Niemcy. Zmiana prawa aborcyjnego
Wbrew pozorną w Niemczech przerwanie ciąży jest nielegalne. Kobieta nie ponosi jednak kary, gdy nie przekroczy pierwszych 12 tygodni. Nowy Rząd Niemiec pragnie złagodzić przepisy związane z aborcją. Zwłaszcza paragraf 219, który dotyczy informowania o możliwości dokonania aborcji przez lekarzy.
- Lekarze powinni mieć możliwość informowania o aborcji bez obawy przed ściganiem – deklarują Wolni Demokraci, socjaldemokraci, Zieloni.
Obecnie w Niemczech aborcja jest dopuszczalna w określonych sytuacjach. Po pierwsze, gdy ciąża zagraża zdrowiu i życiu matki. Po drugie, gdy dochodzi do gwałtu, występku kazirodczego czy przestępstwa pedofilskiego. Dodatkowo opieka medyczna nie może udzielić informacji o możliwości dokonania aborcji, choć jest możliwy w momencie, gdy kobieta nie przekroczy 12 tygodni od poczęcia.
Rząd chce złagodzić przepisy aborcyjne szczególnie w sprawie informowania kobiet o możliwości decydowania. Zdania na ten temat są podzielone. Polski rząd cały czas walczy z aborcją i nie zgadza się na przyjęcie. Jednak w Niemczech granica całkowitego zezwolenia na usunięcie ciąży jest coraz cieńsza. Rząd Niemiecki pragnie całkowicie usunąć paragraf 219. by umożliwić kobietom lepszy dostęp do informacji o lekarzach dokonujących aborcji.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Polacy mają być współwinni kolonializmowi. "Niemcy wypowiedziały nam narracyjną wojnę"
Zuchwały atak uzbrojonej bojówki na katolicką szkołę
Radni za germanizacją Wrocławia. Wraca Kaiserbrücke na cześć militarysty i wroga Polaków