Przejdź do treści

Kraków: Uroczyste upamiętnienie skazanych w procesie krakowskim 1947 roku

Źródło: ipn.gov.pl

Prezes IPN weźmie udział w uroczystości upamiętniającej działaczy WiN i PSL, skazanych w procesie krakowskim – Kraków, 10 września 2020

Przy tablicy pamięci ofiar pokazowego procesu II Zarządu Zrzeszenia „W” oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego, umieszczonej na ścianie gmachu dawnego sądu przy ul. Senackiej 3 w Krakowie, odbędzie się 10 września 2020 r. (godz. 10) uroczystość z udziałem prezesa IPN dr. Jarosława Szarka.

Wyroki w Krakowie zapadły 10 września 1947 r. Proces, wzorowany na sowieckim wymiarze „sprawiedliwości”, miał charakter pokazowy i był elementem kampanii propagandowej, mającej skompromitować niepodległościową opozycję polityczną oraz zastraszyć jej zwolenników.

Uroczystość na ul. Senackiej organizuje Oddział IPN w Krakowie i Zrzeszenie WiN Obszar Południowy. Jej uczestników prosimy o bezwzględne przestrzeganie przepisów wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa, w szczególności obowiązku założenia maseczki zakrywającej usta i nos oraz zachowywania dystansu.

Czym były proces krakowski?

Proces krakowski, zwany też procesem Niepokólczyckiego, Mierzwy i innych, wpisywał się w serię publicznych rozpraw pokazowych, organizowanych w pierwszym dziesięcioleciu Polski Ludowej. Odbywały się one zazwyczaj przed sądami wojskowymi, a ich celem było uzyskanie odpowiedniego efektu propagandowego. Szeroko relacjonowane w prasie i radiu służyły skompromitowaniu opozycji jawnej, jak i pozostającej w konspiracji. Szczególne nasilenie publicznych rozpraw odnotowano w okresach poprzedzających referendum z czerwca 1946 r. i wybory ze stycznia 1947 r.

Składowi sądzącemu w Krakowie przewodniczył ppłk Ludowego Wojska Polskiego dr Romuald Klimowiecki, delegowany z Warszawy. Ławnikami byli: Józef Małachowski i Jan Zabłocki, na ławnika zapasowego wyznaczono Józefa Bogaczewicza. Oskarżał zastępca naczelnego prokuratora Wojska Polskiego, otoczony ponurą sławą Stanisław Zarakowski.

Na ławie oskarżonych zasiadło siedemnastu działaczy WiN i PSL. Wśród winowców najważniejszym oskarżonym był prezes II Zarządu Głównego WiN płk Franciszek Niepokólczycki, obok niego sądzono: Józefa Ostafina, Alojzego Kaczmarczyka, Waleriana Tumanowicza, Edwarda Bzymka, Jana Kota, Eugeniusza Ralskiego i jego brata Stefana, Wiktora Langnera, Mirosława Kowalskiego, Henryka Müncha oraz Tadeusza Wilczyńskiego. Spośród działaczy ludowych najistotniejszy był Stanisław Mierzwa, wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Krakowie, oraz zastępca generalnego sekretarza Naczelnego Komitetu Wykonawczego tej partii, sądzony wcześniej w procesie szesnastu przywódców polskiego Państwa Podziemnego w Moskwie. Obok niego zasiedli: Karol Buczek, Mieczysław Kabat, Karol Starmach oraz Jerzy Kunce.

Reżyserem procesu pokazowego działaczy WiN i PSL w Krakowie był Józef Różański, dyrektor Departamentu Śledczego MBP. Przeprowadzał on z oskarżanymi rozmowy zarówno przed jak i w trakcie procesu oraz pilnował, by rozprawa przebiegała zgodnie z oczekiwaniami bezpieki. Za scenarzystę należy natomiast uznać Romana Werfla, który sprokurował akt oskarżenia, komentował proces w prasie, a także opracował i wydał w 1948 r. stenogram rozprawy sądowej w postaci książki „Niepokólczycki, Mierzwa i inni przed sądem Rzeczypospolitej”.

Wyrok zapadł po przeszło miesiącu procesu, w którego czasie sąd zebrał się 19 razy. Uznał, iż na karę śmierci zasłużyli działacze WiN: Franciszek Niepokólczycki, Alojzy Kaczmarczyk, Józef Ostafin, Walerian Tumanowicz, Edward Bzymek, Jan Kot, Eugeniusz Ralski i Wiktor Langner. Na karę dożywotniego więzienia skazano Mirosława Kowalskiego, na 15 lat Karola Buczka i Henryka Müncha, na 10 – Stanisława Mierzwę, Karola Starmacha oraz Stefana Ralskiego. Sąd orzekł, że na 6 lat należy pozbawić wolności Mieczysława Kabata, a na 5 lat Tadeusza Wilczyńskiego. Jerzego Kunce uniewinniono.

Kary śmierci orzeczone wobec Kaczmarczyka, Ostafina i Tumanowicza wykonano w więzieniu Montelupich w Krakowie 13 listopada 1947 r. Plutonem egzekucyjnym dowodził strażnik więzienny Henryk Michalik. Pozostałych skazanych, poza Jerzym Kunce, którego zwolniono z aresztu po rozprawie, osadzono w więzieniu na długie lata. Większość z nich wyszła na wolność dopiero w czasie odwilży 1956 r.

ipn.gov.pl

Wiadomości

Wiceminister spowodował kolizję. Ofiara trafiła do szpitala

Gembicka: Bodnar i rząd Tuska wykorzystuje prokuraturę, jako narzędzie polityczne

Pod Olsztynem spadł rosyjski balon. Na miejscu jest policja

Trzaskowski naśladuje komunistów. Wsadził żonę do traktora

Trump: Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł

Donald Trump w Polsce? Trwają wstępne przygotowania do wizyty

Sroka się wygadała. Chodzi tylko o to, aby zatrzymać Zbigniewa Ziobrę

Francuska sieć będzie zwalniać. Kilkaset osób straci pracę

Ziobro: przygotowaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Tuska

Nawrocki: spółki Skarbu Państwa nie mogą być łupem polityków

Znów awantura w koalicji. Tym razem o pieniądze na budownictwo społeczne

Semka: Tusk obsadza komisję niekompetentnymi osobami

Dziś obchodzimy Dzień Życia Konsekrowanego

Kompromitacja pseudo-komisji Sroki. Nawet Hołownia jej dołożył!

Hołda: nielegalna i mało poważna komisja i jej porażka

Najnowsze

Wiceminister spowodował kolizję. Ofiara trafiła do szpitala

Trump: Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł

Donald Trump w Polsce? Trwają wstępne przygotowania do wizyty

Sroka się wygadała. Chodzi tylko o to, aby zatrzymać Zbigniewa Ziobrę

Francuska sieć będzie zwalniać. Kilkaset osób straci pracę

Gembicka: Bodnar i rząd Tuska wykorzystuje prokuraturę, jako narzędzie polityczne

Pod Olsztynem spadł rosyjski balon. Na miejscu jest policja

Trzaskowski naśladuje komunistów. Wsadził żonę do traktora