Przejdź do treści
20:40 Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,22 nawiedziło centralny Iran
18:51 Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 1,3 proc. (licząc miesiąc do miesiąca) i wyniosło ok. 1 772,5 mld zł na koniec maja 2025 r., jak podało Ministerstwo Finansów, prezentując nowe szacunkowe dane
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Kluby Gazety Polskiej w Gdyni i Wejherowie zapraszają na spotkanie z Posłami Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem które odbędzie się 27.06 o g. 17:30 w Gdyni, w budynku Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości ul. 10 lutego 33
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na marsz przeciwko masowej migracji, 22 czerwca, godz. 16.00, Bulwary Słupskie MDK
Wydarzenie W najbliższą niedzielę (22 czerwca) o g. 13:00 w Amfiteatrze przy Zamku w Pułtusku otwarte spotkanie pod hasłem "Wygrała Polska" z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Tusk zamyka Polakom usta. Idzie z kneblem po nasz internet

Źródło: Donald Tusk - x.com/@donaldtuskEPP

Działania Donalda Tuska w sferze wolności słowa w Polsce mają swoją historię. Na początku 2025 roku, u progu kampanii wyborczej, szef koalicji 13 grudnia po raz kolejny chce ograniczyć Polakom możliwość wypowiedzi. Koincydencja z wyborami prezydenckimi nie jest przypadkowa.

Kiedy w 2012 roku rząd polski, kierowany wówczas przez tego samego człowieka co dziś, podpisywał ustawę ACTA, ograniczającą swobodę wypowiedzi w Internecie, nie przeprowadzono konsultacji społecznych, a Rada Ministrów zdecydowała o podpisaniu paktu zaraz po wyborach „w trybie obiegowym”, a nie na posiedzeniu rady. 

Donald Tusk po 13 latach, od tamtego aktu przeciw wolności słowa, wraca do złych praktyk alarmuje dziś Dziennik Gazeta Prawna: "Ministerstwo Cyfryzacji forsuje kontrowersyjne przepisy o blokowaniu treści w Internecie".

Ministerstwo planuje nadanie Prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) uprawnień do nakazywania blokowania treści w internecie, bez konieczności uzyskania zgody sądu. Zmiana ta została wprowadzona do projektu nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, wdrażającej Akt o usługach cyfrowych (DSA), już po zakończeniu konsultacji publicznych.

Bez udziału sądu i wiedzy samych internautów prezes UKE ma rozstrzygać, czy zablokować jakieś treści w internecie. To zagrożenie dla wolności słowa — ostrzegają eksperci - czytamy w Dzienniku Gazeta Prawna. - Resort cyfryzacji dodał do projektu ustawy, która ma wdrażać unijne rozporządzenie — akt o usługach cyfrowych (DSA) — kontrowersyjną procedurę blokowania treści w sieci. Zrobił to już po przeprowadzeniu konsultacji publicznych, w pierwotnej wersji projektu jej nie było.

 

 

"Proponowane przepisy, umożliwiające Prezesowi UKE blokowanie treści online bez uprzedniej kontroli sądowej i bez powiadomienia autorów, stanowią poważne zagrożenie dla wolności słowa w internecie" - alarmuje Dziennik Gazeta Prawna. "Krytycy obawiają się, że takie regulacje mogą prowadzić do nieuzasadnionej cenzury i ograniczenia swobodnej wymiany informacji w sieci."

Tak daleko idące środki są dopuszczalne tylko w wyjątkowych okolicznościach i zawsze muszą być obudowane odpowiednio silnymi gwarancjami proceduralnymi, mającymi na celu ograniczenie ryzyka arbitralnego i nadmiernie szerokiego stosowania takich kompetencji — mówi Dziennikowi Gazeta Prawna Konrad Siemaszko, prawnik i koordynator programu Wolność Słowa w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Doktor Dorota Głowacka, prawniczka z fundacji Panoptykon cytowana przez Dziennik GP uważa, że to jest to da nieskrępowaną władzę nad debatą publiczną: 

W praktyce projekt daje jednak prezesowi UKE ogromną władzę nad obiegiem treści w sieci, a więc także nad prowadzoną tam debatą publiczną, nie wprowadzając jednocześnie prawie żadnych bezpieczników ograniczających ryzyko arbitralnego wykorzystywania nowych uprawnień i nadmiernego blokowania treści — podkreśla.

Bez trudu można sobie wyobrazić, że wójt czy burmistrz, któremu nie spodoba się jakiś komentarz w internecie, wystąpi do UKE o jego zablokowanie. Urząd zaś będzie arbitralnie rozstrzygał, czy naruszono dobra osobiste, i to bez wysłuchania autora wpisu, który mógłby dostarczyć dowody na to, że napisał prawdę.

Kluczowe Zagrożenia i Kontrowersje:

  • Brak Udziału Sądu: Decyzje o blokowaniu treści będą podejmowane przez Prezesa UKE jednostronnie, bez jakiejkolwiek weryfikacji sądowej przed faktem wprowadzenia blokady.
  • Szybka Ścieżka Decyzyjna: UKE będzie miało możliwość podjęcia decyzji o blokadzie w bardzo krótkim czasie, od 2 do 21 dni.
  • Blokada w Tajemnicy: Osoby publikujące treści będą dowiadywać się o ich usunięciu dopiero po fakcie, co wyklucza możliwość obrony przed decyzją o blokadzie.
  • Ograniczenie Wolności Słowa: Zastosowanie tego rodzaju procedur, zwłaszcza bez udziału sądu i osób zainteresowanych, rodzi poważne obawy o ograniczenie wolności słowa i cenzurę internetu.
  • Odwołanie po Fakcie: Jedyną drogą odwoławczą dla osoby, której treść została zablokowana, będzie skarga do sądu administracyjnego, która nie wstrzymuje wykonania decyzji o blokadzie.

Źródło: Republika/PAP

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

 

Wiadomości

Politycy od Tuska lajkują fejkowe konto nowego rzecznika rządu, na którym obrażani są wyborcy PiS

Burzliwa „Agora Klarenbacha”! Dyskusja o wyborach i zagrywkach władzy

Wiemy, co odróżnia Warszawę od innych stolic europejskich

Polska rozgromiła Niemcy 3:0 w Lidze Narodów. Stysiak i Korneluk nie do zatrzymania

Unia Europejska zatwierdziła polski Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności

Tarczyński w Republice: „Nie martwcie się. Nie ukradną nam wyborów”

Internauci byli bezlitośni dla Szłapki: nowy rzecznik rządu zaczął urzędowanie od kłamstw

Putin: Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud, w tym sensie cała Ukraina jest nasza

Safjan o zaprzysiężeniu Nawrockiego: precyzuję stanowisko, bo zmieniły się okoliczności. Internauci: kompromitacja!

Bezzasadny nalot na klasztor ws. Romanowskiego. Sąd potwierdza: Dominikanie mieli rację

Małecki miażdży Szłapkę: „Ślepa, wierna poddańczość”

Liga Narodów: Polska lepsza od USA. Dziś mecz z Niemcami o kolejne punkty

Przyłębska na XX Zjeździe Klubów Gazety Polskiej: premier nie doczytał konstytucji do końca

Karol Nawrocki oddaje hołd bohaterom Powstań Śląskich

Rzecznik SN: protesty wyborcze są masowo kopiowane. Sąd Najwyższy nie da się zastraszyć

Najnowsze

Politycy od Tuska lajkują fejkowe konto nowego rzecznika rządu, na którym obrażani są wyborcy PiS

Unia Europejska zatwierdziła polski Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności

Tarczyński w Republice: „Nie martwcie się. Nie ukradną nam wyborów”

Internauci byli bezlitośni dla Szłapki: nowy rzecznik rządu zaczął urzędowanie od kłamstw

Putin: Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud, w tym sensie cała Ukraina jest nasza

Burzliwa „Agora Klarenbacha”! Dyskusja o wyborach i zagrywkach władzy

Wiemy, co odróżnia Warszawę od innych stolic europejskich

Polska rozgromiła Niemcy 3:0 w Lidze Narodów. Stysiak i Korneluk nie do zatrzymania