Przejdź do treści
14:31 NATO: Rutte spodziewa się od sojuszników nowych deklaracji wsparcia finansowego dla Ukrainy
14:09 Prezydent Karol Nawrocki zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Złoży do Sejmu własny projekt
13:54 Bruksela: była szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini jest jedną z osób zatrzymanych w związku ze śledztwem, w ramach którego we wtorek doszło do przeszukań m.in. w siedzibie unijnej dyplomacji w Brukseli oraz w Kolegium Europejskim w Brugii
12:58 Rosja: specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff, odpowiedzialny za rozmowy dotyczące planu pokojowego, który ma zakończyć wojnę na Ukrainie, spotka się we wtorek w Moskwie z Putinem
12:08 Pomorskie: znaleziono rozczłonkowane ciało mężczyzny, zakopane w jednym ze słupskich parków. Zatrzymano podejrzewanego o dokonanie zabójstwa
12:07 Indonezja: bilans ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi na Sumatrze wzrósł do 753 osób
11:12 Kijów: ukraińska armia utrzymuje pozycje w północnej części Pokrowska w Donbasie i prowadzi działania kontrofensywne w południowej części miasta, zajętej wcześniej przez siły rosyjskie
08:02 Poznań: sąd uchylił wyrok uniewinniający Mirosława R. i Dariusza L. ws. pomocnictwa w zabójstwie Jarosława Ziętary
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Białystok-Centrum oraz Zarząd Regionu Podlaskiej "Solidarności" zapraszają na spotkanie z b. prezydentem Andrzejem Dudą, 2 grudnia, godz. 17:00, ul. Kościelna 1A, Białystok
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Tychy zaprasza na projekcję filmu pt. „Precz z komuną”, połączoną ze spotkaniem autorskim z Jędrzejem Lipskim, 2 grudnia, godz. 17.00, Kino Artystyczne w Pasażu Kultury „Andromeda”, Plac K. K. Baczyńskiego, Tychy
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Myślenice zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim, 2 grudnia, godz. 18:00, Dom Katolicki 1a, ulica 3 Maja, Myślenice
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Rawa Mazowiecka II oraz poseł Antoni Macierewicz zapraszają na spotkanie z Przemysławem Czarnkiem. 3 grudnia, godz. 18:00. Aula Klasztoru Ojców Pasjonistów ul. Ks. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie 3 grudnia o godz. 9:30 przed Sądem Najwyższym na placu Krasińskich odbędzie się protest w obronie suwerenności polskiego wymiaru sprawiedliwości organizowany przez Klub "Gazety Polskiej" Warszawa, Roty Niepodległości, Wolnych Polaków i Ruch Obrony Granic
Wydarzenie Wsparcie dla prezydenta RP Karola Nawrockiego - na protest 3.12, o godz. 16, zapraszają Ryszard Majdzik, Marek Michno - Klub "Gazeta Polska" Kraków i NSZZ Solidarność przy Zarządzie Regionu Małopolska, Plac Matejki, Kraków
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Jastrzębie-Zdrój zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 5 grudnia, godz. 15:30. Carbonarium, ul. Towarowa 7, Jastrzębie-Zdrój
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z dr. Adamem Chmieleckim. 5 grudnia, godz. 17:30, Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, 10 lutego 33, I p., Gdynia
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowy Targ zaprasza na spotkanie z Adrianem Stankowskim i Leszkiem Galarowiczem, 6 grudnia, godz. 18:00, Hotel przy ul. Królowej Jadwigi 17, Nowy Targ
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz Starosta Powiatu Garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem Prezesem TV Republika, 12 grudnia, godz. 17, Starostwo Powiatowe, ul. Mazowiecka 26, Garwolin
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Ruch Obrony Granic zaprasza 13.12 (sobota) na protest "Stop Totalitaryzmom", godz. 15, przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, Al. Ujazdowskie 1/3, Warszawa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Marek Nowakowski - wrażliwy, niekonformistyczny, „niekanapowy”, gorączkowo szukający prawdy

Źródło: Gazeta Polska VOD

16 maja 2014 r. zmarł pisarz Marek Nowakowski, miał 79 lat. Jeden z najwybitniejszych polskich prozaików ostatniego półwiecza, może najważniejszy z tych, którzy debiutowali po wojnie i tworzyli w kraju, pod rządami komuniz­mu. Publicysta „Gazety Polskiej Codziennie” i wielki przyjaciel naszych mediów.

Marek Nowakowski, który do końca pozostał „młodym” – w najlepszym tego słowa znaczeniu – pisarzem. Wrażliwym, niekonformistycznym i „niekanapowym” – gorączkowo szukającym prawdy. „Jego biografia nie jest pospolita i ma odbicie w jego twórczości, szczególnie w pierwszym jej okresie” – oceniła dr Teresa Kaczorowska, organizatorka spotkania z Markiem Nowakowskim w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze 7 października 2010 roku.

„Jego nazwisko wraz ze Stanisławem Grzesiukiem, Leopoldem Tyrmandem stawiam w jednym rzędzie inspiracji, pod które podłączam się w czasie pisania. To, co wydaje mi się ważne u Marka Nowakowskiego, to jego sentymentalne podejście do tematów Warszawy” - mówiła Sylwia Chutnik w audycji Polskiego Radia nadanej 22 maja 2014 r. sześć dni po śmierci Nowakowskiego.

„Marek miał taką umiejętność wrodzoną, że nie tworzył barier i nie narzucał rzeczywistości drugiemu człowiekowi. Tworzył sferę wolności, to znaczy, że w nim musiała być głęboka potrzeba wolności i niezależności i otwierał ją przed innym. Ten drugi człowiek mógł się poczuć sobą. On dawał sygnał, że każdy żyje własnym doświadczeniem” – powiedział w radiowej Trójce (2022) Rafał Wojasiński, laureat Nagrody Literackiej im. Marka Nowakowskiego w 2019 roku. Sprzeciwił się też traktowaniu pisarza jako „piewcy półświatka i lumpenproletariatu”. „To jest takie gombrowiczowskie, że nie jesteśmy, jacy jesteśmy, tylko jesteśmy tacy, jak nas inni pokazują” - ocenił.

„On nigdy nie tworzył karykatury tej rzeczywistości” – mówił poeta i działacz opozycji w PRL Lech Dymarski w filmie Pawła Woldana pt. „Powidok”. „I w związku z tym był kronikarzem bardzo uczciwym” podkreślił.

Marek Nowakowski urodził się w podwarszawskich wówczas Włochach, 2 kwietnia 1935 roku, w rodzinie nauczycielskiej. Jego ojciec, Antoni Nowakowski – nauczyciel matematyki, społecznik – był kierownikiem miejscowej szkoły powszechnej im Józefa Piłsudskiego. Matka, Stanisława, uczyła w niej języka polskiego.

W Opinogórze pisarz mówił, że szkoła była dla jego rodziców „ważniejsza od zarobku i rodziny”. „Rano pędzili do szkoły, bo na pierwszym miejscu była szkoła, klasa, nauka… Potem matka uwijała się jak fryga, bo musiała napalić w domu i przygotować obiad. A wieczorami, przy dużym stole, poprawiali klasówki, matka wypracowania z języka polskiego, zaś ojciec – zadania matematyczne” – opowiadał. (kaczorowska.com).

„Był tolerancyjny i otwarty na wszystkich rodziców swoich uczniów, także na tych z najniższych sfer, odwiedzał ich w domach, dopytywał o dzieci” – wspominał ojca Nowakowski. „Ta formuła jego kontaktów z ludźmi różnych klas społecznych zawsze ciekawiła mnie. W dużej mierze i ja też interesowałem się potem ludźmi” - dodał. „Oprócz nauczycielskiej pasji, zapamiętałem uczciwość rodziców, oddanie ojczyźnie i żelazną dyscyplinę pracy” – podkreślił. Zapamiętał, ale nie od razu docenił… Sam bowiem wówczas szukał wolności. „Interesowali go ludzie z dna egzystencji, którzy wydawali mu się ludźmi wolnymi, mieli swój specjalny świat, swój język” – napisała Teresa Kaczorowska.

Studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Komunistyczna władza szybko go rozczarowała. „Okazało się, że nie walczyła o żadną szczęśliwość społeczną, ale tworzyła system oparty na terrorze, kłamstwie, bezprawiu, donosach, układach. Zobaczyłem, że jest on jedną wielką przemocą, jest nieludzki, obcy. Wyleczyłem się szybko i pożeglowałem już w wolne rewiry, ponosząc wszystkie tego konsekwencje” - wspominał Nowakowski.

Pod koniec studiów zaczął pisać. Zadebiutował w 1957 roku opowiadaniem „Kwadratowy” w „Nowej Kulturze”. Rok później ukazał się pierwszy zbiór opowiadań pt. „Ten stary złodziej”, który Henryk Bereza określił debiutanckim „wydarzeniem pierwszoplanowym” w ówczesnej prozie. Drugi tom opowiadań „Benek Kwiaciarz” (1961) potwierdził, że Nowakowski znalazł swoją enklawę wolności wśród ludzi żyjących na marginesie prawa. „Był z nimi romantycznie solidarny” – oceniła Kaczorowska.

„Szczególnie przyciągali drastycznością postaw wykolejeńcy, awanturnicy, mitotwórcy. Tacy, którzy na przekór wszystkim stwarzali sobie wolną przestrzeń, byli panami swego losu” - wspominał Nowakowski w książce „Pióro. Autobiografia literacka” (2012). „Oni dodawali otuchy. Nie byłem samotny. Tak samo jak oni błąkałem się i nigdzie nie mogłem znaleźć miejsca. Ale miałem pewną przewagę. Posiadłem narzędzie do utrwalania całego tego tumultu” - wyjaśnił. „Trzymam w ręku pióro, przygotowałem papier. Oto tak uzbrojony ruszam na podbój czegoś nieznanego” – dodał autor „Księcia Nocy” (1978).

Z tamtych czasów pochodzi zapisana przez Tadeusza Konwickiego w „Kalendarzu i klepsydrze” anegdota o niezwykłej przygodzie młodego adepta dziennikarstwa, który w poszukiwaniu „tematu na pierwszą stronę” udał się wieczorem do całodobowej restauracji na dworcu Warszawa Główna. Tam spotkał niezwykłego cicerone, który przez kilka godzin wprowadzał go w „nocne życie” stolicy opowiadając niesamowite historie. Uradowany młodzian do późnego rana spisywał rewelacyjny reportaż, by zanieść go do redakcji prestiżowego tygodnika i z hukiem w nim zadebiutować. Niestety pierwszą osobą jaką tam zobaczył, był jego nocny cicerone – niejaki Marek Nowakowski.

„Zaczyna się od przygód, dziwnych wydarzeń, później chce się to opisać. Tak się u mnie zaczęło. Impuls bezwarunkowy: napisać! Bez myślenia, co dalej. Pisanie to musi być osobista sprawa, nieważne, dla kogo się pisze. Trzeba zaczynać od potrzeby i dalej pisać z potrzeby. Nieważne, że czytelnik, wydawca, pieniądze, bo wtedy nie jest to pisanie, tylko handel, komercja, pisanie pod publikę” – powiedział w 1991 roku Nowakowski fotografowi Czesławowi Czaplińskiemu (czczaplinski.com). „To nie jest wzorzec dla mnie i nie będzie nigdy. Pierwsza rzecz to dla siebie, potem mieć czytelników. Jeśli myślę, jak tu mieć czytelników, to nie jestem pisarz tylko gówniarz pisarski. Pisarz to jest zresztą słowo, które siedzi obok dużych dwuznaczności: bo jest pisarz, pisuar i piskorz” - wyjaśnił autor „Chłopaka z gołębiem na głowie” (1979).

W powieści „Trampolina”, (1964) i kolejnych tomach opowiadań – „Silna gorączka” (1963), „Zapis” (1965), „Gonitwa” (1967), „Mizerykordia” (1971), „Układ zamknięty” (1972), „Śmierć żółwia” (1973) – Nowakowski opisywał ludzi przeciętnych, zwykłych, którzy spokojnie żyją po swojemu do momentu, gdy jakieś wydarzenie wytrąca ich z równowagi i wyrzuca na margines społeczeństwa. Za jeden z najlepszych utworów Nowakowskiego uchodzi opowiadanie „Wesele raz jeszcze” (1974), w którym pisarz, wykorzystując motyw Stanisława Wyspiańskiego, ukazał reguły sprawowania władzy, upadek tradycji, korozję systemu wartości. Na podstawie wydanego razem z „Weselem…” „Zdarzenia w miasteczku” Antoni Krauze nakręcił film pt. „Prognoza pogody” (1982) za który w 1987 r. otrzymał Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Autorskich w San Remo. „Polski +Lot nad kukułczym gniazdem+. Tylko lepszy” – ocenił na „Filmwebie” kulturoznawca dr Michał Piepiórka. „Przeczytał wiele lat temu chyba w Expressie Wieczornym króciutką notatkę prasową na temat incydentu, który się przytrafił zapobiegliwemu kierownikowi domu starców” - wyjaśniła genezę utoworu Jolanta Nowakowska.

Od końca lat 60. Nowakowski był związany z polityczną opozycją, sygnował „Memoriał 101”, sprzeciwiając się planowanym przez władze zmianom w konstytucji. Po czerwcu 1976 r. zaangażował się w obronie prześladowanych robotników Ursusa i Radomia, był też współzałożycielem podziemnego pisma literackiego „Zapis”. Gdy wprowadzono stan wojenny, pisarza - jak wspominał po latach - ogarnęła reporterska gorączka. Bywał w różnych miejscach, obserwował, słuchał ludzi i zapisywał - tak powstały dwa tomy "Raportu o stanie wojennym (cz. 1 1982, cz. 2 1983). Ta książka Nowakowskiego uhonorowana została nagrodą kulturalną „Solidarności” i spowodowała, że autor trafił do więzienia, gdzie spędził trzy miesiące, do 22 czerwca 1984 r. Aresztowany został pod zarzutem „szkalowania PRL i ustroju socjalistycznego (…) we współpracy z zagranicznymi ośrodkami dywersyjnymi”. „Kiedy po zakończeniu śledztwa czytałem tomy akt, które miały być podstawą sprawy sadowej, stwierdziłem, że jestem na topie. Resort, na przykład, dokonał licznych ekspertyz, przez biegłych tłumaczy, celem sprawdzenia zgodności tekstu Raportu o stanie wojennym z jego dziesięcioma czy jedenastoma przekładami. Do każdej ekspertyzy dołączono kosztorys. Z szacunkiem stwierdziłem, że nie żałowano na mnie pieniędzy” – opowiadał Nowakowski Krzysztofowi Masłoniowi („Rzeczpospolita”, 1990).

W „Moim słowniku PRL-u” Nowakowskiego pod hasłem „Stół” czytamy: „Dopiero pod koniec PRL-u ustanowiony został okrągły stół i obrady przy nim uważane są za kres dawnej epoki i początek demokracji. Wkrótce nazwaliśmy się III Rzeczpospolitą. Jeżeli rzeczywiście nastąpił wtedy upadek totalitarnej państwowości, to miał charakter kontrolowany i nikt z rządzących nie został przygnieciony w sposób ostateczny”. W latach 90. Marek Nowakowski wydał kilka książek w gorzko-satyryczny sposób ukazujących rzeczywistość społeczną Polski z okresu transformacji ustrojowej; jako bazar – miejsca, gdzie wszystko i wszyscy są do kupienia. Są to m.in. „Homo Polonicus” (1992), „Grecki bożek” (1993), „Strzały w motelu George” (1997). Przeciwwagą dla tak nakreślonego obrazu były „Powidoki” (1995, 1997) - nostalgiczne powroty do Warszawy tuż powojennej i jej barwnego półświatka, zaludnianego przez oryginałów, dziwaków i „przestępców z klasą”.

„Zmiana systemu politycznego w 1989 roku, zdaniem pisarza, nie pociągnęła za sobą zmian w pozbawionych wolności i zdeprawowanych charakterach wielu rodaków. Naiwne złudzenia Nowakowskiego o odnowie moralnej narodu prysły. Kolejne jego utwory zaczęły nam więc uświadamiać, że straciliśmy wielki rozpęd, nadzieję, siły na odnowę” – napisała Kaczorowska. Przypomniała, że pisał wówczas, że „jakaś parszywość nas zalewa”, że w czasach rzekomej wolności „powstaje gęba biznesmena, menedżera, dealera, posła, działacza, dygnitarza – ohydą podszyte”. Tę nową, rosnącą w siłę, warstwę społeczną pisarz nazywa „chamostanem”.

„Jeśli dziś dyskutujemy o Polsce, to myślmy o wszystkich. Jak mówimy o Polsce, to myślmy o duchowości polskiej, nie tylko o korycie. Bo jak widać, to koryto przypada często złym ludziom, marnym etycznie, podłym” – przypomniał Marek Nowakowski w „Okopach Świętej Trójcy. Rozmowy o życiu i ludziach” (2014).

Marek Nowakowski zmarł 16 maja 2014 roku w Warszawie, spoczął w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

21 września 2006 został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2021 odznaczony pośmiertnie Krzyżem Wolności i Solidarności, a w 2014 pisarz warszawskiej ulicy został pośmiertnie uhonorowany Nagrodą im. Lecha Kaczyńskiego. 

Portal TV Republika/ PAP

Wiadomości

Rząd przeznaczy 10 mld zł dla Ukrainy? Błaszczak: ten czas już minął

Prawo przesądza kwestię reparacji: Polska musi je otrzymać!

"Martwe prawo jest gorsze niż brak prawa". Prezydent zawetował ustawę "łańcuchową"

Zawodnik Ekstraklasy trafił do aresztu. Jest podejrzany o przestępstwo na tle seksualnym

Szpitale na skraju upadku?! Padają ciężkie słowa o decyzjach rządu

Niemieckie media o spotkaniu Merz-Tusk: cyniczne podejście

Była szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini została zatrzymana. W tle przeszukiwania

Katolicy reagują na próbę legalizacji związków jednopłciowych w Świdnicy

"Wymiotny odruch" Czarzastego wobec Rosji. Kiedyś Komsomoł mu nie przeszkadzał...

Przydacz punktuje postawę Tuska ws. odszkodowań: może jeszcze weźmie kredyt na procent w Deutsche Banku?

Prezydent ostro reaguje na słowa Tuska o reparacjach: "Odszkodowania należą się od Niemców"

Sprawa Nowaka z "dobrych" rękach! Zażalenie rozpatrzy sędzia z "Iustitii"

Fogiel: obecnie w Sejmie mamy postkomunistyczny Park Jurajski!

Wolny dostęp do rynku po niemiecku, czyli Polacy bez szans

PILNE: Tragiczny karambol na A4. Nie żyje jedna osoba

Najnowsze

Rząd przeznaczy 10 mld zł dla Ukrainy? Błaszczak: ten czas już minął

Szpitale na skraju upadku?! Padają ciężkie słowa o decyzjach rządu

Niemieckie media o spotkaniu Merz-Tusk: cyniczne podejście

Była szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini została zatrzymana. W tle przeszukiwania

Katolicy reagują na próbę legalizacji związków jednopłciowych w Świdnicy

Prawo przesądza kwestię reparacji: Polska musi je otrzymać!

"Martwe prawo jest gorsze niż brak prawa". Prezydent zawetował ustawę "łańcuchową"

Zawodnik Ekstraklasy trafił do aresztu. Jest podejrzany o przestępstwo na tle seksualnym