informacją szokującą.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X