Przejdź do treści
20:18 Syria: Pożary lasów w czasie jednej z najgorszych od dekad susz
19:37 Zachodniopomorskie: Zakończyły się utrudnienia na DK26 w rejonie Chojny
18:29 Sport: Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Danielle Collins 6:2, 6:3 w trzeciej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu
17:43 Śląskie: Woda w Bestwinie nadal nie nadaje się do spożycia
16:47 Mazowieckie: Prokuratura poinformowała o rozpoczęciu oględzin budynku po pożarze w Ząbkach
16:13 Gdańsk: Zakończyły się działania służb związane z uszkodzonym gazociągiem na Westerplatte
15:45 UE: Grupa europosłów apeluje o czasowe zawieszenia wjazdu obywateli z wybranych państw trzecich
14:51 Policja po pożarze w Ząbkach: mieszkańcy dolnych kondygnacji będą mogli wejść do swoich mieszkań
Wydarzenie Od poniedziałku 7.07 do piątku 11.07 od godz. 11.00 do 19.00 w Piotrkowie Trybunalskim przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego zbiórka podpisów poparcia referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta i sprzeciwu wobec nielegalnej migracji!
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Piotrkowie Trybunalskim Zaprasza 6.07 (niedziela) o godz. 19.00 na Rynek Trybunalski na plenerowe spotkanie z europosłem Dominikiem Tarczynskim! 
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Represje wobec Polaków w Związku Sowieckim. „Mama musiała spać na cmentarzu”

Źródło: Fot. Twitter/@ipn_krakow

- U mojego ojca znaleziono książeczkę po polsku, zrobiono z niego „wroga narodu” - opowiadała Wanda Bilecka, Polka z Odessy. Matka, by przekazać mu paczkę do więzienia, musiała nocować na cmentarzu - wspominała.

- Życia pani Wandy nie można nazwać łatwym. Była ona córką zabitego przez NKWD „wroga narodu”, która razem z matką całe dzieciństwo spędziła na zesłaniu w głodzie i nędzy. Mimo trudnych życiowych losów, pani Wanda zawsze pozostawała prawdziwą Polką, dobrą katoliczką i, co najważniejsze, dobrym, otwartym, życzliwym człowiekiem - napisał Związek Polaków na Ukrainie (oddział im. Adama Mickiewicza w Odessie), który udostępnił nagranie wspomnień Bileckiej.

- Pamiętam, że aresztowali go jakoś latem. (...) Wyjeżdżaliśmy z mamą i bratem na wakacje na wieś. Tata bardzo płakał, kiedy nas odprowadzał. Biegł za pociągiem i krzyczał: Frania, dbaj o dzieci! Byliśmy tam może tydzień, nagle dziadek przysyła telegram mamie: natychmiast wyjeżdżaj, Franca aresztowali - mówi na nagraniu pani Wanda.

- Mama zbiera się, wyjeżdża razem z nami. Przyjeżdża, wchodzi do domu. W domu wszystko przegrzebane. Na stole leżał portret mamy i taty. Portret był cały we łzach, jakby ktoś go oblał wodą - widocznie tak biedny płakał, żegnał się... Aresztowali go. Za co? Znaleźli książeczkę, polski modlitewnik. Znaleźli modlitwy, pieśni. Wszystko to zebrali i zrobili z niego „wroga narodu” - kontynuuje Bilecka.

„Tatę zakatowano”

W książce poświęconej represjonowanym Odessy, napisano, że jej ojciec zmarł w szpitalu z powodu choroby serca, jednak kobieta twierdziła, że to nieprawda.

- Tatę zakatowano. A skąd wiedzieliśmy? Moja mama nosiła do niego (do aresztu) paczki. Mężczyźni nosili kalesony. Mama prała je, przekazywała tacie, tata oddawał, mama znowu prała i niosła do więzienia. I nadszedł okres świąteczny. Mama poszła wymienić jego bieliznę. Przychodzi do domu, namoczyła je. Patrzy na kalesony - co tam jest takiego? A tam na kalesonach napisano: „Ze świętami winszuję Bożego Narodzenia. Frania, chroń dzieci. Bardzo mnie torturują. Nie wytrzymam. Żegnaj”. Na kalesonach tata chemicznym ołówkiem napisał pożegnanie - podkreśla Bilecka.

Jej ojca pochowano na cmentarzu nr 2 w Odessie, naprzeciwko aresztu, w którym był więziony.

1939-45: część ziem polskich ???????? była okupowana przez ZSRR.

⚫️Tysiące Polaków trafiło do więzień i obozów pracy. Często byli torturowani.

⚫️Od 1940 Polacy byli masowo deportowani w głąb ZSRS.
1940-41: Sowieci deportowali na Syberię i do Kazachstanu 320 000 obywateli ????????#80WW2 pic.twitter.com/KlOiisIn0m

— PLinLviv (@PLinLviv) September 17, 2019

- Mama nawet to widziała. Żeby przekazać ojcu paczkę, musiała nocować na cmentarzu - bo była długa kolejka, a po przekroczeniu pewnego czasu już paczek nie przyjmowali. Więc mama z siostrą taty szły tam na noc i nocowały na naszym, polskim cmentarzu, chowały się w wykopanym dole na trumnę, by ich nikt nie widział, bo chodziła milicja i sprawdzał - opowiadała kobieta na nagraniu.

- Nocą wywozili zmarłych. Podjeżdżał woźnica, pełno zmarłych, wszyscy nadzy. Mama to widziała: była tam dziura, do której wrzucali rozstrzelanych i z wierzchu przysypywali. Każdej nocy wywozili tych zmarłych. I wśród nich był tata. Bo później paczek już nie przyjmowali... - dodaje Bilecka.

Urodzony w 1902 roku Franc Bilecki był ofiarą stalinowskich represji lat 30.

Dola zesłańców

Bilecka spędziła dzieciństwo z matką na zsyłce.

- Dobrze, że był to Kirowohrad, bo przecież na Sybir wysyłali! Tam pewnie byśmy nie przeżyli. Przyjechaliśmy. Trzeba iść do rejonowego komitetu wykonawczego. Mama zostawiła nas na ławeczce. Posiedźcie tu, ja zaraz wrócę - powiedziała. Poszła tam, wzięli od niej odciski palców, coś jeszcze zrobili, żeby nigdzie nie uciekła. Wychodzi mama, tak biedna płakała... Mówi: wzięli ode mnie odciski palców i napisali, że „jest wrogiem narodu” - wspominała Bilecka.

Później przysłano po nich woźnicę z koniem. Zawieźli ich do mieszczącej się za miastem cegielni. Dyrektor zakładu powiedział jednak matce, że nie ma dla niej pracy, bo jest wrogiem narodu i nie ma wakatów. Skierowano ich do drugiej cegielni.

- Przywożą nas. Pod drzewem, jeśli dobrze pamiętam, był to piękny, ogromny kasztan, wyrzucili nas i odjechali. Było nas pięć rodzin. Troje dzieci, a reszta to kobiety. Siedzimy pod tym drzewem, zapada noc... Mama idzie szukać jakiegoś dyrektora tej cegielni. Mówi: rzucili nas pod drzewo, co mamy robić? Pomóżcie nam!

Dyrektor odpowiedział, że nie ma na miejscu pustych mieszkań. Zakwaterowano ich w starym klubie. 

- Niczego tam nie było, cały obdarty. (...) Prowadzą nas tam, wielka sala, przynoszą siano, rzucają: o, tu będziecie spać. A mamę przed wyjazdem okradli do cna, nawet nie mieliśmy w co się przebrać... - mówi Bilecka na nagraniu.

Wanda Bilecka była jednym z założycieli odeskiego oddziału Związku Polaków na Ukrainie. Działaczka, która otrzymała odznakę Zasłużonej dla Kultury Polskiej, zmarła w ubiegłym roku w wieku 91 lat.

 

Dzieje.pl

Wiadomości

Pomarański: 45% respondentów jest niezadowolonych z rządu Tuska i postuluje o zmianę premiera!

Wzrosła liczba ofiar powodzi w Teksasie!

Lis znów pisze o Hołowni. Ale teraz - zaskoczył wszystkich!

Lisiecki: Donald Tusk jest okłamywany przez swoje środowisko!

PILNE: Wydano zakaz korzystania z odcinka rzeki Kłodnicy

SPRAWDŹ TO!

Ząbki: Gorąco przed spalonym budynkiem. Mieszkańcy nie mogą dostać się do mieszkań

Gajcy: Tusk traktuje Ruch Obrony Granic jako atak na jego osobę!

Brudziński: Państwo Tuska abdykowało. Obywatele muszą bronić Polskich granic

Jaka przyszłość czeka Tuska? Ten sondaż mówi jasno: DYMISJA!

Trzy medale Polek w Caorle w kategorii U20

TRZEBA ZOBACZYĆ!

HIT! Obrońcy granic używają dronów. Policja informuje o... ograniczeniach!

Mazurek i Rokita ostro o Tusku. Stanowski zgasił Lisa. Odlot Wcisło i Sikorskiego

David Beckham napisał do żony poruszające słowa. Wszystko z okazji ich 26 rocznicy ślubu.

Kair anulował umowę z Rosją na Su-35. Co było powodem?

HIT DNIA

Lis wciąż bije w Hołownię. Tylko wczoraj opublikował kilkadziesiąt wpisów!

Najnowsze

Pomarański: 45% respondentów jest niezadowolonych z rządu Tuska i postuluje o zmianę premiera!

PILNE: Wydano zakaz korzystania z odcinka rzeki Kłodnicy

SPRAWDŹ TO!

Ząbki: Gorąco przed spalonym budynkiem. Mieszkańcy nie mogą dostać się do mieszkań

Gajcy: Tusk traktuje Ruch Obrony Granic jako atak na jego osobę!

Brudziński: Państwo Tuska abdykowało. Obywatele muszą bronić Polskich granic

Wzrosła liczba ofiar powodzi w Teksasie!

Lis znów pisze o Hołowni. Ale teraz - zaskoczył wszystkich!

Lisiecki: Donald Tusk jest okłamywany przez swoje środowisko!