Areszt bez prawa do obrony. Matecki bez prawnika i bez postępowania

Poseł Dariusz Matecki, przetrzymywany w areszcie decyzją sądu, trafił na wózku inwalidzkim do szpitala onkologicznego w Radomiu. Jak ujawnił jego pełnomocnik, mecenas Kacper Stukan, przez niemal dwa tygodnie był on całkowicie pozbawiony kontaktu z obrońcą. Od blisko trzech tygodni nie może skontaktować się również z rodziną.
W sprawie nie toczą się żadne czynności procesowe. Zdaniem adwokata mec. Kacpra Stukana, to sytuacja niedopuszczalna w demokratycznym państwie prawa.
Poseł bez prawa do obrony
Adwokat posła Mateckiego, w rozmowie z naszym portalem nie kryje oburzenia sytuacją prawną swojego klienta. Zwraca uwagę na poważne ograniczenie podstawowego prawa człowieka – prawa do obrony.
– Pan poseł jest pozbawiony jakiegokolwiek kontaktu z rodziną, co uważam za sytuację absolutnie niedopuszczalną w cywilizowanym państwie. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, zwłaszcza w czasach, gdy mamy tak wiele środków komunikacji
– zaznacza mecenas.
Stukan potwierdza również, że przez prawie dwa tygodnie nie miał możliwości skonsultowania z Mateckim zażalenia na zastosowanie aresztu.
– Mieliśmy bardzo utrudniony kontakt, ze względu na jego przenosiny do Radomia. Ja miałem informację, że przebywa na Służewcu, ale informację o jego przeniesieniu otrzymałem już po fakcie, gdy był przewieziony. Dopiero wtedy mogliśmy działać
– wyjaśnia.
Prokuratura milczy. Brak czynności procesowych
Najbardziej zastanawiające w tej sprawie jest to, że – jak mówi adwokat – wobec posła nie są podejmowane żadne czynności procesowe. Ani przesłuchania, ani konfrontacje. Nie ma też informacji o planowanych działaniach.
– Nie mam żadnej wiedzy, aby były planowane z nim jakiekolwiek czynności procesowe. Nie mam wiedzy, aby były planowane przesłuchania, czy konfrontacje z innym podejrzanym. Nic mi nie wiadomo o żadnych działaniach
– podkreśla mecenas Stukan.
To stawia pytania o zasadność i cel samego aresztu. Czy rzeczywiście chodzi o zabezpieczenie postępowania? A może raczej o odizolowanie posła i medialny cyrk, po tym jak zatrzymano go na środku Warszawy, gdy zmierzał do prokuratury.
Poseł Matecki gotów wracać do działania
Mimo trudnych warunków i postępujących problemów zdrowotnych, jak przekazał mecenas, Matecki chce jak najszybciej podjąć ważne działania parlamentarne - nawet z aresztu.
– Byłem u niego w dniu wczorajszym rano. Mam wiedzę, że jak pan Dariusz Matecki dojdzie do siebie i będzie w stanie, to zacznie pisać interpelacje
– poinformował pełnomocnik.
Słowa te świadczą o determinacji posła, by mimo represji nie rezygnować z działalności publicznej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X