Mogiła ze szczątkami setek dzieci. Trudeau: Ciemny rozdział historii Kanady

Artykuł
Komisja Prawdy i Pojednania miała informacje o 50 dzieciach, nie o 215
Fot. twitter/ajplus

Na terenie szkoły dla Indian w Kamloops w Kolumbii Brytyjskiej odnaleziomo zbiorowy grób, w którym znajdują się szczątki 215 dzieci. Wcześniej uważano, że w tej przymusowej placówce wychowawczej zmarło maksymalnie 50 dzieci. Miejsce zidentyfikowano dzięki badaniom georadarem.

- W miniony weekend dzięki pomocy specjalisty używającego georadaru na jaw wyszła trudna prawda, na którą wskazywały wstępne ustalenia. Czyli potwierdzenie miejsca pochówku 215 dzieci, które były uczniami szkoły z internatem Kamloops Indian Residential School - napisała w komunikacie Roseanne Casimir, wódz plemienia Tk'emlups te Secwepemc. Niektóre z dzieci miały zaledwie 3 lata.

Roseanne Casimir poinformowała, że poszukiwania podjęto, ponieważ istniała pewna wiedza w społeczności, którą można było zweryfikować dopiero teraz.

- Chodzi o zaginione dzieci, których śmierci nikt nie dokumentował. Prace poszukiwawcze rozpoczęto 20 lat temu. Dopiero obecna, bardzie zaawansowana i precyzyjniejsza technologia pozwoliła je sfinalizować - podkreśliła.

Stewart Phillip, który jest przewodniczącym Stowarzyszenia Indiańskich Wodzów Kolumbii Brytyjskiej poinformował, że dzieci z Kamloops zostały wykradzione ze swoich domów pod nadzorem rządu Kanady i nigdy ich nie oddano.

- Wzywam wszystkich tych, którzy nazywają się Kanadyjczykami, do uznania tego faktu za część wspólnej historii - zaapelował.

Justin Trudeau, który jest premierem Kanady zaznaczył, że informacja o odnalezieniu zbiorowego grobu w Kamloops to bolesne przypomnienie o ciemnym i wstydliwym rozdziale historii kraju.

Szkoła dla dzieci

Na terenach zamieszkiwanym przez autochtoniczną społeczność Tk'emlups te Secwepemc znajdowała się wcześniej największa w Kanadzie tzw. residential school. Była to przymusowa szkoła dla rdzennej ludności.

Była jedną ze 139 tego rodzaju placówek w całej Kanadzie. Podczas funkcjonowania szkoły w Kamloops uczyło się w niej rokrocznie ok. 500 uczniów.

W 1890-1969 r. miejsce było prowadzone przez Kościół katolicki. Później budynek został przejęty przez rząd federalny; do 1978 r. działał w nim internat.
Sześcioletnie prace Komisji Prawdy i Pojednania zakończyły się w 2015 r. Zostało udokumentowane 150 lat działań przymusowych szkół dla indiańskich, inuickich i metyskich dzieci. Komisja określiła działalność szkół jako formę kulturowego ludobójstwa.

Raport Komisji odkrył prawdę niszczenia języka i kultury, prześladowań i przemocy.

Casimir poinformowała, że w zbiorowej mogile prawdopodobnie zostały pochowane dzieci z różnych indiańskich społeczności w Kolumbii Brytyjskiej. Być może znajdują się w niej także dzieci spoza tej prowincji. Na miejscu trwają prace koronera. Archiwista plemiennego muzeum współpracuje z Royal British Columbia Museum w poszukiwaniu dokumentów, które pomogłyby pomóc w zidentyfikowaniu dzieci.

Dzieci odrywano od rodzin sądząc, że edukacja ułatwi ich start życiowy.

Źródło: wnp

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy