Zobacz jak polski rząd na uchodźstwie w czasie II WŚ planował ewakuację 300 tys. Żydów
Polski rząd na uchodźstwie brał udział w szeroko zakrojonej akcji ratowania Żydów z całej Europy. Miało to miejsce w 1944 roku.
Polska Agencja Prasowa dotarła do archiwalnych materiałów z których wynika, że autorem depeszy skierowanej do Unii Rabinów Ortodoksyjnych, oznaczonej numerem 102 i nadanej 21 listopada 1944 roku, był Isaak Sternbuch, przywódca żydowskiego komitetu Vaad Hatzalah.
„Po pertraktacjach z Himmlerem, nasz przedstawiciel donosi, że za 20 milionów franków można by ewakuować do państw neutralnych 300.000 Żydów partiami po 15.000 osób miesięcznie” – można przeczytać w depeszy, która została wysłana do ambasady RP w Waszyngtonie w 1944 roku.
Depesza nr 102 z 21 listopada 1944 roku pokazuje, że to właśnie polska dyplomacja była przekaźnikiem najbardziej poufnej informacji o negocjacjach między Himmlerem a środowiskiem amerykańskich Żydów, umożliwiając zbieranie pieniędzy na łapówkę dla Reichsfuehrera w celu uwolnienia 300 tys. pozostających przy życiu Żydów z całej Europy.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Kilkadziesiąt godzin po wysadzeniu torów Tusk zapowiada posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Wojewoda lubelski nie poniesie kary za zdjęcie krzyża w urzędzie
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"