Napadł na 11 sklepów, będąc w areszcie domowym. Wybierał sklepy blisko domu

Mieszkaniec Rzymu w ciągu dwóch miesięcy napadł na 11 supermarketów, będąc w areszcie domowym. By wrócić szybko do domu niezauważony, wybierał sklepy blisko domu.
Z włoskiej prasy dowiadujemy się, że policja aresztowała 40-latka podejrzanego o wykonanie serii napadów na supermarkety. Miał terroryzować pracowników sklepów nożem lub pistoletem.
Napadał na sklepy w pobliżu domu
Policjanci zaczęli obserwować mieszkańców w tym rejonie już wcześniej karanych. Podczas obserwacji budynku mężczyzny osadzonego w areszcie domowym zauważyli, że ten wraca kilka razy w pośpiechu do domu, którego w ogóle nie powinien opuszczać.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na rozprawę poczeka już w normalnym areszcie.
polsatnews.pl
Komentarze