Przejdź do treści
22:32 Prezydent Karol Nawrocki: akceptacja dla umowy z krajami Mercosur to katastrofa; panie premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać
22:09 Holandia: samochód wjechał w tłum podczas parady świateł w Nunspeet; dziewięcioro rannych
20:53 Warszawa: trudnienia w kursowaniu WKD z powodu kolizji dwóch pociągów na stacji Warszawa Śródmieście
20:21 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: wojska rosyjskie porwały 52 cywilów i wzięły do niewoli 13 żołnierzy we wsi Hrabowske w obwodzie sumskim na północy Ukrainy. Wśród uprowadzonych są dzieci
19:48 Finlandia: wiek rezerwistów podniesiony do 65. roku życia
18:45 IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia przed opadami marznącymi, które obejmą województwo świętokrzyskie i śląskie oraz część woj. lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego, łódzkiego, opolskiego i dolnośląskiego
18:31 PKP Cargo: Agnieszka Wasilewska-Semail odwołana z funkcji prezesa spółki
17:38 Watykan: premier Włoch Giorgia Meloni odwiedziła Papieskie Kolegium Polskie na Awentynie w Rzymie, gdzie powstało muzeum św. Jana Pawła II
16:26 Muzyka: zmarł piosenkarz Chris Rea, autor utworu "Driving Home For Christmas"
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Republika Republika zaprasza widzów na specjalny koncert kolęd z Kozłówki, z udziałem Prezydenta RP Karola Nawrockiego oraz Pierwszej Damy Marty Nawrockiej, Wigilia, godz. 20.00
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Polska 2050: zwycięstwo obietnic, porażka w praktyce – nepotyzm i upartyjnienie w SIM Lubelskie

Źródło: Kolaż własny

Hołownia obiecywał, że rząd koalicji 13 grudnia nie będzie dokonywać nominacji z partyjnego klucza i zastąpi je fachowcami. Minęło półtora roku od wyborów – i co się okazało? Wiele wskazuje na to, że ludzie Hołowni sami rozgościli się na synekurach. W państwowo-samorządowej spółce SIM Lubelskie prezesem, przewodniczącym rady nadzorczej oraz dyrektorem zarządzającym (i prokurentem) zostali działacze partii Polska 2050. Sprawa budzi poważne kontrowersje: czy to kolejny przykład nepotyzmu i upartyjnienia instytucji publicznych, tym razem w wykonaniu formacji Hołowni?

Obietnice zmiany kontra praktyka


Hołownia i jego Polska 2050 szli do polityki pod hasłami odpartyjnienia spółek i instytucji państwowych. W październiku 2023 r., tuż przed wyborami, lider Polski 2050 odgrażał się publicznie, że w państwowych firmach „nie będzie ludzi Tuska,
Kaczyńskiego i Hołowni, tylko fachowcy”. Nowa koalicja zapowiadała jakość, transparentność i brak traktowania legitymacji partyjnej jako przepustki do lukratywnych posad.


Rzeczywistość szybko jednak zweryfikowała te deklaracje. Po przejęciu władzy przez koalicję 13 grudnia, obsadzanie kluczowych stanowisk ludźmi powiązanymi z jej partiami rozkwita. Lubelski Węgiel „Bogdanka”, Zakłady Azotowe Puławy, PGE Dystrybucja – wszędzie tam dotychczasowe kierownictwo zastąpili protegowani nowej władzy. Na stanowiskach pojawili się m.in. Stanisław Żmijan (szef PO w regionie) jako dyrektor KOWR, działacz PSL Marcin Troć w Wodach Polskich czy Stanisław Mazur z Lewicy w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska. Niestety, to co miało wyróżniać koalicję 13 grudnia w kwestii doboru kadr, rozjechało się z zapowiedziami. Hołownia – dziś Marszałek Sejmu i jeden z liderów rządzącej koalicji – musi tłumaczyć się z tego samego grzechu nepotyzmu, który jeszcze niedawno zarzucał poprzednikom.

Działacze Polski 2050 na czele lubelskiej spółki mieszkaniowej


Najdobitniej widać to na przykładzie spółki SIM Lubelskie sp. z o.o. (Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa Lubelskie). To jeden z kilkudziesięciu rządowo-samorządowych podmiotów powołanych z inicjatywy PiS w 2022 r. do budowy tanich mieszkań czynszowych, po fiasku programu Mieszkanie Plusj. Udziałowcami SIM Lubelskie są państwowy Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) oraz 17 gmin z Lubelszczyzny – każda gmina wniosła kapitał (wsparty dotacją z Funduszu Wsparcia Mieszkalnictwa), a KZN grunty i know-how. Spółka dysponuje już prawie 94 mln zł kapitału, ale inwestycje mieszkaniowe w regionie wciąż są na etapie koncepcji architektonicznych. Co jednak ruszyło z kopyta, to zmiany kadrowe po zmianie władzy.


W czerwcu 2024 r., tuż po objęciu rządów przez koalicję opozycyjną, wymieniono prezesa KZN w Warszawie – instytucji nadzorującej wszystkie SIM-y. Nowym szefem KZN został Łukasz Bałajewicz, działacz Polski 2050 (szef koła partii Hołowni w Nowym Sączu). Nominowała go – po „konkursie” – minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, prywatnie pierwsza wiceprzewodnicząca Polski 2050. Niedługo potem ludzie z jej partii zaczęli jednak obsadzać kolejne stanowiska w strukturach zależnych od resortu. 

Prezes KZN ma decydujący wpływ na obsadę władz regionalnych spółek SIM – to on rekomenduje kandydatów na prezesów oraz przewodniczących rad nadzorczych. Łukasz Bałajewicz skorzystał z tego przywileju, stawiając w SIM Lubelskie na swojego partyjnego kolegę, 51-letniego Mariusza Wilka, który w listopadzie 2024 r. został prezesem spółki. Wilk jest znanym lokalnym działaczem Polski 2050 – pełni funkcję sekretarza koła tej partii w Świdniku, zasiada też jako radny powiatu świdnickiego (wybrany z list opozycyjnej koalicji). Równocześnie do rady nadzorczej SIM Lubelskie wszedł (jako jej przewodniczący) 36-letni Łukasz Sieduszewski, koordynator think-tanku Strategie 2050 powiązanego z partią Hołowni. Układ sił był więc jasny – od jesieni 2024 r. najważniejsze funkcje w lubelskiej spółce mieszkaniowej przejęli ludzie Polski 2050.

Na tym nie koniec. W styczniu 2025 r. Mariusz Wilk dobrał sobie partyjną koleżankę Edytę Lipniowiecką jako dyrektorkę zarządzającą SIM Lubelskiej. 39-letnia Lipniowiecka to radna miejska Świdnika z ramienia Polski 2050, znana w regionie z ubiegłorocznej (przegranej) kandydatury na burmistrza miasta – w kampanii której szefem sztabu był… Mariusz Wilk. Teraz Lipniowiecka została jego „prawą ręką” w spółce, a od kwietnia dodatkowo powołano ją na prokurenta (pełnomocnika) spółki. Co istotne, również przewodniczący rady nadzorczej SIM Lubelskie – wspomniany Sieduszewski – jest kojarzony z Polską 2050. Tym sposobem cała wierchuszka spółki trafiła w ręce znajomych z jednej partii, choć jeszcze niedawno Hołownia zarzekał się, że „nie po stołki przyszli do polityki”.

Wątpliwe kompetencje i utajnione pensje partyjnych nominatów


Kontrowersje budzi nie tylko fakt obsadzenia kluczowych stanowisk działaczami partii, ale też ich kompetencje i brak transparentności. Jak ustaliły lokalne media – „Jawny Lublin” – nowy prezes Mariusz Wilk nie ma wyraźnego doświadczenia w branży deweloperskiej czy zarządzaniu dużym biznesem. Sam przyznaje, że od lat utrzymuje się głównie z polityki – w 2023 r. jedynym źródłem jego dochodu były diety radnego (20,6 tys. zł). Twierdzi co prawda, że „od 1997 r. prowadził działalność gospodarczą niemal nieprzerwanie” jednak dokumenty KRS pokazują co innego – ostatnie ślady jego aktywności w spółkach pochodzą sprzed 10 lat. Innymi słowy, Wilk od dekady nie zasiadał w żadnym zarządzie firmy ani radzie nadzorczej. Jego głównym „atutem” pozostaje doświadczenie samorządowe: nieprzerwanie od 2002 r. działa w lokalnej polityce, był nawet sekretarzem powiatu świdnickiego w latach 2015–2019. To z pewnością cenne dla rozumienia działania gmin, ale czy wystarczające do pokierowania spółką z kapitałem niemal 100 mln zł? Dziennikarze pytani o to usłyszeli od Wilka jedynie protekcjonalne połajanki. Prezes obruszył się na dociekliwe pytania, zarzucając dziennikarzowi brak profesjonalizmu, i odmówił ujawnienia swojej pensji w SIM Lubelskie. – „Moje zarobki są moją tajemnicą. Nie muszę panu tego mówić” – uciął Wilk w rozmowie z „Jawnym Lublinem. Ton rodem z poprzedniej epoki, choć Hołownia obiecywał nowe standardy przejrzystości.


Podobne wątpliwości dotyczą Edyty Lipniowieckiej, nowej dyrektor zarządzającej i prokurentki spółki. Lipniowiecka z wykształcenia i zawodu jest związana… z branżą medialno-filmową. Doświadczona zapewne w organizacji planów filmowych, teraz nadzoruje projekty budowlane warte dziesiątki milionów złotych. Problem w tym, że to właśnie przynależność partyjna pomogła jej prawdopodobnie zdobyć stanowisko, a skala faktycznych kompetencji pozostaje nieweryfikowalna.
 

Można przypuszczać, że stawki w SIM mieszczą się w ustawowych widełkach (ustawa z 9 czerwca 2016 r. ogranicza wynagrodzenia menedżerów spółek Skarbu Państwa do 2,5–3,5-krotności średniej podstawy plus premia do 25%), to wciąż mowa o solidnych sumach rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie.

Poselska interwencja: pytania o nepotyzm w SIM Lubelskie


Sprawą zajęła się opozycja. Na lokalne doniesienia o partyjnej obsadzie SIM Lubelskie zareagował lubelski poseł opozycji (PiS) Michał Moskal. 26 maja 2025 r. skierował on do minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyny Pełczyńskiej-
Nałęcz, interpelację nr 9985 w sprawie powołania działaczy Polski 2050 na kluczowe stanowiska w tej spółce. Poseł Moskal w serii szczegółowych pytań poprosił m.in. o wyjaśnienie, jakie kryteria zdecydowały o wyborze Mariusza Wilka na stanowisko prezesa i Edyty Lipniowieckiej na dyrektora, jakie mają oni kompetencje i doświadczenie uzasadniające te funkcje, jakie jest ich wynagrodzenie, a także czy Ministerstwo monitoruje lub kontroluje politykę kadrową w spółkach SIM i jakie działania zamierza podjąć, by zapobiegać ich upartyjnieniu. Parlamentarzysta powołał się przy tym na ustalenia lokalnych mediów – w szczególności artykuł portalu Jawny Lublin, który ujawnił te nominacje.
 

Interpelacja – choć prosta – okazała się dla resortu niewygodna. Minister Pełczyńska-Nałęcz zwlekała z odpowiedzią znacznie dłużej niż przewiduje regulamin Sejmu. W ubiegłym tygodniu poseł Moskal ironicznie pytał publicznie, „skoro Pani Minister tyle mówi o jawności, to w czym problem z odpowiedzią?”

Lakoniczna odpowiedź ministerstwa na interpelację

Ostatecznie dopiero 14 sierpnia 2025 r. przyszła pisemna odpowiedź, sygnowana przez sekretarza stanu Jana Szyszko (w imieniu nieobecnej minister). Co zawiera ten dokument? W dużej mierze urzędnicze wyjaśnienia, które omijają sedno sprawy.
 

Resort funduszy i polityki regionalnej przede wszystkim umywa ręce, podkreślając na wstępie, że nie sprawuje nadzoru właścicielskiego nad spółkami SIM i nie ingeruje w ich politykę kadrową. To formalnie prawda – udziałowcami SIM Lubelskie są KZN i gminy, a nie bezpośrednio ministerstwo. Minister próbowała zatem zdystansować się od nominacji Wilka i Lipniowieckiej, mimo że sama powołała prezesa KZN, który ich wskazał. Dalej w odpowiedzi czytamy zapewnienia, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem i zasadami korporacyjnymi. Powołanie Mariusza Wilka na prezesa przez radę nadzorczą 19 listopada 2024 r. nastąpiło – jak pisze ministerstwo – po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego na bazie regulaminu uchwalonego przez zgromadzenie wspólników. Kandydat musiał spełniać wymogi ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym (m.in. wykształcenie wyższe, niekaralność itp.), a jego kompetencje nie wzbudziły wątpliwości rady nadzorczej, co potwierdza jednogłośny wynik głosowania. Podobnym oficjalnym językiem opisano przypadek Edyty Lipniowieckiej – „zdaniem Zarządu spółki została wybrana na to stanowisko ze względu na posiadane wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu w sektorze publicznym i prywatnym; jej kompetencje są w pełni zgodne z powierzonymi zadaniami”. Innymi słowy, zarząd SIM (czytaj: prezes Wilk) sam potwierdził zasadność zatrudnienia swojej koleżanki partyjnej.
 

Gdy chodzi o pieniądze, ministerstwo również odpowiedziało oględnie. Wynagrodzenia prezesów SIM – czytamy – kształtują się w ramach przepisów ustawy kominowej z 2016 r., czyli od 2,5 do 3,5-krotności podstawy wymiaru (średniej pensji) miesięcznie, a do tego dochodzi premia do 25% rocznego wynagrodzenia. Konkretnej kwoty uposażenia Mariusza Wilka jednak nie podano. Pensja dyrektora zarządzającego (Lipniowieckiej) – według odpowiedzi – ustalana jest wewnętrznym regulaminem wynagradzania w spółce. Trudno nie zauważyć, że to sformułowania niewiele wyjaśniające, a raczej unikające sedna – czyli czy działacze partii dostali posady z sowitymi pensjami za lojalność polityczną.
 

Co ciekawe, w odpowiedzi ministerstwa pojawia się też próba odwrócenia uwagi poprzez wskazanie nieprawidłowości z czasów poprzedników. Resort ujawnia, że KZN przeprowadził audyt działalności SIM Lubelskie i wykrył „szereg nieprawidłowości” w funkcjonowaniu spółki w latach **2023–2024, tj. przed objęciem stanowiska przez Pana Mariusza Wilka”. Kontrolę oparto na art. 212 kodeksu spółek handlowych, co sugeruje, że KZN jako wspólnik miał zastrzeżenia do działań ówczesnego zarządu. Jakie to nieprawidłowości? – tego odpowiedź nie precyzuje. Można jednak odnieść wrażenie, że ministerstwo próbuje uzasadnić czystkę kadrową koniecznością sanacji spółki po poprzednikach. Jednocześnie zapewnia, że KZN dba o kadry wyłącznie pod kątem merytorycznym. “Polityka kadrowa oparta jest wyłącznie na kompetencjach i kryteriach merytorycznych” – przekazał minister Jan Szyszko, dodając, że KZN rozważa wprowadzenie jednolitych kryteriów naboru i regulaminów dla wszystkich SIM-ów (choć wymagałoby to zgody gmin lub zmian ustawowych).
 

Oficjalna odpowiedź sprawia więc wrażenie zbywającej dociekliwość posła Moskala. Żadnych uchybień czy nepotyzmu ministerstwo oczywiście nie stwierdziło, skupiając się na procedurach i prawniczych formułach. Wilk i Lipniowiecka zostali przedstawieni jako kompetentni profesjonaliści wyłonieni w konkursach, a ich partyjna afiliacja pozostała przemilczana. Można odnieść wrażenie, że dla rządzących temat został zamknięty – papier się zgadza, „kuweta” posprzątana.

Nowa Polska 2050 – stare metody? Nepotyzm pod lupą opinii publicznej


Historia lubelskiego SIM-u staje się symbolem szerszego zjawiska zawodu na obietnicach „nowej jakości” w polityce. Polska 2050 sama zgłaszała projekt ustawy o odpolitycznieniu spółek Skarbu Państwa. Jednak w praktyce – jak zauważają nawet lewicowo-liberalne media – partia Hołowni bierze udział w typowym podziale łupów politycznych. Ludzie Polski 2050 masowo obsadzili instytucje podległe „swoim” ministrom. W Ministerstwie Klimatu Pauliny Hennig-Kloski dokonano czystki w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska, by wstawić tam działaczy PL2050. W resorcie funduszy Pełczyńskiej-Nałęcz przejęto kontrolę nad KZN, tworząc cały łańcuch powiązań – prezesem został partyjny kolega Bałajewicz, szefem rady nadzorczej KZN jest Bartosz Wilk (doradca Hołowni jako Marszałka Sejmu), do RN weszli też inni nominaci partii.
 

Lubelska afera z SIM ma więc wydźwięk ogólnopolski.. Nepotyzm i upartyjnienie instytucji publicznych – piętnowane przez Hołownię i spółkę – mają się dobrze, tyle że pod nowym szyldem. Czy tego oczekiwali wyborcy Trzeciej Drogi? Zapewne nie. Portret „nowej polityki” zaczyna wyglądać jak karykatura, a obywatele mogą czuć się oszukani.

Źródła: Interpelacja nr 9985 Posła Michała Moskala, Odpowiedź Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej (nr IK 3205729), Portal „Jawny Lublin”, Analiza Portalu TV Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Karol Nawrocki

Kolejny świetny sondaż dla Karola Nawrockiego. Na nic się zdały hejterskie ataki

Szokujący sondaż. Ugrupowanie Brauna rośnie kosztem Konfederacji

"To jest groteska, to jest żenujące". Stefaniuk o mailu do prześladowanej urzędniczki

Zatrzymania ws. hejtu po śmierci 11-latki z Jeleniej Góry

Nawrocki: Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą ws. Mercosur, a nie gadać

Ziobro: mamy do czynienia z pełzającym zamachem na polskie sądownictwo

Poseł odniosła obrażenia w trakcie obrony TVP. Prokuratura nie widzi problemu

Ostrzeżenie IMGW przed opadami marznącymi w ośmiu województwach

Marianna Schreiber zaczyna nowe studia!

Zderzenie dwóch pociągów na WKD Warszawa Śródmieście. Ranni trafili do szpitala

Stare plastikowe butelki można wykorzystać do produkcji leków na raka!

"W te święta samodzielna deportacja to najlepszy prezent". Trump ma "prezent" dla nielegalnych migrantów

Romanowski: Żurek i cała szajka Tuska dostali dwa potężne ciosy

Morawiecki o tym, że rząd Tuska nie blokuje Mercosuru. To jest kapitulacja kosztem polskiej wsi

[PILNE] Wypadek w KWK „Pniówek”. Nie ma kontaktu z dwoma górnikami

Najnowsze

Karol Nawrocki

Kolejny świetny sondaż dla Karola Nawrockiego. Na nic się zdały hejterskie ataki

Karol Nawrocki

Nawrocki: Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą ws. Mercosur, a nie gadać

Ziobro: mamy do czynienia z pełzającym zamachem na polskie sądownictwo

Poseł odniosła obrażenia w trakcie obrony TVP. Prokuratura nie widzi problemu

Ostrzeżenie IMGW przed opadami marznącymi w ośmiu województwach

Szokujący sondaż. Ugrupowanie Brauna rośnie kosztem Konfederacji

"To jest groteska, to jest żenujące". Stefaniuk o mailu do prześladowanej urzędniczki

Zatrzymania ws. hejtu po śmierci 11-latki z Jeleniej Góry