Mec. Hambura: Katastrofa Airbusa to dla Niemców szok. Apeluję, żeby poczekać z konkluzjami

Artykuł

Apelowałabym, żebyśmy chwilę odczekali, żeby nie było takich konkluzji, jak podczas katastrofy smoleńskiej. Poczekajmy, aż zostanie odnaleziona druga czarna skrzynka, aż przeprowadzi się wnikliwsze badania terenu katastrofy – mówił w TV Republika mec. Stefan Hambura.

Francuska prokuratura podała dzisiaj, że jeden z pilotów Airbusa linii Germanwings, który rozbił się we wtorek we francuskich Alpach, mógł świadomie zacząć obniżać wysokość lotu, odmówić otwarcia drzwi do kabiny i rozbić samolot. W katastrofie zginęło 150 osób – wszystkie znajdujące się na pokładzie.

– Dla niemieckiej opinii publicznej to, co podała francuska prokuratura było szokiem – podkreślał mec. Hambura. – Opinia jest taka, że szkolenia pilotów w Niemczech są na najwyższym poziomie – dodał.

Apelował przy tym, żeby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków i wstrzymać się z konkluzjami do mementu, aż zostanie odnaleziona druga czarna skrzynka.

– Czasem sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż nam się wydaje na pierwszy rzut oka – zauważył.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

"Jeden z pilotów airbusa wyszedł z kabiny i nie mógł wrócić"

Policja przeszukuje mieszkanie pilota Germanwings

Źródło: telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy