80. rocznica zbrodni wawerskiej
W Warszawie trwają obchody 80. rocznicy zbrodni wawerskiej, jednej z pierwszych publicznych masowych egzekucji na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej. Uroczystości rozpoczęła msza święta odprawioną w kościele Matki Bożej Królowej Polski w Warszawie. Następnie złożono wieńce przed pomnikiem upamiętniającym ofiary zbrodni.
27 grudnia 1939 roku Niemcy przeprowadzili masową egzekucję po zabójstwie dwóch nazistowskich podoficerów, którzy zostali zamordowani przez przestępców w restauracji Antoniego Bartoszka. W ramach odpowiedzialności zbiorowej okupanci aresztowali i skazali na śmierć ponad stu mężczyzn. Strzały oddano do 114. Pomimo odniesionych ran, egzekucję przeżyło siedem osób.
Jak powiedział historyk Janusz Zieleniecki, zbrodnia wawerska odbiła się szerokim echem wśród ludności polskiej. Niemcy wbrew prawu zdecydowali się na egzekucję przypadkowych, niezwiązanych ze sprawą ludzi, by zastraszyć społeczeństwo. – To był grudzień 1939 roku, dopiero trzeci miesiąc okupacji, ale odbyły się już podobne zbrodnie, np. w Palmirach. Nie były one jednak tak głośne. Za dwóch niemieckich żołdaków zginęli przypadkowi, wyciągnięci z domu cywile – dodał historyk.
Radny stołecznej dzielnicy Wawer Jarosław Kotra zaznaczył, że 80 lat temu przez wybryk dwóch kryminalistów zginęło 107 niewinnych osób. – To byli ludzie, którzy mieli nieszczęście, że przechodzili wtedy ulicą, ludzie zupełnie niezwiązani z wydarzeniami, które odbyły się w restauracji Bartoszka – powiedział Kotara.
W obchodach 80. rocznicy zbrodni wawerskiej wzięli udział mieszkańcy Warszawy. Jak mówili, ich obecność na uroczystościach to obowiązek i hołd złożony ofiarom.
– Tu nie chodzi o martyrologię, chodzi o rzeczywistość, dotknięcie rodzin, które przeżyły śmierć ludzi wyciągniętych z domu. To jest składnik historii i naszej dzielnicy, i naszego miasta, i naszego kraju.
– Zginęli za naszą ojczyznę i za naszą dzielnicę, dlatego trzeba ich upamiętnić. Nic złego nie zrobili, a zginęli. Mój teść ocalał. Są to wydarzenia, które głęboko wniknęły w naszą rodzinę i towarzyszą nam do dzisiaj. Dlatego tu jesteśmy, bo trwamy, bo jesteśmy wawerczykami –mówili uczestnicy obchodów.
Obchody 80. rocznicy zbrodni wawerskiej trwają przez cały dzień. W Wawerskim Centrum Historii „Murowanka” odbył się wernisaż wystawy „WAWER 27 XII 39”, na godz. 17 w Wawerskim Centrum Kultury zaplanowano koncert patriotyczny.