Przejdź do treści
Ostatni brytyjscy żołnierze opuszczają Afganistan. Na horyzoncie ofensywa talibów
Fot. Pixabay/ArmyAmber

W niedzielę do Wielkiej Brytanii mają powrócić ostatni żołnierze z brytyjskiej misji wojskowej w Afganistanie. Byli oni częścią międzynarodowego kontyngentu, który stacjonował w tym kraju od 2001 r.

W sumie w ciągu 20 lat w Afganistanie zginęło 454 Brytyjczyków, zarówno żołnierzy, jak i cywilów.

Decyzję o wycofaniu międzynarodowych sił wojskowych podjął w kwietniu prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. W Afganistanie pozostanie jedynie 650 żołnierzy USA, którzy będą stanowili ochronę tamtejszej ambasady.

Obserwatorzy obawiają się, że brak międzynarodowego kontyngentu spowoduje ofensywę sił radykalnych Talibów, którzy dążą do obalenia rządu w Kabulu. Zdaniem niektórych komentatorów Afganistanowi może grozić nawet powrót do wojny domowej.

Ofensywa talibów

Talibscy bojownicy przeprowadzili w czerwcu serię ofensywnych działań na północy Afganistanu, ruszając poza swe południowe bastiony w miarę wycofywania się z kraju sił międzynarodowych.

W czerwcu wysłanniczka ONZ do Afganistanu informowała, że od maja talibowie zajęli ponad 50 z 370 powiatów i są gotowi przejąć kontrolę nad stolicami prowincji.

- Te powiaty, które zostały zajęte, otaczają stolice prowincji, co sugeruje, że talibowie przygotowują się do próby przejęcia tych stolic, gdy siły zagraniczne zostaną całkowicie wycofane — powiedziała Deborah Lyons na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ 22 czerwca.

Szybkie tempo wycofywania się z Afganistanu

- Armia amerykańska wycofa się z Afganistanu za kilka dni, na długo przed terminem 11 września wyznaczonym przez prezydenta Joe Bidena na zakończenie najdłuższej wojny w Ameryce — informował kilka dni temu Reuters, opierając się na anonimowych źródłach w Waszyngtonie.

Wojsko amerykańskie przestało publicznie podawać dane o tempie wycofywania się po tym, jak operacja na początku czerwca została zrealizowana w 50 proc.

Ujawnienie szybkiego tempa wycofywania się USA następuje, gdy rebelia talibów wzmaga swoją ofensywę w całym kraju. Pentagon szacuje obecnie, że talibowie kontrolują znaczne obszary kraju. Tymczasem rozmowy pokojowe w Katarze nie przyniosły znaczącego postępu.

Pentagon zapowiada, że to jeszcze nie koniec misji Resolute Support

Pentagon powiedział we wtorek, że wycofanie się USA niekoniecznie oznaczałoby koniec misji NATO Resolute Support w Afganistanie.

Wycofanie dowodzonych przez USA sił NATO wzbudziło obawy, że w kraju może wybuchnąć wojna domowa na pełną skalę, potencjalnie zapewniając Al-Kaidzie przestrzeń do odbudowy i planowania nowych ataków na USA i inne cele.

Według raportu ONZ ze stycznia w Afganistanie było aż 500 bojowników Al-Kaidy i talibowie utrzymywali bliskie stosunki z islamską grupą ekstremistyczną. Talibowie zaprzeczają obecności Al-Kaidy w Afganistanie.

Co dalej z Afganistanem?

Nie jest nadal jasne, czy tempo wycofywania się USA pozwoli na planowaną ewakuację tysięcy zagrożonych afgańskich tłumaczy i ich rodzin, czego oczekiwano przed wycofaniem się USA.

Wycofanie wojsk i sprzętu z Afganistanu nie obejmowałoby sił, które pozostaną, by chronić dyplomatów w ambasadzie USA i potencjalnie pomagać w zabezpieczeniu lotniska w Kabulu. Urzędnicy amerykańscy powiedzieli Reuterowi, że oddział chroniący amerykańską ambasadę może liczyć około 650 żołnierzy.

Według oceny amerykańskiego wywiadu rząd Afganistanu może upaść już sześć miesięcy po całkowitym wycofaniu się wojsk USA z tego kraju.

polskieradio24.pl

Wiadomości

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Najnowsze

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji