Kiszka ziemniaczana – grillowy hit z tradycją!

Choć w ostatnich tygodniach pogoda raczej nie rozpieszczała, prognozy zapowiadają, że druga połowa czerwca przyniesie wreszcie upragnione słońce. A to oznacza jedno – czas na grilla! Jeśli szukasz czegoś innego niż klasyczna kiełbasa czy karkówka, mamy idealną propozycję.
Kiszka ziemniaczana to aromatyczna, tradycyjna potrawa, która świetnie odnajduje się właśnie na ruszcie. Choć gotową wersję można znaleźć w sklepach, warto przygotować ją samodzielnie – będzie smaczniej, zdrowiej i dokładnie tak, jak lubisz!
To danie od pokoleń króluje na stołach w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, a szczególnie kojarzone jest z kuchnią białoruską.
Składniki
- ziemniak - 2 kg
- boczek wędzony - 500 g
- cebula - 1 szt.
- jajko - 2 szt.
- kasza manna - 2 łyżki
- mąka pszenna - 1 łyżka
- mleko - 0,5 szkl
- czosnek główka - 3 ząbki
- jelita wieprzowe - 250 g
- majeranek - 1 łyżeczka
- sól - 2 łyżeczki
- pieprz czarny - 0,5 łyżeczki
Pierwszy krok to jelita. Wymagają uwagi: trzeba je wypłukać, przewrócić na drugą stronę i namoczyć w letniej wodzie. Im dłużej się moczą, tym lepiej – późniejsze napełnianie będzie znacznie prostsze.
Potem przychodzi czas na ziemniaki – ale uwaga część ziemniaków gotujemy „na półtwardo”, część ścieramy surowe na tarce. To właśnie ta kombinacja nadaje masie odpowiednią strukturę – z jednej strony aksamitną, z drugiej z wyczuwalną fakturą.
Do tego wędzony boczek i cebula – drobno posiekane i przysmażone, aż uwolnią aromat, który sam w sobie mógłby być reklamą kuchni domowej.
Gdy masa ziemniaczana jest już gotowa, wzbogacamy ją o czosnek, mleko, jajka, mąkę, kaszę mannę i – oczywiście – przyprawy. Kluczowy będzie tu majeranek, który nada kiszce charakterystyczny, lekko ziołowy posmak.
Formowanie i gotowanie
Napełnianie jelit to moment, który warto celebrować – najlepiej przy pomocy nadziewarki do kiełbas. Ważne: farsz nie może być upchany zbyt ciasno, bo kiszki mogą pęknąć w trakcie gotowania. Optymalnie – ¾ długości. Następnie formujemy odcinki, wiążemy nicią i przechodzimy do gotowania.
Parzymy kiszki w wodzie przez 15–20 minut – spokojnie, bez gwałtownego wrzenia. Gdy będą gotowe, wyciągamy je i… podsmażamy. Na tej samej patelni, na której wcześniej przygotowywaliśmy boczek. Chodzi o to, by złapały złotą, rumianą skórkę, lekko chrupiącą i pełną smaku.
Jak podawać kiszkę ziemniaczaną?
Świetnie smakuje zaraz po zdjęciu z patelni – na gorąco, z dodatkiem sosu cebulowego albo delikatnego sosu pieczeniowego. Pasuje do niej również puree ziemniaczane, ogórek małosolny czy świeża sałatka z koperkiem. A jeśli planujesz grilla – wrzuć kiszki na ruszt i podawaj z musztardą lub chrzanem. Goście będą zachwyceni!
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Sąsiad Polski rozważa neutralność. Wyjdą z NATO

Natasza Urbańska szczerze o aferze z "Rolowaniem": "Myślałam, że umrę, wstydziłam się wyjść na scenę"

Polskie katedry upamiętniły śmierć Bolesława Chrobrego. A w wakacje wielkie widowisko!
