„Złota proporcja” polega na podzieleniu dowolnego odcinka na dwie części tak, aby całość miała się tak do większej części, tak jak większa część do mniejszej. Jest znana od starożytności.
„Złota proporcja” pozwalają wskazać, że coś lub ktoś jest bliski ideałowi. Jeśli myślimy o architektonicznym pięknie to do tego ideału najbardziej (w ponad 72 proc.) zbliżona jest Katedra św. Pawła w Londynie.
Tuż za nią mianem budynku najbardziej estetycznego i przyjemnego dla ludzkiego oka jest Marina Bay Sands (70,88 proc.), Opactwo Westminsterskie (70,50 proc.), Zamek Osaka w Japonii (70,38 proc.), Cerkiew Wasyla Błogosławionego (69,10 proc.), Casa Mila (68,64 proc.), Katedra Santa Maria del Fiore (67,52 proc.), Taj Mahal (67,45 proc.), czeski Tańczący dom (66,87 proc.), Zamek Neuschwanstein (63,10 proc.).
W zestawieniu znalazły się też Bazylika św. Piotra, która uplasowała się na 12. miejscu, Petra zajmująca 14. pozycję, Biały Dom zajmujący miejsce 17., tuż za nim jest Brama Brandenburska, Wielka Piramida w Gizie na 19. Na pozycji 25. uplasowało się Muzeum Guggenheima, Sagrada Familia zajęła 32. miejsce, Opera w Sydney 43. miejsce i Katedra Notre-Dame 46. miejsce.
„Na potrzeby rankingu 100 najsłynniejszych dzieł architektonicznych na świecie zostało przeanalizowanych pod kątem złotego podziału. Badanie wykazało, że bardziej nowoczesne prace wydają się nie pasować do ideałów piękna wytyczonych według tego podziału. Zaledwie jedna czwarta z 50 najpiękniejszych budynków została zbudowana po XIX wieku” – wyjaśnia komunikat Roofing Megastore (sprzedawca pokryć dachowych z Anglii), który zlecił przeprowadzenie i opracowanie badania.