Najpierw Energa i Lotos, teraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. PKN Orlen konsekwentnie prze do stworzenia multienergetycznego koncernu skupiającego w swojej grupie największe narodowe spółki. - Ta koncepcja jest realizowana od kilku lat, stwierdził wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
„Zgoda UOKiK na przejęcie PGNiG przez PKN Orlen otwiera ostatni etap budowy multienergetycznego koncernu”, powiedział minister aktywów państwowych. Podkreślił, że nowy podmiot będzie skupiał w zakresie swojego działania strategiczne surowce energetyczne.
„Jest to historyczny dzień dla polskiej gospodarki i bezpieczeństwa energetycznego Polski. Wraz z decyzją UOKiK otwieramy, można powiedzieć, ostatni etap budowy multienergetycznego koncernu. Przed tą decyzją była decyzja Komisji Europejskiej o zgodzie na połączenie Orlenu z Lotosem. Wcześniej było przejęcie przez Orlen spółki Energa. W tej chwili wraz ze zgodą na przejęcie przez Orlen PGNiG ten ostatni element budowy koncernu ulega domknięciu” - powiedział szef MAP.
Przypomnijmy, prezes UOKiK Tomasz Chróstny zgodził się na warunkowe przejęcie PGNiG przez PKN Orlen. Warunkiem transakcji jest wyzbycie się kontroli PGNiG nad Gas Storage Poland będącym operatorem magazynów gazu.
„Przede wszystkim już na pozycji startowej będziemy mieć zdywersyfikowaną grupę o łącznej kapitalizacji ok. 80 mld zł i z łącznym zyskiem operacyjnym na poziomie około 20 mld zł. To olbrzymi potencjał, który zamierzamy w pełni wykorzystać”, ocenił w rozmowie z PAP prezes PKN Orlen. Daniel Obajtek dodał, że siłą połączonej grupy będą właśnie zróżnicowane źródła zysków, od produkcji rafineryjnej czy petrochemicznej, przez wytwarzanie energii, w tym zeroemisyjnej, po sprzedaż detaliczną do 100 milionów klientów w Europie Środkowej.
Finalizacja procesu fuzji PKN Orlen, PGNiG oraz Lotosu to szansa na to, aby Polacy mieli dostęp do bezpiecznej energii w akceptowalnych cenach, podsumował prezes Orlenu Daniel Obajtek.