Czarzasty odmówił spotkania z Nawrockim. "Ktoś musi być do cholery konsekwentny!"

Zaprzysiężenie nowego prezydenta Polski odbędzie się już niebawem. Coraz głośniej wybrzmiewa pytanie o współpracę Karola Nawrockiego z koalicją 13 grudnia. Okazuje się, że niektórzy politycy tegoż obozu - wcale o to nie dbają.
Nowy prezydent RP
Jak przypominamy, 7 lipca marszałek Sejmu - Szymon Hołownia podpisał postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego, w celu złożenia przysięgi przez nowego prezydenta - Karola Nawrockiego. W myśl informacji zawartej w dokumencie, posiedzenie Zgromadzenia Narodowego odbędzie się w Warszawie w sali posiedzeń Sejmu 6 sierpnia 2025 r. o godz. 10:00.
Rząd Donalda Tuska czekał aż 12 dni na opublikowanie dokumentu w Monitorze Polskim. Został on opublikowany dopiero 19 lipca.
Spotkania z Karolem Nawrockim
Na przestrzeni ostatnich dni, wielu polityków z różnych ugrupowań politycznych odbyło spotkania z Karolem Nawrockim. Zrobił to m.in. wiceprzewodniczący Razem - Adrian Zandberg, który określił rozmowy mianem "merytorycznych".
Okazuje się jednak, że... nie wszyscy takiego spotkania chcą. A to nie rzuca najlepszego światła na przyszłą współpracę prezydenta z obozem rządzącym.
Honorem uniósł się m.in. Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy.
Nie widzę takiej potrzeby, spotykania się z prezydentem elektem. Dlatego że mam dystans do prezydenta elekta, mówiłem to i chcę być konsekwentny
– stwierdził wicemarszałek Sejmu.
I dodał... "ktoś musi być do cholery konsekwentny".
Po chwili jednak przyznał, że sytuacja ulegnie zmianie - po dopięciu formalności.
Zostanie zaprzysiężony jako prezydent, będę uznawał go jako prezydenta, będę się z nim spotykał, np. na RBN, jak klub mnie tam skieruje
– rzucił Czarzasty.
Źródło: Republika, 300polityka.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X