Przejdź do treści
22:25 W Waszyngtonie w tym tygodniu przebywa ukraińska delegacja, która pracuje ze stroną amerykańską nad szczegółami umowy dotyczącej udostępnienia ukraińskiej technologii dronowej Amerykanom
21:46 Pilne: Koniec Systemu Losowego Przydziału Spraw w sądach powszechnych. "Wracają ustawki i sędziowie na telefon" - alarmuje były wiceszef resortu Michał Woś
21:18 Holandia: 20 propalestyńskich aktywistów w czwartek wieczorem usiadło na torach stacji Den Haag Centraal, głównym dworcu kolejowym w Hadze, blokując ruch kolejowy. Policja zatrzymała kilka osób, a pociągi z i do Hagi zostały wstrzymane do późnego wieczora
20:35 W Warszawie rozpoczął się XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Zainaugurowało go czworo jego zwycięzców, którzy wystąpili z Orkiestrą Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyki
20:18 Anglia: Dwóch zabitych i trzech rannych – to tragiczny bilans ataku przed synagogą w Manchesterze. Napastnik wjechał samochodem w przechodniów, a następnie zaatakował nożem. Został zastrzelony przez policję
19:55 Gośćmi Poranka Radia Republika będą w piątek: o g. 6:19 Tomasz Łysiak, pisarz, publicysta; g. 6:35 Marek Budzisz, dziennikarz, publicysta; g. 7:10 Rafał Ziemkiewicz, dziennikarz, pisarz; g. 7:47 Adrian Klarenbach, dziennikarz TV Republika
19:10 Około 24 tys. osób wzięło udział w demonstracji w Paryżu przeciwko planom oszczędnościowym rządu. Uczestnicy demonstracji krytykują politykę prezydenta Emmanuela Macrona, w tym podniesienie wieku emerytalnego i unikanie obciążeń dla najbogatszych
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z dziennikarzem TV Republika - Jakubem Maciejewskim, 3 października, g. 18.00, Aula Tygodnika "Niedziela" ul. 3 maja 12, Częstochowa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z Gabrielem Janowskim, 3 października, g. 16.30, Pensjonat Sanato Busko-Zdrój ul. 1 maja 29
Klub "Gazety Polskiej" w Głogowie zaprasza na spotkanie pt. "Czas na nową Konstytucję" z K. Szczuckim, M. Jakubiakiem i W. Zubowskim. 3 października, godz. 18.00, Miejski Ośrodek Kultury, Rondo Konstytucji 3 Maja 2, Głogów
Wydarzenie Protest przeciwko działaniom polskiej prokuratury, sądów oraz cenzurze internetu i masowej migracji. 4 października, godz. 12:00 Plac Kwiatowy, Katowice
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" nr 1 w Elblągu zaprasza na spotkanie z wiceprezesem PiS, europosłem Tobiaszem Bocheńskim i posłem Andrzejem Śliwką, w dniu 4 października o godz. 17:00 w Domu Rektora przy bulwarze Zygmunta Augusta 12 w Elblągu
Wydarzenie Poseł Marzena Machałek zaprasza: spotkanie z prof. Krzysztofem Szczuckim – „Tyrania praworządności. O potrzebie nowej konstytucji" – 4 października, godz. 18:00, Katolicka Szkoła Podstawowa św. Pankracego, ul. PCK 23, Jelenia Góra-Cieplice
Wydarzenie 10 października o godz. 16:30 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Centrum Caritas, Rudnik nad Sanem
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

60 lat temu od kul ZOMO zginął Józef Franczak, ostatni żołnierz podziemia antykomunistycznego

Źródło: twitter.com

60 lat temu, 21 października 1963 r., od kul ZOMO zginął Józef Franczak ps. Lalek, żołnierz WP, AK, ostatni partyzant podziemia, który poległ z bronią w ręku. Jego śmierć symbolicznie zamyka okres walki antykomunistycznego ruchu oporu.

Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania „Solidarności” – najliczniejszą formą zorganizowanego ruchu oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. Początki zbrojnego działania przeciw okupacji sowieckiej i marionetkowemu reżimowi sięgają roku 1944. Szczyt rozwoju podziemia antykomunistycznego przypadł zaś na lata 1945-1947. Wielkim ciosem w szeregi oddziałów walczących z komunistami była „amnestia”, ogłoszona przez reżim w lutym 1947 r. Objęła ponad 75 tys. osób. Mimo obietnic reżimu wiele z nich trafiło ponownie do więzień, niektóre skazano na śmierć.

Franczak urodził się 17 marca 1918 r. w Kozicach Górnych na Lubelszczyźnie. Przed wojną ukończył Szkołę Podoficerską Żandarmerii w Grudziądzu, po czym przeszedł do służby w Plutonie Żandarmerii w Równem na Wołyniu. Nazywany „Lalkiem” lub „Lalusiem” ze względu na nienaganną prezencję.

W Wojsku Polskim dosłużył się stopnia sierżanta. Po ataku ZSRS na Polskę 17 września 1939 r. nie złożył broni i walczył z najeźdźcą ze Wschodu. Dostał się do sowieckiej niewoli, z której udało mu się zbiec po kilku dniach. Od tego momentu, aż do śmierci w 1963 r., prowadził konspiracyjną działalność na rzecz wolnej Polski.

Jako żołnierz polskiego podziemia niepodległościowego działał w obwodzie lubelskim Związku Walki Zbrojnej. Po raz pierwszy padł ofiarą denuncjacji w 1941 r., kiedy doniósł na niego do gestapo jeden z mieszkańców Piask pod Lublinem.

W lipcu 1944 r. Lubelszczyznę zajęła Armia Czerwona, a Franczak został wcielony do 2. Armii Wojska Polskiego, stacjonującej w rejonie Kąkolewnicy koło Radzynia Podlaskiego. Tam też był świadkiem mordów na żołnierzach podziemia, dokonywanych przez komunistów na uroczysku „Baran”, zwanym niekiedy Małym Katyniem. W obawie o swój los zdezerterował. Ukrywał się w Łodzi i w Sopocie, po czym powrócił w rodzinne strony, gdzie zaangażował się w działalność podziemną. Brał udział w akcjach skierowanych przeciwko funkcjonariuszom UB, wykonywał wyroki śmierci na konfidentach. W czerwcu 1946 r. „Lalek” i jego współtowarzysze zostali aresztowani przez bezpiekę. Udało im się jednak uciec z transportu do więzienia i powrócić do podlubelskich lasów.

W 1947 r. Franczak stanął na czele kilkuosobowego patrolu w oddziale WiN, dowodzonym przez kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”. W następnym roku patrol „Lalka” wpadł w zasadzkę UB - z życiem uszedł jedynie Franczak. Jeszcze w tym samym roku wdał się w strzelaninę z milicjantami, w której wyniku został ranny w brzuch.

Wymierzone w komunistów akcje bojowe partyzantki poakowskiej na Lubelszczyźnie wyraźnie osłabły po śmierci przełożonego Franczaka – „Uskoka”, który zginął w obławie UB 21 maja 1949 r. we wsi Nowogród w pobliżu Łęcznej. Cztery lata później w Piaskach ofiarą reżimu padł Stanisław Kuchciewicz „Wiktor”, ostatni z najbliższych współpracowników Brońskiego.

Rok 1953 był istotną cezurą w działalności Franczaka - jako jeden z ostatnich partyzantów ograniczył zbrojny udział w zwalczaniu nowej władzy i rozpoczął samotną walkę o przetrwanie. Ukrywał się na prowincji dzięki pomocy zwykłych ludzi, choć groziły za nią wysokie kary. Według źródeł SB z „Lalkiem” współpracowało ok. 200 osób.

We wrześniu 1961 r., w ramach akcji rozpracowywania partyzanta objętej kryptonimem Pożar, władze komunistyczne rozesłały za Franczakiem list gończy (opublikowano go wraz ze zdjęciem „Lalka” w „Kurierze Lubelskim” z 8 września 1961), w którym uznano go za „bandytę stanowiącego postrach dla mieszkańców podlubelskich wsi”. Według raportów bezpieki Franczak brał udział w zamachach na życie członków partii komunistycznej, funkcjonariuszy UB i MO, prowadził działalność terrorystyczną i rabunkową. Komuniści głosili, że poszukiwany osobiście zamordował pięć osób. Za jego schwytanie wyznaczono wysoką nagrodę pieniężną.

Na bezpośredni trop Franczaka bezpieka wpadła w roku 1963. „O skuteczności ostatniej obławy na +Lalusia+ zadecydowało zwerbowanie przez bezpiekę Stanisława Mazura, brata stryjecznego narzeczonej [Franczaka], który został tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Michał. Udało mu się spotkać z +Lalusiem+, co doprowadziło SB i ZOMO do ostatniego żołnierza podziemia” – wyjaśnia w rozmowie z PAP Marcin Krzysztofik, badacz dziejów podziemia antykomunistycznego z IPN. Człowiek, który wydał ostatniego polskiego żołnierza wyklętego, do śmierci w 1996 r. wiódł spokojne życie (za zdrajcę uznawano inną osobę). Współpraca Mazura z SB wyszła na jaw dopiero w 2005 r.

Informacje przekazane bezpiece przez konfidenta pozwoliły na dotarcie do miejsca ukrywania się „Lalka” - wytropiono go na podstawie numeru rejestracyjnego motoru, którym Franczak przyjechał na spotkanie z Mazurem. Trop prowadził do gospodarstwa Wacława Becia z Majdanu Kozic Górnych.

21 października 1963 r. gospodarstwo zostało otoczone przez funkcjonariuszy SB i ZOMO, łącznie 37 ludzi. Widząc zagrożenie, „Lalek” oddał w kierunku komunistów kilka strzałów. „W tej sytuacji grupa likwidacyjna ZOMO przystąpiła do likwidacji. Franczak mimo wzywania go do zdania się podjął obronę i wykorzystując słabe punkty obstawy pod osłoną zabudowań wycofał się około 300 m od meliny, gdzie podczas wymiany strzałów został śmiertelnie ranny i po kilku minutach zmarł” - napisano w raporcie po obławie.

Sekcja zwłok Franczaka wykazała, że jego zgon nastąpił w wyniku postrzału w klatkę piersiową. W chwili śmierci ostatni polski partyzant miał 45 lat. Ponad 24 lata życia poświęcił walce z dwoma okupantami.

Zwłoki żołnierza - pozbawione głowy – złożono w grobie na cmentarzu w Lublinie, gdzie grzebano żołnierzy podziemia niepodległościowego skazywanych przez sądy wojskowe na kary śmierci. Dopiero po 20 latach siostry Franczaka otrzymały zgodę na ekshumację i złożenie szczątków w rodzinnym grobowcu w Piaskach. „Poświęcił życie za wolność ojczyzny, której nie doczekał” - brzmi napis umieszczony na grobie partyzanta.

Czaszkę Franczaka odnaleziono w 2014 r. „[...] funkcjonariusze podejrzewali, iż w trakcie swojego ukrywania się Franczak był leczony przez stomatologa. Skierowali więc wniosek do prokuratury o zachowanie czaszki, aby w ten sposób odkryć, który z dentystów pomagał +Lalusiowi+. Zdekapitowanie zwłok poległego mogło być jednak też pośmiertną zemstą reżimu” – zaznacza badacz dziejów podziemia antykomunistycznego. Według ustaleń śledztwa IPN wymacerowana czaszka partyzanta w październiku 1963 r. trafiła do wydziału śledczego Służby Bezpieczeństwa komendy wojewódzkiej MO w Lublinie. Potem została przekazana do Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej (obecnie lubelski Uniwersytet Medyczny) w celach dydaktycznych. W marcu 2015 r. na cmentarzu w Piaskach odbyły się uroczystości dochówku czaszki żołnierza.

„Pamięć o jego losach trwała wśród lokalnej społeczności mimo propagandy komunistycznej, która przedstawiała go jako pospolitego bandytę” – podkreśla Krzysztofik. W 2007 r. w Piaskach wzniesiono poświęcony Franczakowi pomnik. Rok później, w uznaniu jego zasług w walce o niepodległą Polskę, prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W czerwcu 2015 r. Franczak został pośmiertnie awansowany do stopnia podporucznika.

PAP, Twitter

Wiadomości

Węgry rajem dla rodzin

Orban zmienia prawo pod rodziny. A Tusk?

Legenda Hollywoodu odkryła swoje korzenie. Blisko Polski

Policja ujawniła: 35-letni Dżihad al-Shamie sprawcą zamachu

Liga Konferencji: Raków zwycięski, Legia z wpadką

Żurek kasuje losowanie sędziów? Opozycja ostrzega przed atakiem władzy na sądownictwo

Wieniawa o miłości: „Szukam i wierzę, że się uda”

Premier Wielkiej Brytanii po zamachu na synagogę w Manchesterze mówi o "codziennym zagrożeniu nienawiścią na tle antysemickim"

Dlaczego PO chce zlikwidować CBA? Ostry spór w Republice o walkę z korupcją

Tysiące demonstrujących nad Sekwaną. Francuzi nie chcą cięć budżetowych proponowanych przez nowy rząd

Die Welt: Odszkodowania dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej powinny być wypłacane natychmiast

Lech i Jagiellonia zwyciężają pierwsze mecze w Lidze Konferencji

Mierzymy wysoko – poznajcie imiona naszych kamer. Oficjalne oznaczenie!

Nieudana próba otrucia byłego syryjskiego dyktatora. Baszar al-Asad wyszedł już ze szpitala w Moskwie

Parys: obszary strategiczne na Bałtyku powinny być pilnie monitorowane z powietrza

Nie żyje Jacek Wójcik z „Królowych życia”. Miał 55 lat

Najnowsze

Węgry rajem dla rodzin

Orban zmienia prawo pod rodziny. A Tusk?

Żurek kasuje losowanie sędziów? Opozycja ostrzega przed atakiem władzy na sądownictwo

Wieniawa o miłości: „Szukam i wierzę, że się uda”

Premier Wielkiej Brytanii po zamachu na synagogę w Manchesterze mówi o "codziennym zagrożeniu nienawiścią na tle antysemickim"

Gość Dzisiaj

Dlaczego PO chce zlikwidować CBA? Ostry spór w Republice o walkę z korupcją

John Malkovich w filmie "Żółty krawat"

Legenda Hollywoodu odkryła swoje korzenie. Blisko Polski

zamach w Manchesterze

Policja ujawniła: 35-letni Dżihad al-Shamie sprawcą zamachu

Liga Konferencji: Raków zwycięski, Legia z wpadką