6 czerwca 1941 r. ponad 156 tys. alianckich żołnierzy wylądowało na plażach Normandii. Towarzyszyło im prawie 7 tys. statków, a w powietrze wzbiło się ponad 3 tys. samolotów. Kilka kilometrów w głąb lądu wylądowało 23 tys. spadochroniarzy w celu zablokowania dostępu do wybrzeża niemieckim posiłkom.
Operacja pod kryptonimem „Neptun” doprowadziła do utworzenia tzw. drugiego frontu i pozwoliła na ofensywę we Francji. Podczas zaciętych walk na czterech normandzkich plażach zostało zabitych, rannych bądź zaginęło ponad 10 tys. alianckich żołnierzy i do 9 tys. niemieckich.
Wielka Krucjata aliantów
Jak piszą Callista i Newt Gingrich w artykule opublikowanym na portalu foxnews.com „po latach przygotowań alianci z powrotem stanęli na francuskiej ziemi, by zadać ostateczny cios niemieckiej potędze”. Autorzy przywołują również słowa głównodowodzącego operacją, gen. Dwighta D. Eisenhowera.
- Rozpoczniecie Wielką Krucjatę, ku której zmierzaliśmy przez te liczne miesiące. Oczy świata spoglądają na was. Nadzieja i modlitwy ludzi, którzy umiłowali wolność, są z wami. Wraz z naszymi dzielnymi sprzymierzeńcami i braćmi broni na innych frontach przyniesiecie zniszczenie niemieckiej machinie wojennej, eliminację nazistowskiej tyranii nad zniewolonymi ludami Europy i zabezpieczycie dla nas wolny świat — napisał gen. Eisenhower w odezwie do żołnierzy.
