Mistrzowie Europy upokorzeni przez zespół Leo Messiego. Finalissima dla Argentyny!

Adrian Burzyński 02-06-2022, 11:07
Artykuł
Twitter/Selección Argentina

Trzecia w historii futbolu Finalissima, czyli mecz mistrzów Ameryki Południowej oraz Europy, dobiegła końca. Podczas starcia na Wembley, Argentyna pokonała bezradnych Włochów 3:0, po golach Lautaro Martineza, Angela Di Marii oraz Paulo Dybali. Dla reprezentacji Italii był to jednak najmniejszy wymiar kary, bowiem mundialowi przeciwnicy Polaków dominowali na murawie przez praktycznie pełne 90 minut.

Spotkanie miało bardzo nostalgiczny wydźwięk, jako że z włoską kadrą żegnał się Giorgio Chiellini. I choć legendarny obrońca wybiegł w wyjściowym składzie Squadra Azzurra po raz ostatni, gracze Albicelestes nie mieli dla niego żadnej litości.

Argentyńczycy już od pierwszego gwizdka pokazywali, że traktują tę rywalizację nad wyraz poważnie. To oni utrzymywali się bowiem przy piłce, spokojnie szukając dogodnych okazji bramkowych. Nie minęło wiele czasu, aby udało się dopiąć swego. W 28. minucie, po złym rozegraniu piłkę stracili Federico Bernardeschi oraz Jorginho. Po chwili dopadł do niej Leo Messi, który obsłużył Lautaro Martineza, a ten nie miał problemów, by zapakować futbolówkę do siatki.

Po golu wydawało się, że do przerwy utrzyma się nieznaczne prowadzenie Argentyny. Albicelestes nie zamierzali jednak odpuszczać i dosyć szybko wyprowadzili drugi cios. Tym razem pasystował Martinez, a piłkę nad bramkarzem kapitalnie przelobował Angel Di Maria.

Choć w drugiej połowę Roberto Mancini zmienił nieco skład, posyłając do gry kolejnego snajpera, to nie poskutkowało to poprawą gry Itali. Wręcz przeciwnie - przewaga Argentyny rosła z minuty na minutę.

W kolejnych fragmentach spotkania Albicelestes napierali bowiem jak szaleni, a Włochów przed pogromem często ratował Gianluigi Donnarumma.

W ostatniej akcji meczu mistrzowie Copa America dobili jednak zrezygnowanych rywali. Wówczas wchodzący z ławki, Paulo Dybala oddał doskonałe uderzenie sprzed pola karnego i tym samym przypieczętował wygraną 3:0 oraz końcowy tryumf swojej ekipy.

Argentyna wygrała Finalissimę, w której ostatnio triumfowała niecałe 30. lat temu. Albicelestes mają zatem na koncie dwa takie tytuły, trzeci z nich jest, zaś na koncie Francji.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy