Większość historyków przyjmuje 10 lipca 1940 r. za początek bitwy o Wielką Brytanię, a 31 października tegoż roku za jej koniec. Największe nasilenie powietrznych walk miało miejsce 15 września, dlatego też tego dnia odbywa się w Londynie coroczna, wielka parada lotnicza dla upamiętnienia zmagań z 1940 r.
W tym roku mija 80 lat od bitwy o Wielką Brytanię – wielkiej, kilkumiesięcznej batalii powietrznej, która miała Adolfowi Hitlerowi utorować drogę do inwazji na angielskie wybrzeża. Obydwie walczące strony – królewskie siły powietrzne (Royal Air Force) i lotnictwo niemieckie (Luftwaffe) wystawiły przeciwko sobie tysiące samolotów oraz kadry najlepszych lotników. Niemiecka przegrana w bitwie stanowiła punkt zwrotny w dziejach II wojny światowej i dała nową nadzieję Polakom cierpiącym pod dwiema okupacjami.
Jest to jednak święto nie tylko Brytyjczyków, ale też wszystkich narodów, z których wywodzili się piloci broniący angielskiego nieba. Zdecydowanie największą grupę pośród nich stanowili Polacy – 171 lotników. Zestrzelili ponad 100 samolotów Luftwaffe w przełomowym okresie bitwy, przechylając szalę zwycięstwa na stronę aliancką.
Dowódca brytyjskiego lotnictwa myśliwskiego w czasie bitwy o Wielką Brytanię, Air Chief Marshall Hugh Dowding, powiedział po jej zakończeniu: "Gdyby nie wspaniałe polskie dywizjony i ich bezprzykładne bohaterstwo, wahałbym się twierdzić, że wynik bitwy byłby taki sam".
Opowiada o tym nowa wystawa przygotowana przez Biuro Edukacji Narodowej, w oparciu o oryginalne fotografie z epoki, poddane procesowi cyfrowej koloryzacji przez Mikołaja Kaczmarka, laureata złotej i srebrnej statuetki BohaterON w 2019 r.