HIT! Giertych grozi Stanowskiemu i Mazurkowi. O co poszło?
Roman Giertych krytykuje publicystów Kanału Zero za ich opinię, że Radosław Sikorski nie byłby dobrym kandydatem na prezydenta. Polityk nawiązał do ich oceny i zasugerował zainteresowanie dotacjami z Funduszu Sprawiedliwości. Internauci szybko odpowiedzieli, zarzucając mu hipokryzję w podejściu do wolnych mediów.
Symetryści: Mazurek, Stanowski i Meller wydali wyrok, że Sikorski nie może kandydować, bo byłby złym w ich ocenie prezydentem. Może Sikorski chciałby się bliżej przyjrzeć dotacjom z Funduszu Sprawiedliwości dla suwartów? To rzeczywiście dyskwalifikujące
- napisał Giertych na X.
Giertych walczył o wolne media, ale teraz takowe mu przeszkadzają?
Jeszcze rok temu było darcie japy o wolne media, a teraz każde medium, z którym nie jest Panu po drodze, próbuje Pan dyskredytować i odbierać prawo do wypowiedzi. No kto by się spodziewał, że jakieś prywatne medium będzie miało swój pomysł na analizę polskiej polityki? Skandal!
- napisał Darth Lexus (The Sith Lord).
Jak ktoś jest poza politycznymi wpływami to nie można go kontrolować.
A co znów złego zrobili, że Pan się przyczepił z silniczkami? Oglądałem i normalny program, tyle, że nie wchodzą wam w tyłki jak tvn i tvp. I to się nie podoba. O takie wolne media właśnie walczycie, by pokazywali i mówili tylko to co chcecie. 🤮🤮
- komentuje S.
Pojawił się też taki komentarz.
Niech se mówią co chcą. Wolne media, co nie? Ale macie ból dupy o tego Stanowskiego. Już macie tvp tvn , zaraz pewnie ktoś kupi polsat i domkniecie system. Oj boli was, że internetowy dziennikarz mówi se co chce
- pisze Koneser kebaba.
Źródło: x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.