Przejdź do treści
Prezydent awansował pośmiertnie naszych BOHATERÓW
prezydent.pl

W przeddzień Święta Wojska Polskiego prezydent Andrzej Duda awansował pośmiertnie na stopień generała broni Władysława Jędrzejewskiego; generała brygady - Władysława Liniarskiego i Mariana Orlika. Stanisław Artur Mieszkowski został mianowany kontradmirałem.

 

- Kiedy patrzy się na groby poległych polskich żołnierzy, to mam pewność, tutaj unosi się ten specyficzny, niezwykły duch, duch wolnej Polski, duch siły naszego narodu, duch Polski niezniszczalnej - podkreślił prezydent Andrzej Duda.

Zwrócił uwagę, że kiedy II wojna światowa oficjalnie się zakończyła, w Polsce byli dzielni żołnierze, którzy cały czas walczyli z "komunistycznym zniewoleniem". Jak dodał, ci żołnierze nie chcieli się zgodzić na Polskę niesuwerenną.

- Dziś mamy to wielkie szczęście, że możemy z uśmiechem radośnie obchodzić kolejne Święto Wojska Polskiego, kolejną rocznicę Bitwy Warszawskiej, dziś mamy to wielkie szczęście, że możemy realizować nasze zobowiązania budowy silnego państwa, wzmacniania polskiej armii, budowania morale polskiego żołnierza, zapewniania tego, by Polska była bezpieczna, byśmy my byli bezpieczni. Te plany są i będą realizowane - podkreślił prezydent.

Jak dodał, Polska znowu jest krajem wolnym, który ma ambicje i który chce budować swoją siłę i potencjał.

Pośmiertne akty mianowania na stopnie generalskie i admiralskie prezydent wręczył członkom rodzin podczas uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.


Gen. dyw. Władysław Jędrzejewski urodził się w 1863 r. Był komendantem obrony Lwowa (w 1919 r.) i dowódcą jednej z armii podczas wojny polsko-bolszewickiej.

Jako emeryt wojskowy angażował się w działalność społeczną, był m.in. członkiem zarządu oraz przewodniczącym oddziału Polskiego Towarzystwa Opieki nad Grobami Bohaterów we Lwowie.

Po agresji Niemiec oraz ZSRR na Polskę, we wrześniu 1939 r. jako emerytowany generał dywizji zgłosił się do służby oraz podjął się organizowania Straży Obywatelskiej we Lwowie.

NKWD aresztowało go 4 października 1939 r. Nie wiadomo jakie były okoliczności jego śmierci - mógł umrzeć w więzieniu we Lwowie w marcu 1940 r. lub zostać rozstrzelany jeszcze w 1939 r.

Gen. dyw. Władysław Jędrzejewski figuruje na Ukraińskiej Liście Katyńskiej. Został pochowany na otwartym w 2012 r. Polskim Cmentarzu Wojennym w Kijowie-Bykowni.



Płk Władysław Liniarski ps. Mścisław urodził się w 1897 r. Po ukończeniu szkoły ludowej w 1913 roku, rozpoczął naukę w seminarium nauczycielskim w Jędrzejowie, którą przerwał, gdy wybuchła I wojna światowa.

Od 1917 r. działał w Polskiej Organizacji Wojskowej. Podczas wojny polsko-bolszewickiej walczył jako kapral w 24. Pułku Piechoty, awansowany na oficera, służył przez lata w kancelariach i intendenturach, m.in. w Dowództwie Okręgu Korpusu Nr IX w Brześciu.

We wrześniu 1939 r. jako dowódca batalionu, bronił Pomorza i walczył w bitwie nad Bzurą. Ranny w Puszczy Kampinoskiej, dostał się do niewoli, z której uciekł. W styczniu 1940 r. zgłosił się do służby w ZWZ i w stopniu podpułkownika został komendantem Okręgu Białostockiego ZWZ, na terytorium okupowanym przez sowietów. Był komendantem Białostockiego Okręgu ZWZ-AK (1940-45).

We wrześniu 1944 r. ówczesnemu ppłk. Linarskiemu podporządkował się ówczesny rtm. Zygmunt Szendzielarz ps. „Łupaszka” dowodzący 5. Wileńską Brygadą Armii Krajowej. W lutym 1945 r. z rozkazu „Mścisława” utworzona została na terenie województwa białostockiego Armia Krajowa Obywatelska. Powstała ze struktur AK i na wiosnę 1945 r. liczyła już 27 tys. konspiratorów. AKO działała samodzielnie do momentu podporządkowania organizacji Wolność i Niezawisłość.

Płk Liniarski został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w lipcu 1945 r.; został skazany na karę śmierci; wyrok zamieniono na 10 lat więzienia.

Zmarł 11 kwietnia 1984 r. w Warszawie i został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim.

Płk Marian Orlik urodził się w 1916 r. W chwili wybuchu II wojny św. był podporucznikiem w 2. pułku 1. Dywizji Piechoty Legionów. Walczył w kampanii obronnej w 1939 roku, jako dowódca I plutonu 5. kompanii strzeleckiej. Został ciężko ranny i dostał się do niemieckiej niewoli pod Młocinami 22 września. Okupację niemiecką spędził w obozach jenieckich.

Po zakończeniu II wojny światowej wrócił do służby w wojsku. Dosłużył stopnia podpułkownika. Ponieważ jako przedwojenny oficer spotykał się z nieufnością, starał się o zwolnienie z wojska.

Zatrzymany przez oficerów Informacji Wojskowej pod fałszywym zarzutem udziału w tzw. spisku w wojsku.

8 sierpnia 1952 Najwyższy Sąd Wojskowy w Warszawie skazał go na karę śmierci wraz z Ludwikiem Głowackim, mjr. Władysławem Skoczniem i Aleksandrem Kitą.

Został stracony 3 grudnia 1952 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Jego zwłoki zostały potajemnie pogrzebane w kwaterze na tzw. Łączce na terenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach.



Kmdr Stanisław Artur Mieszkowski urodził sią w 1903 r. Był komandorem Marynarki Wojennej. Jako ochotnik wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej.

W 1924 r. zgłosił się do Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej, którą skoczył trzy lata później w stopniu podporucznika.

W trakcie wojny obronnej w 1939 r. brał udział w obronie wybrzeża Zatoki Gdańskiej, a po wyokrętowaniu załogi kanonierki „Generał Haller” na Helu dowodził obroną półwyspu. Okupację niemiecką spędził w obozach jenieckich. Po zakończeniu wojny w 1945 roku, rozpoczął służbę w Głównym Urzędzie Morskim otrzymując stanowisko kapitana portu w Kołobrzegu. Na początku 1946 r. skierowany do odtwarzanej w Gdyni Marynarki Wojennej.

Od 1947 r. był szefem Sztabu Głównego Marynarki Wojennej, zaś 15 listopada 1949 r. został dowódcą Floty.

prezydent.pl

Wiadomości

Dariusz Barski jest legalnym prokuratorem, TK uznał jego skargę

Ziemkiewicz: prawybory w PO to cyrk, Tusk podjął już decyzje i żadne głosowanie SMS-em tego nie zmieni

Saryusz-Wolski wyjaśnia Elonowi Muskowi: Niemcy największym beneficjentem UE, a nie płatnikiem

Kampania prezydencka ruszy 8 stycznia 2025 roku

Sprawa księdza Olszewskiego. Trudne pytanie do Bodnara

Były prezydent Gruzji wezwał do radykalnego protestu przeciwko prorosyjskiej dyktaturze

Szpieg Tomasz Szmydt otrzymał azyl od Łukaszenki

Anusz: PiS i Konfederacja dzisiaj miałyby większość

Dziś o 21:10 „Kulisy manipulacji” o Hołowni i nie tylko

Zamknęli fabrykę, zwolnili ludzi. Ziemia dla dewelopera?

Karol Nawrocki z poparciem PiS

Kolejny protest rolników. Będą utrudnienia w ruchu

Express Republiki | 22.11.2024

Oszczercy zapłacą! Obrzydliwe kłamstwa o prezesie IPN znajdą swój finał w sądzie!

Ponad 70-krotny wzrost zachorowań na krztusiec

Najnowsze

Dariusz Barski jest legalnym prokuratorem, TK uznał jego skargę

Sprawa księdza Olszewskiego. Trudne pytanie do Bodnara

Były prezydent Gruzji wezwał do radykalnego protestu przeciwko prorosyjskiej dyktaturze

Szpieg Tomasz Szmydt otrzymał azyl od Łukaszenki

Anusz: PiS i Konfederacja dzisiaj miałyby większość

Ziemkiewicz: prawybory w PO to cyrk, Tusk podjął już decyzje i żadne głosowanie SMS-em tego nie zmieni

Saryusz-Wolski wyjaśnia Elonowi Muskowi: Niemcy największym beneficjentem UE, a nie płatnikiem

Kampania prezydencka ruszy 8 stycznia 2025 roku