To ponowny wniosek o uznanie polskich dyplomatów za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Tak o liście ponad 30 ocalonych z Holokaustu i ich potomków do Jad Waszem mówi Polskiemu Radiu konsul honorowy RP w Zurychu Markus Blechner.
Pismo dotyczy uhonorowania Grupy Ładosia, złożonej z polskich dyplomatów z Berna. Podczas II wojny światowej sfałszowali oni tysiące paszportów latynoamerykańskich umożliwiających Żydom uniknięcie obozów zagłady.
W kwietniu Instytut Jad Waszem uznał za Sprawiedliwego wśród Narodów Świata konsula Konstantego Rokickiego, który własnoręcznie fabrykował paszporty. Tytułu nie przyznano ambasadorowi Aleksandrowi Ładosiowi i jego zastępcy Stefanowi Ryniewiczowi, wyrażając wobec nich pisemne uznanie.
"Jesteśmy zdezorientowani, że tylko jeden z trzech Polaków nieżydowskiego pochodzenia zaangażowanych w operację otrzymał tytuł Sprawiedliwego" - napisali w liście ocaleni i ich potomkowie. Markus Blechner, inicjator listu, ma nadzieję, że Jad Waszem zmieni zdanie. - Jest wiele dowodów na to, że ambasador Ładoś i jego zastępca Ryniewicz byli przełożonymi konsula Rokickiego i bez ich pomocy, bezpośredniej inicjatywy, Konstanty Rokicki nie byłby w stanie przygotować żadnego paszportu - mówił konsul honorowy RP w Zurychu.
Markus Blechner przypomniał, że we wrześniu 2017 roku skierował do Jad Waszem wniosek o wspólne uhonorowanie tytułem Sprawiedliwych trzech polskich dyplomatów. W ocenie konsula honorowego, list ocalonych jest próbą wywarcia nacisku w tej sprawie na Jad Waszem. - Czy Jad Waszem podejmie nasz nowy wniosek przedstawiony w tym liście? Szanse na to oceniam pół na pół. Nie mam żadnego wglądu w wewnętrzne prace, to duża biurokracja przed etapem komisji Jad Waszem, a na czele tej komisji stoi sędzia Sądu Najwyższego. Zatem zajmie to pewien czas, zanim wszystko rozpatrzą - powiedział.
Markus Blechner dodał, że odpowiedź na jego wcześniejszy wniosek do Jad Waszem dotarła do niego w kwietniu, a pismo wysłano nie z Izraela, a z Paryża. W ocenie konsula honorowego, izraelski instytut nie przestudiował jego wniosku we właściwy sposób. - Jeśliby to zrobili, przeanalizowali wszystkie dokumenty, załączone nie tylko świadectwa, ale też wewnętrzne dokumenty rządu na uchodźstwie, to zrozumieliby natychmiast, że nie chodzi o pojedynczą osobę, ale cały zespół - powiedział Markus Blechner. Przyznał jednak, że Jad Waszem to niezależna organizacja, której decyzji nie można zaskarżać do sądu. - Musimy jednak znaleźć jakieś rozwiązanie - stwierdził konsul honorowy RP w Zurychu.
Konsul Konstanty Rokicki był jednym z kilku polskich dyplomatów, którzy wraz z żydowskimi działaczami Chaimem Eissem i Abrahamem Silberscheinem tworzyli Grupę Ładosia, zwaną od nazwiska ambasadora Aleksandra Ładosia. Tajny proceder pozyskiwania, fałszowania i przekazywania paszportów latynoamerykańskich do zagrożonych Żydów miał pełną akceptację i wsparcie polskiego rządu emigracyjnego.
Według dotychczasowych badań, przy pomocy fałszywych dokumentów organizowanych przez Grupę Ładosia, Holokaust przeżyło co najmniej 600 zidentyfikowanych osób. Prace nad ustaleniem nazwisk ocalonych prowadzą polscy dyplomaci w Szwajcarii, IPN oraz Instytut Pileckiego.